czy pojechalybyscie same na wesele?

bo ja sie zastanawiam, nie mam osoby towarzyszacej ani mozliwosci zaproszenia kogo moze na tym forum uzyskam wiecej odp:)

??

no pewnie że jedx

a czemu by nie?

ja kiedys byłam i sie swietnie bawiłam:)

zawsze jest strach jak sie jedzie samemu

a moze na weselu kogos poznasz :) nie ma sie co przejmowac tylko jechac i sie dobrze bawic:)

boje sie ze beda sie zle bawic chociazby ze wzgl na to ze jade sama

jak faceci będą już nachlani , może wezmą się za Ciebie?

jasne ze bym pojechala sama:)

moja znajoma miala chopaka, ale jezdzila na wszystkie wesela sama (jemu mowila, ze powodem jest kasa), to wszystko dlatego, ze on jej nie pasowal i chciala poznac kogos innego:)

Zalezy od ciebie, jaką jesteś osobą. Ja bym nie pojechała, ale ja jestem raczej niesmiała i wstydzę się pierwsza kogoś zagadać i pewnie bym siedziała jak ostatnie nieszczęście i wynudziła się jak mops. Ale jak wiesz, że jesteś przebojowa, lubisz towarzystwo ludzi i nie masz problemów z zawieraniem znajomości to jedź śmiało:)

:D

tak

?