Po co ludzie biora slub? To glupota i marnacja pieniedzy

dlaczego chore?? kazdy ma prawo zyc jak mu sie podoba przynajmniej nie zieja obluda i nie udaja wielkich katolikow ktorzy w kosciele sa na chrzcinach i na slubie ewentualnie 2 razy do roku jak sa swieta

ale jakie odmiany? tu masz odp --->http://www.youtube.com/watch?v=ZviEtjbbCCg kochac to nie znaczy zawsze to samo....wsluchac sie w slowa:P:D

ginger Ty masz 21 lat? pierwszy chlopak, pierwsza milosc?

to trzeba miec slub? zdradzac mozna bez slubu, i pić i bić. A chore jest to, że ludzie biora ślub "na chwilę", jak sie znudzi to rozwód. Chore jest, że niewielu rozumie co to jest rodzina. To jest chore.

niektorzy wierza ze po slubie sie zmieni racja ale chyba na gorsze:S

wezmę ślub kościelny, ale będzie on tylko dla nas, bo będziemy tam tylko my i świadkowie, zapewne w jakims małym kościółku w górach... już widzę, co się będzie w rodzinie działo ;-) ale nie zaprzątam sobvie tym głowy

To jest 1 facet Ginger i ma 21 lat , jest gruba ,zaden Polak jej nie chcial ,wyjechała do Dojczlanda , jej facet pochodzi z Nepalu , ginger chce być ''matką polką w wersji niemieckiej'' , brzydzi się nietolerancją ,ale lesbijek juz nie lubi , ot cala zaklamana gingerka :D

Ja poproszę o te odmiany miłości... I tak jak pisałam jeżeli ludzie się zdradzają to nigdy miłości nie było... ktoś kto kocha, chce dobra drugiej osoby a nie wystawianie jej na ból, cierpienie i publiczne pośmiewisko... Dziewczyno... chodzę do kościoła co niedzielę, w każde święta plus październikowe i majowe... czasem czerwcowe, chociaż moja praca mi utrudnia te czerwcowe... studiuję kierunek mieszany na którym mam dość sporo przedmiotów teologicznych i dlatego też wolę siebie określać mianem katolika oświeconego... moja wiara nie opiera się na "bo tak wypada" bo Bóg jest i koniec... tylko ma swoje podwaliny i niezły fundament w postaci czysto filozoficznej wiedzy ontologicznej! Uważam że wartości chrześcijańskie (katole, proteści, ortodoksi) są jednymi z lepszych w porównaniu z innymi religiami jeśli chodzi o wolność jednostki i osoby ludzkiej i tak na prawdę powinniście być szczęśliwi że żyjecie w takiej a nie innej kulturze... bo w hinduizmie, islamie czy przeróżnych innych religiach nie byłoby zmiłuj... musielibyście się ożenić i to z człowiekiem którego widzicie na ślubie po raz pierwszy lub w wieku 12 lat...

i różnie się układa. Zazwyczaj jak przychodzą kłopoty: niedopasowanie charakterów, alkoholizm, narkomania, brak kasy, zdrady, itp. to miłość się kończy a czasem zamienia w nienawiść. Takie jest zycie, a my jesteśmy tylko ludźmi.Można w takim czymś trwac i się męczyć do końca tylko nie wiem po co. Zycie jest tylko jedno, więc myślę, że jak którejśstrnie w związku jest źle to nalezy się rozstać, może jeszcze będziemy mieli szanse na szczęśliwsze zycie.

życie to nie telenowa ginger -- brawo mądre slowa :)

dalaj ci linka, posluchaj slow kochac to nie znaczy zawsze to samo , ael moze za mloda jestes aby pewne rzeczy zrozumiec, sex a milosc to dwie rozne rzeczy mozna kochac a sypiac z kims innym za mloda jestes aby to pojac, przy 1 facecie zawsze sie wydaje ze zycie to bajka:D

tak mam 21 lat... mój facet nie jest moją pierwszą PRAWDZIWĄ MIŁOŚCIĄ... było 4 w których byłam zauroczona... ale to nie było to... Tak mieszkam w Niemczech, studiuje, pracuje... mój facet jest z Nepalu... może i jestem gruba, ale na tyle proporcjonalna żeby mieć sesje do gazet z odzieżą plus size... swoje zdjęcia już kiedyś wstawiałam, ale i tak nikt nie wierzy że to ja... bo za ładna, więc już nie będę się wygłupiać i udowadniać że nie jestem wielbłądem...

prawdziwa milosc? nie ma zcegos takiego milosc to milosc zaklamanej nie ma:P

wielka miłośc ginger do ciapatego http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4787739&start=360 buhahah, ale to dziecko

Może dla ciebie nie ma... ale to wyłącznie twoja subiektywna opinia... przyjmuję ją ale równocześnie mogę się z nią nie zgadzać! A wam wszystkim życzę takiej miłości jak moja do ciapatego :)

za mloda jestes aby pewne rzeczy rozumiec ciesz sie swoja naiwnoscia, zycie szybko zweryfikuje:D ale mimo to zycze wszystkiego dobrego

Dziewczyno, tak nikła jest granica między zauroczeniem a miłością, że wiele osób tego nie rozróżnia. Tak samo czasem niewiele trzeba by z ukochanego męzulka nasz partner zmienił się w znienawidzonego wroga - jeden gest, jedno słowo i jesteśmy wrogami. Zresztą każdy też kocha inaczej, po swojemu. Jeden z miłości popełnia samobójstwo a inny otrząśnie się idzie dalej. Tak samo i ten twój muzułmanin, tam z miłości może i cię zabić, więc o czym ty piszesz dziewucho naiwna, która nie zna zycia.

ginger21 ja już kiedyś widziałem twoją fotke, zbyt ostre rysy twarzy , i nie ładny nos, dla mnie ładna z pewnością nie jesteś, także nie uogólniaj. Wolę orientalny, egzotyczny typ urody....

no to wytłumacz mi jakich rzecz nie rozumiem? będę po 100 kroć wdzięczna za oświecenie :)

szakal dokladnie, jakjuz pisalam kochac to nie znaczy to samo

szalenie tolerancyjni nazywając drugiego człowieka obraźliwie ciapatym :-O to świadczy tylko o was i waszym małym rozumku

ginger nie chce mi sie znowu tego samego pisac cofnij sie na 1 strone i spokojnie poczytaj

Ok brunet, ok dla ciebie nie jestem ładna... spoko! To subiektywna sprawa, jednak po zamieszczeniu fotki... lało się na mnie 5 razy więcej żółci niż zwykle i każdy mówił że sobie ściągnęłam te fotki... Ja długi czas miałam problem z akceptacją swojej urody a w szczególności i dopiero od czasu kiedy przestałam mieszkać w Polsce zaczęłam podobać się sobie i poczułam się akceptowana przez większość społeczeństwa... dlatego czuję w tym momencie że jestem ładna... nie piękna, ale normalnie ładna :)

ginger piszesz że masz 21 lat, ale rocznikowo masz przecież 22..... po co zaniżasz sobie wiek?

No ale co to znaczy że nie znaczy to samo... ja poproszę o jakąś zwięzłą wypowiedź a nie posługiwanie się ogólnikami które tak na prawdę nic mi nie mówią i nawet nie jak argumentować kontra! A ja będę pisać ile będę chciała, dziś skończyłam pracę, ciapaty pojechał do znajomych do monachium, współlokatorka wróciła do moskwy a reszta ludzie siedzi u rodziny... dopiero wieczorem wpada do mnie znajomy, więc mogę sobie posiedzieć :)

szakal ci juz wyjasnil poza tym ciezko jest tlumaczyc komus z polskiego na polski:O

No rocznikowo mam 22 ale oficjalnie urodzin jeszcze nie miałam :) Jak będę miała 22 to założę drugie konto :)

Ok sory, nie zauważyłam jego wypowiedzi... Granica między miłością a zauroczeniem jest ogromna! Zauroczenie jest mimowolne a miłość to decyzja podejmowana z pełną świadomością... to jest wzięcie odpowiedzialności za drugą osobę, całkowite oddanie się drugiej osobie i chęć budowania wspólnie relacji bazującej właśnie na decyzji że się kochamy. Zauroczenie to tu i teraz... zauraczam się... chwila znudzenia i idę zauroczyć się w kimś innym, zauroczyłam się... w pewnym momencie mi przeszło i zaczynam bić, przestaję szanować... żona przytyje, rozwodzę się... sory ale to nigdy nie była miłosć... Jeden gest i jedno słowo i jesteśmy wrogami... to również nie była miłość, bo osoby które sie kochają prawdziwie potrafią rozmawiać i rozwiązywać wszelkie problemy... to co tutaj zostało przytoczone to ogromna fascynacja, która wraz z pierwszym rozczarowaniem przewartościowywuje się nienawiść... Z miłości popłenia samobójstwo? chyba z niespełnionej miłości... Mój facet nie jest muzułmaninem... a nawet jeśli by był to nie zabiłby mnie z miłości a dla dobra i zachowaniu honoru rodziny...

ginger przedstwiasz milosc jako cos doskonalego ale tak nie jest zrozum sie ze to sa tez zgrzyty, klotnie, docieranie sie wzajemne....cale zycie uczymy sie kochac

co do twojej foty którą tu umieściłaś, pamiętam jak się śmiali, ale nikt nie pisał że zazdrości tobie ani żadnych tekstów które by na to wskazywali, Ty masz jakieś kompleksy na tle swojego wyglądu, i chcesz wmówić że inni tobie go zazdroszczą? szczerze? dla mnie jako faceta jesteś mega nieatrakcyjną kobietą, sorry ale to było szczere.