Ma któraś takie wymiary???

Mam 154 wzrostu i ważę 62 kg.ma któras z Was takie proporcje lub zna kogos takiego??? Czy to jest osoba gruba???

Niestety jesteś grubą dynią.

i mam 165 - nie jestem jakoś chuda w ogóle, ale dynią też nie jestem, Ty też nie :) Więc spokojnie.

Ale TY jesteś wyższa to pewno inaczej Ci się to rozkłada??

Nikt się już nie wypowie????

ja kedys przy 165cm wazylam 63, czulam se jak pulpet, na zdjecach tez tak wygladalam. Przy 155 to pewne jeszcze ne jakos straszne gruba, ale juz napewno ne szczupla

e tam inaczej, to zależy od budowy w ogole :) Niektóre mogą wyglądać chudziej, inne tężej. Miałam z 16 lat to wazyłam tyle ile teraz, mając 22 schudłam do 53 i ledwo siebie poznawałam, bo wszystkie żebra mi wychodziły, biustu zero. Koleżanki mam po 30-tce Twojego wzrostu i wagi - i nie widać, żeby były grube i nieapetyczne ;)

OOOOO dzięki za pocieszenie ,bo pomimo diety jakos KUŹWA nie mogę dalej zjechać i pomyślałam że może juz przy tym zostanę bo nie mam juz siły użerać sie z tym sadłem:( Dzięki dziewczyny,jesteście kochane:)

to teraz tylko się nie poddawaj i staraj się zostać w tej wadze, w której ejsteś :) nie ma co przesadzać :) I zdrowo się odżywiać , żeby kolejny raz nie musieć chudnąć , a będzie dobrze - są też inne wyznaczniki atrakcyjności niż tylko idealna waga. Moja tez nie chce spaść więc nauczyłam się żyć z taką, jaką mam, a nie przejmuję się opiniami facetów, którzy mają wyidealizowany obraz laski z pornosa oraz babek, które temu idealnemu wizerunkowi chcą sprostać ;-)

są takie którym nadwaga pasuje ;)

To są fajne parametry przecież, kobiece takie . Poza tym to najważniejsze jest serduszko i buzia, oczka i włosy jak dla mnie :P A przy takich proporcjach to przynajmniej pasują Ci obcisłe spodnie ;) skąd jesteś ?:)

Dzięki. Mnie mówią wszyscy że jest ok ładnie ble ble ble ale jakoś wolałabym i lepiej czułabym się chociaż o 5 kg lżejsza,no ale cóż- jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma:) Szczęśliwi co nie muszą liczyć kalorii :)

Kraków :)

A szkoda,że nie Poznań to byśmy mogli iść na rowerek ;P Ale z Krakowa to w góry blisko, a mam zamiar jechać sobie :)

Ja mam 164cm i waze 64 kg i chuda nie jestem, ale gruba tez nie. Raczej mam kilka kraglosci tu czy tam, ale wyglada to wszystko razem calkiem dobrze. Przy Twoim wzroscie taka waga to jednak odrobinka za duzo chyba, ale to tez zalezy od budowy, od wagi kosci itp. Wrzuc fote najlepiej to ocenimy.

Po co fotka? To nie jest koński targ :)

Eeeee foty nie wrzucę! Ale podam jeszcze że mam 90 w biuście, 75 w tali a 102 w biodrach... Czyli proporcje od pasa w dół raczej do ddupy:(

Właśnie,że od pasa w dół jest miodzio według mnie. Kobieta ładnie wygląda jak ma takie kształty, że figurka od tyłu jest na kształt gitary ;) czyli ładne i uwydatnione biodra. Miałem rację, że pasują Ci dopasowane spodnie :)

Taaaa może ....ale :( No trudno:) Idę zapalić i dymkiem głoda zabić:)

hm ja kiedyś mając 168cm, ważyłam 58 i czułam się trochę "za bardzo ubita" teraz ważę 52 i czuję się ok ale ważąc 58 wyglądałam dobrze, faceci mnie kokietowali i podrywali myślę, że to kwestia tego jak się to rozłoży ale Twoja waga to nie jest żadna otyłość po prostu nie jesteś sucha

Fuj, nieładnie palić

No ,wiem że palenie nie jest trendy no ale .....:)

a na rowerku jeździsz?

Przynajmniej masz biust "suche" jak ja nie mają sięczym chwalić więc jak widzisz są plusy Twojej wagi. :) Bylebyś się ubierala normalnie to nikt nie zauwazy ze jestes troszkę przy tuszy. Jednym slowem: nie wciskaj się na silę w 36 ( mi tez to nie zawsze wychodzi :P )

No nie ,staram się nie wciskać w nic na siłę:) Noszę rozmiar do pasa 38 a dół 40 w porywach do 42....

no powiem Ci, że przy takim wzroście to raczej masz obfite kształty - bo np 40 czy 42 na dole to trochę dużo - uwzględniając, że jesteś niska (154cm)

ja sie zmierzyłam właśnie tak dla sprawdzenia 96 - 73- 96 Czy czuje sie gruba ? Nieee tylko ten brzuszek mógłby być mniejszy,a biust większy (bo wbrew pozorom duży nie jest). Rozmiary też noszę między 36 a 40 zależy co się gdzie kupuje.. Dobrze jest, nie jesteś przynajmniej anorektyczna :) Mam w otoczeniu dziewczyny, które mają 50 kilo i chciałyby 10 przytyć, a nie potrafią - kobieta zawsze jest niezadowolona ze swego wyglądu , to norma chyba ;-)

ha anorektyczna:) Czasem to bym nawet chciała,bo nie ciągło by mnie do żarcia:P

nie ciągnęloby Cię? Nic byś nie jadła, i zwracała to, co zjesz ... Ciekawa perspektywa, naprawdę ;-P

Która sie ze mną umówi na rower z Was? :)