Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 78945321

Straciłem narzeczoną, prace i wszystko mi się wali w życiu

Polecane posty

Gość 78945321

Straciłem narzeczoną, prace i wszystko mi się wali w życiu. Nie wytrzymam chyba tego, mam depresje i nikogo z kim mógł bym pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzej z radomia
hhahahhahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedz czekoladę i popij
sokiem pomarańczowym i się wtedy zastanów co daleh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78945321
ani sok ani czekolada nic nie pomoże, muszę jakoś się pozbierać i pomyśleć co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu ją straciłeś? narzeczoną i pracę Wszystko się ułoży. Musisz tylko wziąć się w garść :) Idąc zajdziesz dalej, siedząc siedzisz dalej- rozumiesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78945321
czemu ją straciłem? chciałem coś zmienić, chciałem wspólnie zamieszkać ona nie chciała, nie była gotowa widocznie, do tego pretensje do mnie i w końcu odeszła, pracę straciłem chyba z jej powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez toooo czujeeeeeee
ja tez stracilam narzeczonego tzn zostawil mnie ale trudno wlasciwie to on stracil wiecej bo kocham go straaaaaaaaaasznie ale ZYCIE KOLEGO TOCZY SIE DALEJ NIC NIE WSKORA TWOJA DEPRESJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szumilas
Przykro mi, naprawdę. Może lepiej, że tak się stało. Upłynie trochę czasu i spojrzysz na to z innej perspektywy. Nawet nie wiesz, jak mi przykro i jak bardzo bym chciała, żebyś nie cierpiał i był kiedyś szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez toooo czujeeeeeee
Na pewno będzie :) nie on pierwszy i nie ostatni stracil kogos bardzo kochanego ja tez od kilku dni chodze placze w sumie nie chce mi sie zyc ale to musi minac zycie nie poczeka........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez toooo czujeeeeeee
powiem Ci cos... jezeli kochasz ta swoja narzeczona to walcz o nia... najgorsze co mozesz zrobic to udawac ze Ci juz nie zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78945321
jasne że walczę ale ile można już wypadły mi wszystkie włosy ze stresu i zgryzoty już nawet nie mogę walić penisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×