Byłam na czacie, oto moje podsumowanie

Z ciekawosci weszlam na czat na wp.pl na moje miasto. Zszokowala mnie ilosc ofert seksu, sponsoringu i ogolnie ilosc zboczencow. Z ok 50 osob ktore do mnie "zagadaly" udalo mi sie sensownie porozmawiac z 3 osobami - mezczyzni w wieki 19, 24, 25 lat (ja mam 20 l.) Jednak po ok godzinnej rozmowe zaczely sie prosby o "opisanie siebie" i pytanie o np rozmiar stanika! Blaganie o fotke, prosby na umowienie sie. Wszyscy zaczynaja rozmowe tak samo, hey, cze, elo.. pisza zdrobniale "ile latek?" "skad jestes?" "chcesz sie spotkac za $?" Malo ciekawych, normalnych osob, ktore by chcialy poprostu porozmawiac.

ameryki nie okdrylas...

Ja tam byłem raz:) Po tym co tu opisujesz nic dziwnego, że usłyszałem fajny komplement:"Nie pasujesz tu". Od tamtego czasu omijam szerokim łukiem... Bo niestety nikogo ciekawego nie spotkałem.

niestety taka jest prawda z drugiej strony mało kto wchodzi na czat pogadać -raczej szuka wrażeń erotycznych włącznie do umówinia się na seks/znalezienie sponsora...

hah, xx, fajne, co napisales :D

bo tak naprawde nie ma tematow do rozmow na czacie. no bo o czym tu gadac? nie napiszesz, ze bylas w operze, nie ten poziom. o ciuchach pogadasz z dziewczyna, a polowa to napalone nastolatki.. ja czasem wchodze na international chat zeby podszkolic jezyk, a tak..

noo macie rację .. ale szkoda bo żywcem nie ma już gdzie sensowne pogadać bo momentalnie wszystko do sexu się sprowadza

weszlam tam z ciekawosci i z nudow, ostatnio czytalam tutaj, ze ludzie poznaja sie w internecie, wiec pomyslalam "moze poznam kogos na czacie z mojego miasta, pogadamy, wymienimy sie zdaniem o nasyzm miescie, co sie ciekawego dzieje itp" i sie rozczarowalam, wszyscy ewidentnie nastawieni na sex.. nie wiedzilam ze w moim miescie rozkwita sponsoring na tak duza skale ;)

A o czym Ty chcialas rozmawiac na czacie? O wplywie CO2 na klimat? :o

A co się spodziewać po czacie. Nawet jakby się nawiązała jakaś ciekawsza rozmowa to i tak okazałoby się między wierszami, że chodzi tylko o bzykanie.

a kurde nawet jeśli o wpływie CO2 na klimat to co ? ;-p nie no a poważnie to pogadać tak normalnie .. a nie sex sex sex i sex ... to ludzie nie mają już o czym gadać tylko o tym ? nic innego im do głowy nie przychodzi ?

Już nawet nie chodzi o same tematy, ale o nudny, schemat prowadzenia rozmowy. Denne pytania, skróty, leżąca interpunkcja (a jak u kogoś jest z nią gorzej, niż u mnie to naprawdę tragedia):D Poza tym drażni mnie takie pisanie, bo nic nie wnosi, już lepszym zabijaczem czasu jest kafe, bo przynajmniej od czasu do czasu można się tu pośmiać:)

dokładnie .... a z tą ortografią to już w ogóle masakra.. ja rozumiem każdy popełnia błędy ale nie w każdym wyrazie.. czasami aż trudno rozszyfrować to co ktoś napisał

Kafe to niby tez coś na kształt czatu, ale jednak prezentuje coś więcej niż pretekst do anonsów seksualnych. Da się i pogadać i pośmiać.

xxx pornstar - wlasnie, te oklepane schematy.. po 15 min mialam dosyc, "hey, skad klikasz, ile latek?, masz foto?, lubisz cyberek?" chcialabym porozmawiac z kims o roznych rzeczach, tych 3 mezczyzn zaczelo rozmowe niestandardowo, jeden spytal sie jak tam czy wyszlam cala i sucha po dzisiejszym lanym poniedzialku.. odrazu lepiej niz "cze"

taa i tutaj ludzie że tak powiem trzymają się tematów a nie .. wchodzisz np na temat jakiś tam nie związany z sexem i nagle jakiś koleś wypala czy się z nim spotkasz na bzykanie

co zabawne sa rozne okna, miejscowosci, seks, nastolatki, milosc, filozofia, film itp oczywiscie najwiecej osob jest na seksie.. ale co smieszne weszlam na studia i tam zamast porozmawiac na temat uczelni moglam co najwyzej zalatwic sobie sponsora llub szybki "numerek i lodzika"

Czat niby nie jest z założenia ero, ale już ma taką opinię i wszystkie zboki się tam pchają.

A najlepsze, że tam to już w ogóle nie można być pewnym tego, kto jest po drugiej stronie;) (Pomijając już to, że w internetowych znajomościach nigdy nie mamy pewności) Jednak sam fakt, że to czat - jakoś jest tym bardziej mało przekonujący.

tak się teraz zastanawiam... bo często się słyszy że ludzie spotykają swoją miłość przez internet własnie itp itd... i biorąc pod uwagę to co dzieje się na np takim czacie... to powiedzcie mi czy to jest w ogóle możliwe ? czy to tylko jakaś bujda

byc moze Zimna - dokladnie o tym samym pomyslalam, bo tyle tutaj nawet na kafeterii jest wtatkow, ze ktos byl na randce z poznana osoba przez internet.. moze te osoby poznaja sie tylko na takich potrtalach jak sympatia.pl? bo na czacie nie wiem jak mozna sie zapoznac na tyle, by chciec sie umowic

A potem jak się spotykasz z kimś w realu to się zastanawiasz czy to nie jakiś genialny fizyk , bo ewidentnie zagiął czasoprzestrzeń o grube kilka lat, o czym świadczy łysinka, której nie było na przesłanym zdjęciu.

nie wiem ... ja nie jestem też przekonana do takich portali bo (mogę się mylić) ale myślę że tam też wszystko to czy się wokól sexu

Bezpośrednio i trochę z przytupem, jednak: Prędzej zaufałbym dziewczynie poznanej w burdelu, niż na czacie;)

a ja poznałam na czacie właśnie :) spotykamy się od 4 miesięcy i jak na razie jest jak najlepiej czt regionalny nick miałam taki niesugerujący nic ( bo nawet przykładowo nick typu młoda_20 jest już uważnay za zaproszenie do cyberseksu ) pózniej rozmowa przeniosła się na gg i po niecałym tygodniu spotkaliśmy się w rzeczywitym świecie ;) i jak na razie jest dobrze ;)

a takiej z kafeterii? ;) mi sie potrale typu sympatia kojarza z desperacja, jestem mloda, nie chce wysawiac siebie jako "towar" na portalu.. Ogolnie wole znajomosci realne, wyjsc, spotkac kogos, porozmawiac. Jednak lubie rozmawiac bardzo z ludzmi dlatego normalna rozmowa przez internet (jakis komunikator) zemu nie? tylko nie ma z kim.. a szkoda

xxx pornstar- masz rację ... prawda jest taka że przez neta to nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie a tak ... bez względu na okoliczności poznania pewne rzeczy po prostu wiesz dotykał po śluzie]- to musiałaś mieć niesamowite szczęście

ja mam szczescie do mezatek szukajacych wrazen i przygod. pamietam jedna, jak to niby szukala tylko rozmowy, a pozniej teksty w stylu: jestes ladny? masz ochote sie spotkac? miala coreczke 2-letnia i jak ja zapytalem, dlaczego o niej nie pomysli, zanim odda sie ulotnym chwilom namietnosci z jakims obcym facetem, to stwierdzila ze jestem nienormalny, bo ona tylko zaspokaja swoj poped seksualny, z mezem nie sypia, ba nawet nie daje sie mu dotykac, nie robi nic zlego, mimo ze to jest silnijesze od niej. brak slow.

chyba tak :) chlopak sensowny ,ma poukładane w głowie niegłupi a jednocześnie tak samo spontaniczny i małoproblemowy jak ja ;) a ten aktualny nick mam zapożyczony z jednego tematu typu ' czy jestem w ciązy '

nie no widzę że jest nas co raz więcej .. i dobrze BO MY TO NORMALNI JESTEŚMY A NIE TE ZBOKI :D