FINANSE I RACHUNKOWOSC CZY TECHNIK USŁUG KOSMETYCZNYCH/ TECHNIK OPTYK?

przygotowuję się do matury, uczę się dobrze. Jednak mam problem z tym, co robic dalej...Mam takie pomysły: - studia- finanse i rachunkowość- lubię matematykę, praca z cyframi byłaby dla mnie fajna - szkoła policealna- technik usług kosmetycznych bądź technik optyk Lubie kosmetykę, zwłaszcza pielęgnacyjną, bo kolorówkę juz nie bardzo. Gdybym poszła na to policealne studium to moze potem mogłabym załozyc swój salon jakis mały.... I tak się bujam to czy to. co myslicie?

ja bym na twoim miejscu wybrała finanse

Jeśli myślisz,że rachunkowość to tylko matematyka i liczenie to jesteś w ogromnym błędzie. Policzyć to może za ciebie kalkulator.Rachunki ci nie pomogą jeśli nie będziesz wiedziała co gdzie włożyć.

jestem na rachunkowości a właściwie ekonomi z perspektywy czasu i patrząc na twoje pytanie wybrałabym optyka

Miła- rozumiem, bo jestem w technikum ekonomicznym... Kręci mnie to, ale boje się czy znajde prace pozniej.

Jeśli kończysz technikum i do tej pory rachunkowość itp nie sprawiały ci kłopotu, podoba ci się to to jak najbardziej idź.Do papierkowej roboty ludzie zawsze będą poszukiwani.

Dzieki:) Ładne zdjecie w stopce:) Ostatecznie mnie przekonałas:) A Ty tez to studiujesz?