Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewyspanaMama

problem ze spaniem 1,5 roczniaka

Polecane posty

Gość niewyspanaMama

nie wiem już co robić od 5 tyg mam problem z moją 1,5 roczną córką. Nie chce spać w łóżeczku, nie ma mowy o zasypianiu w nim. Podstępem zabieram ją do łóżeczka i jej czytam aż uśnie ale i tak w połowie nocy budzi się z krzykiem i nie chce w nim spać, jak ją wezmę do naszego łóżka to śpi bez problemu całą noc. W ciągu dnia śpi mi teraz tylko raz i to najwyżej 30 min. Do tej pory nie było problemu z usypianiem, fakt często usypiała na naszym łóżku przy czytaniu bajek ale spała pięknie całą noc u siebie w łóżeczku a teraz horror, potrafi obudzić się 5 razy w ciągu nocy jak śpi w łóżeczku. Może wy coś poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama julii######
ja mialm to samo moja zawsze zasypia z nami a potem ja przenosze ale w nocy sie budizla i nic tlyko chce do nas, ianczej nie ebdize spac ale w koncu kupilam łózko z barierkami ochronnymi i juz cała noc spi w nim i czasami przyjdzie do nas ale bardoz zadko sie to juz zdarza ale zasypia nadal przy mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z was
konsekwencja, tylko to możesz zrobić konsekwetnie odnosić do jej łóżka, nawet kilka razy w ciągu nocy, przez wiele dni nocy, kilka tygodni, w końcu zrozumie że na tym polu z wami nie wygra inaczej się nie da, jak będziesz jej ustepować, to się nie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje zdanie takie
Wie że ja weźmiecie do siebie i dlatego tak robi. Jedyny sposób to nie reagować wiem że w nocy to koszmar ale to jedyna rada. Dziecko być może wchodzi w fazę buntu dwulatka też mam w tym wieku i też zauważyłam że dzieci mnie nie chcą słuchać ale nie daje za wygraną nic nie skutkuje ich próba postawienia na swoim, to dają spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakubierac
Przede wszystkim dziecko powinno być świadome, że zasypia u siebie. Wyobraź sobie, że zasypiasz na fotelu, a budzisz się w zupełnie innym pokoju na kanapie - nie byłabyś zdezorientowana? To samo się tyczy obecności rodzica przy zasypianiu - jak czytasz i siedzisz z dzieckiem aż zaśnie to jak dziecię się obudzi, będzie oczekiwać, że ciągle siedzisz z bajką w tym samym miejscu. To nie moja opinia tylko wyczytałam w jakiejś mądrzejszej ode mnie książce gdy też miałam problem z córką. Moja rada taka - połóż do łóżeczka, przeczytaj bajkę, po czym powiedz dobranoc, zgaś światło i wyjdź. Niestety ryki, płacze i krzyki trzeba przetrzymać. Warto wejść po kilku minutach (2-5) i znów powiedzieć dobranoc, potem ewentualnie po kolejnych paru minutach ale broń boże wyciągać z łóżeczka! U nas po ok 2-3 tyg nie mamy problemów z zasypianiem, dziecko samo mówi papa i wysyła buziaka, kładzie się i przykrywa kocykiem (jak już zaśnie to się wykopuje, ale to już inna historia...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×