Moj mąż ogląda pornole!!!!!

Witajcie przed chwilą odkryłam że mój mąż ogląda pornole! ale się wściekłam! Ale muszę się uspokoić.... Strasznie się na nim zawiodłam... znowu poczułam się jak bym dostała w twarz... Już raz mi obiecał że tego nie będzie robił a jednak robi nadal... okłamał mnie! Ja jestem w 26 tyg ciąży i mam zakaz na seks ale czy znaczy to że on musi to oglądać? Mam mu zrobić o to awanturę ? czy po prostu to olać ?

oglądał -tylko po kryjomu. A skoro masz zakaz seksu to chłop stara sobie jakoś radzić.

No wiem teraz wiem... No ale dlaczego on nie rozumie że ja tego nie na widzę ? brzydzę się tym! Wam nie przeszkadza że wasi mężowie oglądają? albo oglądali ? Jaki wy macie do tego stosunek ?

jasne, lepiej żeby chodził gdzieś i CIę zdradzał...a przy okazji, usiądź i obejrzyj z nim, zrób mu potem jakiegoś super loda i będzie CIe kochał nad życie...jemu lekarz sexu nie zabronił, więc jakoś sobie ulżyć musi, chyba lepiej że tak?

moj tez oglada i mi to nie przeszkadza

przy okazji mi nie przeszkadza jak mój ogląda pornole, ani nawet jak czasem sobie sam zrobi dobrze, jak ma potrzebę to bardzo proszę...wolę żeby sam to zrobił niż łaził i się podniecał na widok jakiś lafirynd...a tak przy okazji to każdy chłop, nawet w najszczęśliwszym związku lubi czasem sam sobie pod prysznicem i dla mnie to jest NORMALNE, ale niektóre panie nadal pewnie będą swoim synkom tłukły do głowy że od tego się ślepnie i idzie do piekła...

no chyba przesadzasz... ja bym się wściekła jakby chodził na striptiz, ale porno? Co w tym złego? Faceci są wzrokowcami..... my czasami oglądamy razem i nie wiedzę w tym nic złego dopóki nie odbywa się to dzień w dzień, ale z tego co piszesz dałaś mu szlaban ogólnie na seks, bo Ty nie możesz.... To co? Jeśli Ty nie możesz to automatycznie i jemu zabraniasz? Taka dziecinna złośliwość i zazdrość.... Alkoholu też zabronisz mu pić, bo Ty nie możesz?

Czyli dziewczyny uważacie że powinnam wrzucić na luz i się tym nie przejmować ?

Ja należe do grona żon którym to przeszkadza! On patrzy na cudzą cipe!!!!i się przy tym podnieca!masakra!jak sobie pomyślę to wole nie wiedzieć! A przy seksie wyobraża sobie ten film który oglądał,ja tępie takich facetów! sory ale moim zdaniem to nie fair! Jeżeli nie możesz go zaspokoic,właśnie zrób mu dobrze ręką,ustami a nie skazuj go na oglądanie porno! Ja bym robiła wszystko żeby moj maż nawet nie miał ochoty tych świnstw oglądać,nawet jeśli miałabym sie z nimk kochać kilka razy dziennie!

no pewnie :) facetowi jest znacznie ciężej w takiej sytuacji, więc spróbuj go zrozumieć, a jeśli naprawdę tak bardzo CI to przeszkadza to zadbaj o niego, wtedy nie będzie musiał oglądać - tu chyba podpowiedzi nie potrzebujesz :)

popracuj nad sobą... facet może z głupoty narobic o wiele bardziej przykrych rzeczy. Porno to nie to samo co plakaty na ścianie, striptiz, flirty z innymi kobietami czy zdrada. Twój mąż na pewno nie chce Cię ranić, ale musi ukrywac to że ogląda, bo wie że Ty tego nie potrafisz zniesć. Postaraj się wrzucić na luz - to tylko film, włącza go pewnie na 5 min. póki sobie nie ulży i tyle... Ciebie nie podniecają takie filmy? Może spróbuj kiedyś z nim troszkę obejrzeć w ramach gry wstępnej ;) Sama sobie musisz to jakoś w głowie poukładać

Kobieto wrzuć na luz. Jeżeli któraś dziewczyna twierdzi że jej mąż/chłopak mając stały dostęp do internetu nigdy przenigdy nie wchodzi na te strony, to albo się oszukuje, albo jest tego po prostu nieświadoma. No chyba że ma jakiegoś zapaleńca-pasjonatę sklejania modeli 24h na dobę czy coś w tym stylu, którego seks w ogóle nie interesuje.

zadna zdrowa kobieta nie lubi i nie chce zeby ich facec jaral sie na widok innej.. ale filmy erotyczne pornograficzne no nie uwierze ze nie ma faceta ktory by to ogladal z zimma krwia, jak to mi moj powiedzial jego beirze calosc a nie poszczegolne osoby, aczkolwiek nie wierze ze nie kogos nie ruszy widok golej laski robiacej sobie dobrze, szczegolnie jesli jest wyposzczony

ze jest facet chcialam napisac, no cyba ze impotent

a jesli chwilowo nie ma seksu np.okres, a ja mu robie dobrze ustami , reka, cuda wianki,a on dalej oglada pokryjomu te filmiki,co wtedy ?

ja pierdziele kiedy ty sie autorko urodzila ? facet jest zaprogramowany i nie wazne czy jest zonaty, samotny - zawsze bedzie ogladal pornole ;/

zła jak choleraaa! wrzuć na luz:) mój tez ogląda, oglądał i bedzie oglądał , też jestem w ciąży i nie zawsze mam ochotę szczególnie ze to już koncówka, nie zabronię mu oglądać bo to jego sprawa... chyba, ze wolisz, zeby poszedł gdzies i się puścił. Faceci mają swoje potrzeby i baby muszą to zrozumieć a nie wściekać sie:) moja mama na ojca zawsze jechała, wyzywała od zboczków itp, że ogląda. Dla mnie to zupełnie normalne. \btw spróbuj kiedyś z nim obejrzeć jak juz urodzisz i będziesz mogła się kochać:) to podkręca atmosfer i trzeba próbować czegoś nowego a nie zamykać sie...

tez miałam z tym problem ale zrobiłam porządek. przeciez jestescie jednością to on tez powinien sie wstrzymac. jak normalna kobieta może pozwolic na to zeby ich facet (przepraszam za wyrażenie) spuszczał sie na widok innych dup! tyle robiłam awantur i krzyku że dla swiętego spokoju przestał. a z reszta jeśli podnieca się tak dziw***i to normalne ze nadejdzie taki moment że będzie na tyle ciekawy że pójdzie i spróbuje z inna! jesli facet ma zone/nażeczoną i ją naprawde kocha nie obejrzy sie za żadną inna. ja chciałam przez to swojego faceta rzucic i do tego czasu chce go za to rzucić ale nie wiem jakim cudem udaje sie mu mnie zatrzymac. to pierwszy krok do zdrady

lady_margarett :D a jak będziesz na diecie bo Ci sadła przybedzie to maz tez ma sie wstrzymac od jedzenia bo jestescie jednością? Każdy ma swoje potrzeby i musi je zaspokajac, całe szczęscie że tylko w ten sposób:) Zamiast drzec japę na faceta zrób mu loda i będzie zgoda;p

eej sorry ale jaka to potrzeba spuscic sie nad inna cipa???? to prowadzi do uzaleznienia... poza tym robimy to 2 razy dziennie i jak tylko wychodziłam z domu od od razu tylko jedno... jestem tak cieta ze juz 2 razy tylko za to jechałam do matki

Wiesz co przesądzasz. Facet to facet a tyle tego ma co się napatrzy. Po za tym facet ma swoje potrzeby Jak ja nie mogłam to wiesz sama mu zaproponowałam żeby sobie na kurwy jechał ale stwierdził że nie będzie mnie zdradzał. Porno cZASEM ogląda i mnie zachęca ale ja nie chce tego oglądać co nie znaczy że jemu mam zabraniac

powiedziala to kiedys sobie pojdzie, dziewczyny oki niech sobie oglada no ale zeby sie spuszczal to juz przesadzacie

Pójdzie to pójdzie ja tego jako zdrady nie potraktuje. Ja nie chce seksu nie ciągnie mnie to to niech ma zastępstwo

skoro tak podchodzisz i liczysz sie z konsekwecjami i ci to nie przeszkadza to oki twoja sprawa

podniecac sie wlasna zona/narzeczona/dziewczyna a nie ogladajac pornole....

przeciez mozna zrobic i przeslac mezowi wlasne erotyczne zdjecia a nie zeby cudzymi sie jarac, wszystko jest dla ludzi mozemy cos razem obejzec sprobowac ale nie popadajmy w paranoje gdzie ludzie miejszkajacy razem, w drugim pokoju pod obecnoscia partnera ale nie z jego udzialem robia sobie dobrze, jakos sobie nie wyobrazam wchodzic do pokoju i patrzec jak moj facec trzepie sobie... na widok jakiejs laski, istnieje granica jak widac dla kazdego jest inna,

oczywiscie mowie tu o zdrowym zwiazku, a nie raz na jakis czas, te same pozycje, tylko lozku, wiadomo ze po pewnym czasie rutyna sie wdaje, jesli juz sie staramy to robmy to razem zeby pozniej nie bylo ze on czy ona oglada czy robi sobie dobrze

moj nie oglada w ogole ja autorke rozumiem bo sama bym nie chciala zeby ogladal kocham go nad zycie i nie wyobrazam sobie jak sie podnieca innymi golymi kobitkami jestem wrazliwa na tym punkcie ale moj maz nie ma z tym problemu pozadny z niego facet a autorka jest na dodatek w ciazy to smutne ze ona siepodzewa sie ich dziecka a on sie podnieca pornolami smutne poza tym jesli autorko nie mozesz uprawiac sexu to sa inne sposoby aby mu bylo milo kolacja pieszczoty oralne itd i moze byc nieziemsko

to jak facet ogląda porno albo się onanizuje to nieporządny? ja nie mogę...średniowiecze mój ogląda, ja oglądam, razem oglądamy...jesteśmy zdrowym, radosnym związkiem, sex traktujemy jak najlepszą na świecie zabawę, dużo się w trakcie śmiejemy i wygłupiamy, mnóstwo eksperymentujemy... bawcie się życiem i sexem, świat jest fajniejszy wtedy:) a do tych co sie zaraz dopieprza że wolą być dojrzałe itp cóż , nie trzeba być dojrzałym żeby być odpowiedzialnym i całe życie można przejść radośnie... chociaż nie, bo lepiej się smucić i znajdować sobie problemy z dupy...żeby było bardziej po polsku i po katolicku...

sorry, ale nikt mi nie wmówi, że KAŻDY facet ogląda pornole :D a jeśli tego nie robi, to jest z nim coś nie teges :D