Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fotelik taniocha

fotelik dla dziecka za 150 zł

Polecane posty

Gość fotelik taniocha

kupiliśmy fotelik dla dziecka 9-18 kg za 150 zł, żaden firmowy, teraz mi z tym źle, boje się o bezpieczeństwo mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Za duzo sie Kafe naczytalas, uwazaj, teraz cie zjada, ze na pewno nie ma testow ADAC czy jak im tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
chyba faktycznie za dużo bo przed chwilą przeszukałam opinii na temat fotelików. i jakoś mi się głupio zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi owszem
glupio to jest na takich sprawach oszczedzac. nie ze zaraz bedzie wypadek i nieszczescie ale wiadomo ze wypadki chodza po ludziach a na zimne i tak trzeba dmuchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma być i tak będzie
Jeśli ma być tragedia to nawet najlepszy fotelik nie ochroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
tak też myśle, że co ma być to będzie, poza tym wiele osób kupuje foteliki nosidełka razem z wózkami i te foteliki też nie są jakieś rewelacyjne a jednak z niego korzystają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś nie było
Kiedyś fotelików nie było i też jakoś dzieci były wożone autem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś nie było
Kiedyś fotelików nie było i też jakoś dzieci były wożone autem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqe0
kiedyś -tzn w latach 80-tych tylko zobacz jaki był wtedy ruch na drogach, jakie samochody, i z jaka prędkością się poruszały, ale cóż faktycznie jak ktoś wyżej napisał można jeździć bez fotelika bo co ma być to będzie.Gratuluję podejścia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
ale czy naprawdę uważacie, że tani fotelik no name jest gorszy od markowych drogich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajatakaja
to nie chodzi o cenę, ale czy mieści się on w testach bezpieczeństwa. Kiedyś widziałam program tv, część fotelików dopuszczona do sprzedaży ma praktycznie zerowy procent bezpieczeństwa i tu był przykład, jeden z takich fotelików przy teście zderzenia auta z drugim autem i prędkości 40km/h nie chronił wcale dziecka tj. pasy oderwały się od fotelika i manekin-dziecko wyleciało przez szybę. Sprawdź swój fotelik, czy spełnia normy bezpieczeństwa, wystarczy wpisać w google: testy bezpieczeństwa fotelików samochodowych. Powiem ci tak, zalewa nas chińska tandeta i ta sama sytuacja występuje na rynku zabawek, których jest od groma, pytanie czy wszystkie są bezpieczne dla naszych dzieci? np. chińskie zabawki malowane chemicznymi farbami, które potem dzieci biorą do buzi i zatrucie gotowe. Oczywiście nie wszystkie rzeczy, dlatego należy to sprawdzać. Do tych co zaraz mnie zjedzą, jeśli miałabym kupić fotelik który tak blado wypadł w tym teście bezpieczeństwa dla mnie jest to równe z tym, że wożę dziecko bez fotelika, bo jakie to zabezpieczenie na wypadek nie daj Boże wypadku? żadne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w mojej byłej przychodni
ja na zakup fotelika przeznaczyłam 400 zł. w rezultacie kiedy byliśmy już w sklepie spodobał nam się taki za 550 i wcale nie było mi szkoda dołożyć 150zł do bezpieczeństwa mojego dziecka. Ostatnio mój mąż był przy wypadku rodziny z 5 dzieci. Wszystkie dzieciaki oczywiscie były w fotelikach, ale wiadomo jak to w rodzinie wielodzietnej. na wszystkim się oszczędza. Niestety dziewczynka która siedziała w mnajbardziej lichym foteliku nie przeżyła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupilam deltim i żałowałam,nie przez opinie a przez to jak sie go używało i kupiłam romati i 100% zadowolenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokołono
najśmieszniejsze jest to, że rodzince z tydzień czasu zastanawiają się nad kupnem danego auta, rozważają wszystkie za iprzeciw, sprawdzaja wszystkie parametry, bo ma być bezpieczne, ekonomiczne itd., a jak dochodzi do wyboru fotelika dla dziecka do tegoż auta to jadą po najniższej linii oporu, by zaoszczędzić ile się da na dziecku rzecz jasna, żalosne w sumie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
albo na odwrot, jezdza starym sprowadzanym bez poduszek, a na fotelik sie zrzucaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, nie tylko firmowe są dobre. Np. zabawki tylko z Fisher Price ? bzdura. ja nie mam pieniędzy i kupuje dobrą jakość, ale za niską cenę. Tak jest np. z firmą Arti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
takajatakaja dziękuję ci bardzo sprawdziłam fotelik który kupiłam przechodził on testy bezpieczeństwa i wypadł nie najgorzej bo na 5 pkt miał 3, przy czym niektóre markowe miały 3 lub 4, czyli jednak panie które tak mnie tu krytykują posiadają małą wiedzę na temat tego czy cena idzie w parze z bezpieczeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
każdy fotelik dpouszczony do użytku musi przejść testy bezpieczeństwa. Problem w tym że testy te odbywają się na małych prędkościach ( do 50 km/h ). wiele z tych fotelków jak np slawetne chiocco ( któryś z modeli ) w testach adac ( czyli nie obowiązkowych, organizowanych przez klub automobilowy ) na większych szybkościach ( już od 60 km/h !!! ) nie dawały rady. Problem w tym że testy te nie dotyczą wszystkich fotelików ale ja akurat szukałam takiego który te testy przeszedł i wypadł pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisisckaa
ja też mam fotelik za 150 zł i specjalnie sie nie przejmuje, nie stac mnie najlepszy i tyle, a tak w ogóle to mam wybór albo dbać o dobry stan techniczny auta albo drogi fotelik wybieram to pierwsze , bo jak auto w rozsypce to i fotelik za 1000 zł nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
lisisckaa uważam tak samo, jeśli auto nie ma sprawnych podstawowych układów to nawet ze złota fotelik nie pomoże, i to nie chodzi o oszczędność bo mnie też stać na taki,jaki mam, mogłabym kupić droższy ale to już kosztem czegoś innego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
ale kosztem czego ? nowej zabawki ? bo nie rozumiem sa rzeczy najważniejsze takie jak bezpieczestwo dziecka i zakładam że rozmawiamy o rozsądnych ludziach którzy nie wypuszczją się z dzieckiem bez sprawnego ukladu hamulcowego. więć lepiej kupić fotelik bylejaki żeby jeszcze starczyło na wspomnianią wyżej zabawke ? no tak przynajmniej coś po dziecku zostsanie jak ( odpukać ) zdarzy się tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy za głupoty wypisujecie... jakby fotelik nie był bezpieczny to by go w sklepie nikt nie znalazł. skoro został dopuszczony do sprzedaży to znaczy, że spełnia wymagane kryteria. boshe w tej polsce jak ktoś nie kupi dziecku fotelika maxi cosi to nie jest godny w ogóle posiadania dziecka...żałosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
kosztem oszczędności na wszystkimi np proszku, jedzeniu itp. bo dla mnie 500 zł na fotelik to jakieś 3 miesięczne oszczędzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
okropieństwo - polecam przeczytanie ze zrozumieniem mojej wypowiedzi pare postów wyżej ;) normalne testy wykonywane są na małych szybkosciach, Tu jest problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
no to w takim razem nie pisz ze cię stać ;), po za tym ja w takiej sytuacji zdecydowałabym się na raty na przykład bo to było moim priorytetem ale to indywidualna sprawa każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
oddaje honor, teraz doczytałam żę stać Cię na taki, jakoś mi się literki pomieszały. Sorry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik taniocha
jak ktoś jedzie z dzieckiem to raczej nie pruje 160 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryteria to punkty w testach- mniej lub więcej. Ja kupiłam Roemera- po przeanalizowaniu wyników testów. Myślę, że akurat na tym nie warto oszczędzać- chodzi o bezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polmozbyt
niestety ale fotelik za 150zł jest jego atrapą. Jezeli zalezy Ci na bezpieczeństwie dziecka musisz wydać co najmniej 600-700 zł. Poszukaj w necie crash testów fotelików za 150 zł to sie załamiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×