Czy rozmiar XL może podobać sie facetom?

Mam takie pytanie. Głównie do płci przeciwnej ;) a mianowicie, czy dziewczyna która nosi rozmiar XL może być postrzegana przez chlopaków\mężczyzn, jako sexowna, atrakcyjna? Prosze o odpowiedzi ;)

nie

i mam zajebistego faceta

Tak :-) moja żona jast taką kobietą, taka była gdy ją poznałem, uwielbiam jej kobiece krągłości. Jest zadbana i ma super charakter. Nie zamieniłbym jej na żadna chudzinkę!

Oczywiscie że tak !

ja nosze rozmiar xl i na brak powodzenia nie narzekam. Nawet niejeden przystojniak sie za mna ugania. Panowie maja rozny gust, na szczescie nie tylko chudzielce sie podobaja.

Do lojlojc-dlaczego nie?

bo miejsce lochy jest w chlewiku, a baleronu w lodówce

Jeśli ma zachowane odpowiednie proporcje to oczywiście że tak. Tzn. ma figure "gruszki". Jak jest "jabłkiem" to raczej stoi na pozycji przegranej.

Bo ja nosze rozmiar od M do XL, dbam o siebie, ale czuje sie brzydka i nie atrakcyjna... niewiem jak podnieść swoją wiare w siebie ;(

Oryginalna- kosmetyczka, fryzjer, nowe, dopasowane ciuchy i koniecznie uśmiech... głowa do góry!

Niech mi ktoś doradzi, jak zwiekszyć poczucie własnej wartości i przyciągać sobą facetów a nie ich odpychać... ja naprawde już nie daje rady ;(

tylko butelki wódki

Czy jest tu jakis normalny facet któremu podobają się ,,większe,, dziewczyny?

normalnemu facetowi nie podobają się "większe" dziewczyny, bo to jest zwyczajnie objaw braku zdrowia i/lub zaniedbania. ty spotykałabyś się z facetem co ma wielki badzioch?

Ale ja nie jestem gruba i nie mam wielkiego ,,brzuchola,, poprostu mam troszke ciałka... czy to takie straszne?

Sam mam dziewczynę już narzeczoną :) I jest Kobiecą kobietą i na pewno nie zamienił bym ją na żadną inną. Jest Bardzo atrakcyjną kobietą i ma super również charakter. Nie jeden facet by chciał mieć taką żonę. Wygląda jak kobieta, a nie jak manekin w sklepie. Jest osobą która łączy w sobie 3 osoby: przyjaciółkę, kumpelę, kochankę