bolace nogi :(

Moze wy pomozecie, dzis w nocy moj syn 8 letni skarzyl sie na bol nog przez co nie mogl spac a ja razem z nim. Wracajac z pracy wstapilam do apteki i kupilam mu witaminy bo myslalam ze to brak np magnezu powoduje ten bol, tabletke juz dostal i wiem oczywiscie ze ona nie pomoze juz zaraz ale czy znacie cos co moze mu pomoc bo nadal sie skarzy:(

kochana mialam to samo w jego wieku. strszanie bolaly mnie stawy skokowe i cale stopy. az goraczki dostalam... spac po nocach nie moglam wylam z bolu. rodzice na serio wystraszeni zabrali mnie do lekarza. ten zrobil badania i nic nie wyszlo, ale najbardziej obawial sie reumatoildalnego zapalenia stawow. Dal tabletki przeciwbolowe i powiedzial ze to przez zbyt szybki wzrost w tym wieku. zabierz syna do lekazra niech on cos poradzi

no wlasnie bylam myslalam ze uprosze go o wizyte ale powiedzial ze zbyt duzo ludzi poradzil zarejestrowac sie na jutro. za porada farmaceutki kupilam wapno i panadol moze cos pomoze w tym momencie spi, wymeczony po nocce.

A mnie się wydaje, że to kwestia odżywiania. To, że dziecko rośnie, to rzecz normalna, ale szukanie przyczyny bólu w czymś, co jest dane dziecku przez naturę, to zbyt mocne przegięcie. Każdy ból ma swoją przyczynę i na pewno nie jest nią wzrost dziecka.

nie do konca, wlasnie, ze taki bol moze byc spowodowany u dziecka wzrostem, mozna tez masowac nogi i kolanka oprucz czegos przeciwbolowego...