Mam 22 lata i jestem dziewicą a mam faceta

29dziewięcioletni facet śpiący w jednym łóżku z laską z którą jest od sześciu lat i prawiczek;) gratulejszyn;)

WLASNIE ALBO TEN FACET JAKIS NIEMRAWY ALBO ASEKSUALNY JEST

RACZEJ ASEKSUALNY

Nikt nam nie wierzy :) ale ok, ważne że żyjemy po swojemu i nikt nam tego nie zabroni :)

impotent raczej, ale w sumie dobrali się, laska też z zerowym libido, pomieszkują i nie mają ochoty na seks, to juz raczej nie będą mieć.

ja wierzę ale nie wydaje mi się to ok tzn. na Twoim miejscu bym się martwiła. ale Wam to pasuje wiec ok :)

ja wierzę ale nie wydaje mi się to ok tzn. na Twoim miejscu bym się martwiła. ale Wam to pasuje wiec ok :)

No własnie nam pasuje i jest tak dobrze :) Możecie pisać o aseksualnych albo nazwać od pedałów lub lesbijek ale mówię Wam, że nie każdy myśli tylko o seksie.

Też mówię, że coś z tym facetem jest nie tak. Jak laska chce czekać to jeszcze przełknę, chociaż sama się temu dziwię! Widocznie mam ogromny popęd seksualny i wysokie libido, skoro tak mnie to dziwi. ja patrzę na seks pod czysto biologicznym kątem - odczuwam popęd seksualny, seks ma być przyjemnością bo do macierzyństwa mi daleko, jestem w związku - z czym tu czekać? Nie wiem, może jestem dojrzała nie tylko fizycznie ale też psychicznie jeśli chodzi o seks bo nie odczuwam potrzeby czekania z tym. Po prostu mnie zadziwiacie :) ten wiek, taki staż w związku i nic? Trochę to po prostu zadziwia, po co to, na co. nawet zwierzęta lubią seks :D i się tego nie wyrzekają. Mam wrażenie, że albo tak zostaliście wychowani albo nie wiem, przecież seks to nic złego, to przyjemność. ty dajesz przyjemność partnerowi, on tobie, to powinna być sama radość.

Nikt nie wyzywa :) Mnie to np bardzo ciekawi i zadziwia. Może rzeczywiście macie niskie libido, że was nie ciągnie do seksu? Nie robicie całkowicie nic, np seks oralny, też tego nie ma?

Seksu oralnego nie ma :) tylko się dotykamy i to nam wystarcza jak na razie. Chyba faktycznie oboje się zgraliśmy, dziwni których sex nie kręci. Lubimy się przytulać, dotykać ale od początku postanowiliśmy że po ślubie dopiero będzie seks :)

CHORE

Wiesz, ja myślę, że to tylko takie gadanie, że będzie po ślubie, ale jeśli was teraz seks nie kręci, to już go chyba nie bedzie. Powazne, jeśli nie odczuwasz pociągu do faceta, to widocznie masz niskie libido i to ci zostanie.

przebić to ty sobie możesz, ale błonę dziewiczą, a tak poza tym, to jesteście zwykłymi zboczeńcami, perwersje są różne, ta nawet nienajgorsza, przynajmiej bachora niebedzie.

Nie no, brak popędu seksualnego to nie zboczenie, haha :D Niskie libido i tyle, tylko to się nie zmienia wg mnie. Nie odczuwasz potrzeby seksu i tyle. Ja go znowu odczuwam za mocno, chyba mam za wysokie libido

ja robie podobnie jak Ty, wiec spoko, znam dużo takich par, więc to normalne

Wszyscy uważają nas za dziwnych i nienormalnych bo nie uprawiamy seksu ale po prostu tak postanowiliśmy, że dopiero po ślubie i nie o to chodzi że nie podnieca mnie facet czy ja jego bo tak nie jest, mamy ochotę ale jednak chcemy poczekać i to tyle :)

normalne, chyba dla jakichś katolickich zboczeńców.

To jak się nawzajem podniecacie ale jednak czekacie, to ja już nie wiem, nie umiem zrozumieć :O

i to jest właśnie perwersja, albo zboczenie.

ma 22 lata, żenidło jej nie urosło, więc leży jak kłoda i myśli, że piczka służy tylko do szczania

No to pogratulować. Swoją drogą, miło zawsze wiedzieć, że partnerzy są ze sobą bo do siebie pasują intelektualnie i emocjonalnie, nie tylko seksualnie :) Ale przebijać nie zamierzam :P

nie czytałam wszystkiego, ale parę osób sugerowało Ci, że będzie Cię zdradzał, albo już to robi, bo faceci nie wytrzymają Zgadzam się - normalni faceci nie wytrzymają. Dlatego ja Ci wierzę że nie zdradza i nie zdradzi. Po prostu jest z nim coś nie tak. Być może gej, być może impotent, być może ma mikropenisa, albo aseksualny.

Ciągle o tym myślę, haha! :D Nie no, z nim naprawę coś musi być nie tak, z tym facetem. Mój facet do niczego mnie nie namawia, ani nic, ale sam mi mowi, że każdy normalny facet chce się kochać ze swoją dziewczyną! Mnie też trudno wytrzymać, odczuwam popęd seksualny więc to zadziwia po prostu.

teraz się cieszysz a za 10lat będziesz płakać. Są dwie możliwości albo masz rogi jak stąd do londynu albo facet jest po prostu aseksuany i nie ma wcale potrzeb. Taka prawda kochana, będziesz jeszcze wyła do księżyca. Nie ma sensu odmawiać sobie przyjemności. Ja nie miałam innych partnerów niż mój obecny ale żeby czuć się lepszą bo inne miały wielu partnerów - hehhh, nie musze czymś takim się dowartościowywać.... Seks jest dla ludzi, jak lubią go to w imię czego miałyby sobie go odmawiać? o.O bez sensu

no i oczywiście opcja trzecia. ukryty gej. :D