Popiszę z przystojnym mężczyzną

21 szkoda, ze jestes zajety ; (

wez i dla mnie :D

ale ze co...? ukradles z bagaznika i postanowiles upamietnic ta podniosla chwile ? :D

widzisz gumisiowa... 11 lat...to sporo :)

Oczywiscie,jesli masz robic coś,co jest sprzeczne z Twoimi przekonaniami,to nie rób tego.Mój ostatni partner był starszy od Ciebie o 2 lata.Co w takim razie robisz na kafe?

heheh kazdemu po jednej?? jak ja sie z tymi tubami zabiore;D http://www.voila.pl/084/klwol

A Ty masz zone, czy dziewczyne?

nudze sie na dyzurze... :) kiedys bylem facetem , przez ktorego wiele fajnych kobiet cierpialo...tez mowily, ze nie beda...ze to faceci przez nie cierpia...ale zycie zweryfikowalo czesc tych opinii :) to nie powod do dumy... ,ale lubię kobiety i kiedyś wykorzystywałem to jaki jestem i co robię... :)

@ ajajestemtaki - zakosisz tego malucha co stoi obok i tam poupychasz co sie da :) zebym mial co sluchac z gumisiowa :P

od 3 lat mam zone... kobiete z ktora jestem 9 lat i , z ktora bywalo roznie... do dzis mam jeszcze rozterki :) ale ktoz ich nie ma...

Ale teraz chyba sie ustatkowales.. Chyba nie przestane o Tobie myslec..

@ B777 - racja, bo jak już mieć żonę i kochanki to najlepiej żeby one o sobie wiedziały, wtedy jest mniej problemów, ale to ciężko z nimi załatwić :D

cholera no ciezko bedzie;D http://www.voila.pl/084/klwol

A ja byłam kiedyś taka głupia kobietą,która cierpiała przez jednego faceta.Byłam z nim 5 lat,byłam mu całkowicie wierna.Po 5 latach dowiedziałam się,ze mnie zdradzał na prawo i lewo.Poprzysiegłam sobie od tamtego czasu,że juz nie bedę cierpiec.I nie cierpie.Jest mi z tym dobrze.

uspokoilem sie dla coreczki - to ona jest najwazniejsza :) moja Marysia :) to dziwne, ale za zona tylko troche tesknie...za to za corka wariuje ;D

teraz mowisz,ze nie bedziesz cierpiec...ale nie mow hop... nie wszystko zalezy od Ciebie i nie nad wszystkim jestes w stanie zapanowac

Tu pojawia się łezka,ja straciłam dziecko...

chlopie kafeteria jest wysoko w google z ktorych wszyscy korzystaja a ty dales zdjecie swoje i sie zwierzasz:) uwarzaj lepiej

a ja byłem z taką jedną lalą cały tydzień! kupiłem ją w takim sklepie dla dorosłych :) przed nocą napełniałem ciepłą wodą i ona grzała mnie cały czas :) to mój termofor :) ale ostatnio mi babka, cholera jedna, pozaklejała dziury taśmą :( o ja nieszcześliwy :)

Wszystko we mnie umarło.Teraz zajmuję sie pracą,nauką(tak dalej się ucze) i zaspokajaniem swoich fizjologicznych potrzeb.

A ile Twoja corka ma lat?

poznalem kobiete ,ktora myslala dokladnie tak jak Ty... i pekla... nie zapanowala nad uczuciem (nie mowie ze do mnie:D) . tez przez kilka lat grala twarda sztuke...mowila, ze jest pusta... do czasu :) zycze Ci ,zebys i Ty sie kiedys przelamala. przykro mi z powodu dziecka

1,5 roczku

To dziecko było ważne,mąż a teraz juz nic nie liczy się.Nic już nie mam do zaoferowania facetowi oprócz urody.Zadnych uczuć.

Heh malutka jeszcze.. Czemu jestes ze swoja zona, skoro mowisz, ze masz problemy, teraz jest to zrozumiale bo jest dziecko, ale jak jeszcze nie bylo Twojej corki to byles z nia z milosci?

@B777-jesteś niewyrywalny?- tzn. naprawdę nowa miłość całkowicie odpada? tak z ciekawości...

jestem bo znamy sie tyle lat...mamy taki staz...rozstawalismy sie i schodzilismy...ona mnie zna na wylot i akceptuje moj sposob bycia - nie kazda dalaby rade :) smieje sie nawet ,ze ona jest zabawan a ja ladny :D czy nowa milosc odpada...? tu sam nie wiem co napisac.... poznalem kogos przez net..wlasciwie...znajoma znajomych... i zeswirowalem na jej punkcie... doszlo do tego ze zaproponowalem jej spotkanie....ale nie wiem czy powinienem...czy nie powinienem myslec o Marysi...

Nie mówię nie.Ale z tego,co widzę,nie potrafię obdarzyć faceta uczuciem innym niż pożądanie.Nawet fajnego,takiego z którym było mi dobrze w łóżku.Mam taka blokadę.Po wszystkim zbieram swoje rzeczy i uciekam.Albo proszę by jak najszybciej wyszedł.

zwyczajnie boisz sie powtorki z rozrywki...boisz sie zaangazowac ,zeby znowu nie zostac oszukana...

ok choć to nie do Ciebie...;)