Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tapliczkowa

brzuszek rośnie, czas plynie, ciąży nie ma???

Polecane posty

Gość tapliczkowa

Jakiś czas temu miałam poważne podstawy by sądzić, że cuś się we mnie zagnieździło i sie panoszy w najlepsze. usg i badanie nic nie potwierdziło...po dwóch tygodniach badanie (jedynie naoczne ginekologa) nic nie potwierdziło, po miesiącu wizyta u ginekologa- ani mru mru o tym że jest podejrzenie ciąży...hmmm ale mój brzuch w dolnych partiach wygląda jak istny balon z akcentem stożkowatym na wysokości pępka, wciąż jakieś cofanie, nadkwaśność, bóle w dolnych mych partiach około łonowych... czy ginekolog mój się mylić? czy z moją głową już coś nie tak? czy to zupełnie inny odjelitowy np. problem... hmmm może ktoś miał tu tez podobne wątpliwości i się wypowie :) na pewno mi trochę ulży gdy się wygadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a który to byłby tydzień
tej przypuszczalnej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmmmmmmmmmmm...
a może ciąża urojona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jadłaś kapustę???
Może cię wzdęło? Zmień dietę, bo wyraźnie ci nie służy... Chyba niemożliwe, żeby lekarz i usg się pomyliło :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
myślę że to musiałby być drugi miesiąc i ciut ciut...dwie ostatnie miesiączki miałam zdawkowe- jeden dzień obfitego krwawienia i dwa dni bardzo słabe i coś tam jakby symbolicznego , gdy do tej pory miewałam pięciodniowe i dośc obfite hmmm...it ak cały mój 25letni żywot zresztą, choć teraz mam masę stresów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
bo ten brzuch czy jestem najedzona czy nie wygląda tak samo- a je niewiele i nigdy z figurą specjalnych problemów nie miałam a tu w przeciągu niedługiego czasu takie coś :/ może być że sobie roje...jutro zrobię test a jak wyjdzie znów negatywny, to hmmm gastrolog? czy psychiatra? ew. odstresowanie na łonie natury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma reguly
no dobra to podstawowe pytanie: robilas test ciazowy, lub test z krwi????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadłaś kapustę?
A za przeproszeniem - stolec był? Wypróżniasz się regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
robiłaś i to nie jeden... do drugiej wizyty. ale jak po usg usłyszałam ze nic nie ma to odpuściłam. ale dziś po miesiącu to chyba sprawa powinna być jasna...ale żeby nie hodować psychozy zrobię dla własnego świętego spokoju jeszcze jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
...nie jadłaś kapsutę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadłaś kapustę?
Nie wypróżniasz się regularnie? To może coś ci zalega? To bardzo niebezpieczne. Koniecznie zmień dietę i idź do proktologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma reguly
idz do laboratorium, zrob beta hcg i bedziesz miala 100% pewnosci. 3 dychy w plecy ale bedzie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mialam bylam pewna!!!!!!!!!! nawet polozna powiedziala ze jestem zrobilam testy krwi...usg..i nic!! lipa...z brzuchem mi minelo mam juz plaski ale?? dziwne bez kitu;/bo sied staramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
nie no z wypróżnianiem nie mam problemów- ale z bólem brzucha mam- nawet gdy go uciskam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
hmmm...Dziękuje wam za opinie...człowiek-skomplikowana machina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę możliwe jest że to coś pod deseń urojonej ciąży. Ja miałam identycznie, w dodatku od dwóch miesięcy okresu brak, a brzuch rośnie... ale miałam i usg, i testy i nie jestem. Później okres dostałam, a brzuch zaczął wracać do normalnych wymiarów, a tak jak Ty, nigdy nie miałam "problemów" z sylwetką. Po prostu za bardzo sobie "wkręciłam", uwierzyłam że zaszłam, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadłaś kapustę?
Ja bym poszła do lekarza, jak możesz to idź od razu do jakiegoś dobrego gastrologa, najlepiej, jak ci zrobi usg w czasie wizyty. Ja bym już dawno była po wizycie, zwłaszcza że cę boli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
Kapustko- tak zrobię o! :/ przykro żyć ze świadomością że można sobie coś sobie aż tak uroić....ale w świecie zwierząt w końcu to sięzdarza często-gęsto więc być może to coś wadliwego w mym myśleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadłaś kapustę?
No ale jeśli torbiel, to musiałaby być spora... Lekarz ginekolog by wykrył w czasie badania, mojej znajomej wykryli ostatnio, malutki i nie bolący jeszcze, ona nie miała objawów, a lekarz wyczuł w badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadłaś kapustę?
O matko ta torbiel czy ten torbiel? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ciąży brzuch rośnie od
3 miesiąca, więc jako objaw ciąży tego brać nie można:) Może po prostu obżerasz się i tyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
optowałabym za TA torbiel ...ze względów czysto feminizujących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapliczkowa
zatem- test+gastrolog=mój plan działania. Uciekam. Dziękuję za wsparcie mnie rozmową ;) a kapustę wykreślę ze swego jadłospisu na pewien czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko przeraza mnie glupota
takich dziewczyn jak Ty. Skoro lekarz, usg i testy twierdzą, że nie jesteś w ciąży to NIE JESTEŚ i dobrze dla Ciebie by było, gdybyś przyjęła to do swojej świadomości... To co opisujesz to urojona ciąża, która może przerodzić się w obsesje...chyba za bardzo pragniesz dziecka, radzę skontaktować się ze specjalistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłaś odpowiedz no swój problem z brzuchem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia miala guza jajnika, a pierwszym objawem bhlo to ze zaczela wygladac jak w ciazy, brzuch sie uwypuklal, ze wzgledow oczywistych w wieku 60 lat raczej w ciazy bhc nie mogla, lekarze 2 lata tego guza nie widzieli ma usg dopiero na rezonanske byl widoczny, ale niestety juz dal przerzuty, moze zrob msobie markery nowotworowe na guza jajnika, bedziesz miec jakies podstawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×