Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
to bardzo stresujące i smutne,że tak żywioł szaleje,i w moim regionie padł blady strach jak wysoka fala dotrze,oceniają ze jest 1 m zapasu,trzeba być dobrej myśli,choć dziś tak pogoda szalała,i były takie anomalia,że szok,i grad,i ściana deszczu,i chwila słońca,choć ja miałam taki piątek,że nawet nie było czasu zerkać na zewnątrz,pracowałam do bardzo późna,obleciałam jeszcze sklepy te co jeszcze czynne,bo studentka zjechała i "trza" zaś coś nakombinować(tzn wałówkę ) na garze,widziałam Ofki zdjęcia,przerażające jak małe rzeczki,w ciągu "chwili" zamieniają się w rwące rzeki albo rozlewiska horror to ja lata temu przeżyłam i to dwa razy pod rząd,jak jeździłam w Góry Stołowe,w Bystrzycy Kłodzkiej czy Kudowie,czy Polanicy jak lunął deszcz to w sekundzie leniwie sączące się strumyczki zamieniały się w rwący żywioł dobrej,spokojnej nocy 🖐️Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w sobotę:):) Pochwaliłam pogodę u siebie a tu jak wczoraj się rozpadało,to na środku podwórka jeziorko się utworzyło,wściekł się ten maj czy co:o - bardzo współczuję wszystkim,którzy muszą przeżywać koszmar podtopień,zalewań,cieszę się,że Ofcia i azzurro bezpieczne od tych dramatycznych przeżyć.Dziś za oknem znów ponuro,szaro i do kitu mówiąc ogólnie,choć rzadko sprawdzające się prognozy pogody zapowiadają poprawę,to niezbyt im ufam - tak samo jak politykom przed wyborami:p.wyborami:p. Ivuś coś tam młodej za dobrości nawarzyłaś,nie wiem co gotować,może zmałpuję od Ciebie?Albo odpalę miotłę i do azzurro na pierogi śmignę,może nie wszystko spałaszowane a potem zmienię kierunek i na szczawókę na Podlasie bryknę se:)))))) Pozdrawiam wszystkie koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale u mnie leje,no masakra -niechże się to już skończy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co już jest,no chilli con carne,bo zamówiła,mam jeszcze robić zapiekankę,ziemniaczki z mięsem,ale coś mi się nie chce zrobiłam jej makaron z suszonymi pomidorami,szpinakiem,czosnkiem,deko piersi dodałam-bo skomentuje ,że ją odchudzam i żywię "trawą",dodałam do tego deko pesto bakłażan z bazylia i czymś jeszcze(nie lubię gotowców,ale dostałam jako prezent do spróbowania),mama upiekła marcepanka(kruche z makiem,i masa cytrynowa),ja dziś robiłam wątróbkę indyczą z cebulką i pieczarkami no i drżę cały czas,bo zaś polewa i grzmi,i wody przybywa i mam nadzieję,że wieczorem nie będzie padało :O,bo są ciekawe koncerty plenerowe ciepło pozdrawiam🖐️ i zmykam dalej pitrasić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam dziś luz, normalnie dzień lenia ,jak dobrze jest mieć fajową koleżankę.Gotowała jakieś cudowisko,dziwowisko - ale bardzo ci smakowite i gar dla mnie przytachała. Młoda kapuchę poszatkowała,podgotowała,podsmażyła z cebulką i szczypiorkiem i koperkiem,do tego duszone pieczarki brązowe,do tego podsmażony wędzony boczuś w kostkę,dodany przecier pomidorowy,pieprz,cukier do smaku i do tego pulpeciki z mięsa indyczo-cielęcego,nigdy bym takiego "bigosowego cudaka" nie wymyśliła,smakowało zarąbiście.Miłego wieczoru kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniazpodlasia
Hej...szybkie pozdrowionka...juz ognisko płonie.mąż pojechał po procenta do sklepu i kolacja z głowy...dzieci cały dzień nęciły aby kiełbaski były i dalismy się urobić tym smerfom...u nas nie padało,było gorąco jak piekle...cały dzień pracowałam,chciałabym odpocząć ale jak tu dzieciukom odmówić...ściskAM WAS najmocniej..gdzie Sate?cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azzurro
Aniu,jak Ci zazdroszczę,że u Ciebie tak ciepło i majowo,a u nas taka zimnica i deszcz dalej pada,mniej już,ale nie przestaje!Też lubię ognisko,nawet bardziej niż grilla.U nas oprócz kiełbasek robimy na ognisku tzw. duszonki czyli dusimy w zamykanym kociołku na ognisku ziemniaki z boczkiem,kiełbasa,cebulą i białą kapustą,którą wyścielamy wnętrze naczynia i przekładamy warstwami w/w lub jeszcze dodajemy,co lubimy. Takie smakowite potrawy wymieniacie,że od razu głodna się zrobiłam. Pozdrawiam i pięknego sobotniego wieczoru życzę dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no aż mi słabo się zrobiło-jak zobaczyłam ten wypadek,nie miałam czasu dziś na net,i przeglądanie wiadomości,tylko dopadałam na chwilę kompa by kilka słów napisać pocieszenia do mojej przyjaciółki ,bo bardzo ma nerwową atmosferę,jest zastraszona po prostu,więc tak latam między obowiązkami,pichceniem dla młodej,porządkami,i nic nie wiem... strasznie to wygląda,współczuję Ci aliia19,bardzo,i przytulam po sąsiedzku ze Stalowej 🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pociągnąć mądre głowy do odpowiedzialności ! Powinni zakazać obfitych opadów po ostatnich powodziach oraz wprowadzić zakaz wiania wiatru. Żadnego dekretu nie wydali, niech się podadzą do dymisji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Hej dziewczyny , przerazajacy wypadek alia skora cierpnie zal wielki za tymi ludzmi .Moj student tez zjechal do mamuni po walowe I caly dzisiejszy dzien spedzilam gdzie? kto zgadnie ...przy garach.I tak - schabik w sosie pieczarkowym , indyk w ziolach , kotlety mielone z udzca indyczego z mozzarella i szpinakiem , kurczak pieczony , pieczarkowa salatka , barszczyk czerwony z mlodych buraczkow....ufff.A i jeszcze dwie blachy wielgachne ciasta.Takze Margolcia kieruj mietle na Wlkp.I wcale nie bedziemy gorsze od Anuli procenty tez sie znajda a co! tylko kurka ja jeszcze na antybiotykach.Oczami wyobrazni widze Anie z Michalem i ich super trojka przy ogniu moze gdzies pod laskiem, oj fajnie tak ...siedziec sobie i w ogien patrzec.Ofciu podaja ze woda powoli opada , tylko znowu zniszczone domy z dobytkiem , drogi , mosty- ogladalam ze smutkiem.A kiedy woda zupelnie opadnie to dziennikarze odjada a ludzie z ta bieda zostaja ale tego juz nam tv nie pokaze niestety .Spijcie dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki Iva za wsparcie,całą noc mi się kotłowało w głowie,że cz łowiek nie zna dnia,ani godziny! Sate to Twoje dziecko to cały akademik karmi? Pozdrawiam koleżanki zapracowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyżej to ja alia19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic napisac nie mogę,bo SPAM to już raczej żenująca nieudolność obsługi tech,tego portalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
może się uda!!!!!że wyśle spędziłam cudny kawał nocy,karmiąc swą duszę Anią Rusowicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
i hipisowskimi klimatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
napisze na garnku,tu nawet nie potrafią zadbać by forum działało ,żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
spróbuję jeszcze raz alia19,w życiu tak bywa,że ciężko odnaleźć sens,ktoś bliski nam ginie,ktoś inny ciężko choruje,umierają dzieci.. nasze współczucie,pomoc są wtedy ważne ,i często tylko tyle możemy zrobić,i mądrze żyć,ciesząc się tym co mamy ,pozdrawiam Wszystkich niedzielnie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Alia studenta zobacze dopiero za msc to sie postaralam , w mieszkaniu sa w pieciu i rzeczywiscie karmia sie wzajemnie bo jeszcze towarzystwo singlowe.Obudzilo mnie dzis sloneczko i przesylam je od razu na poludnie Polski bo tam bardzo potrzebne sadzac z informacji.Mokro jeszcze strasznie ziemia sie pod nogami ugina i tak '' zasysa,, normalnie a trawa po kolana.Warzywka mikruski takie , bida bedzie.. . Milej niedzielki kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka Ani03
Chcę powiedzieć że mama dostała ataku astmy i pojechała do szpitala..:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam w słoneczny i ciepły poniedziałek,dziś dobudzić się nie mogłam,tak wczoraj się dotleniłam :P.pedałując po okolicach,z ledwością do domu się doturlałam,poziom Sanu u nas wysoki,ale bez zagrożenia,i na Wiśle w Sandomierzu obeszło się bez tragedii,nie mniej po drodze zauważyłam ,że te małe rzeczki potrafią narobić wiele szkód,i z takiej mini robi się niebezpieczne rozlewisko,drugie spostrzeżenie,młodzież po wsiach 'kary se pokupiła" i piłują ile toto ma mocy,wraz z fantazją ułańską to totalny brak rozumu,bo wystarczy by jakieś dziecko rowerem wyjechało czy wyleciał pies....i będzie tragedia. Ja jestem solidna,to zderzenie ze mną grozi takiemu bezmózgowi uszczerbkiem konkretnym :P Trzeba pomyśleć o jakiejś diecie,bo ciepło się robi ...:P,a ja never,albo b dawno temu taka puchata byłam :O Przesyłam buziaki,i zmykam bo mam expresową robotę :( pa🖐️Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewelinko ,trzymamy kciuki za Twoją mamę,dobrze ,że jest pod opieką lekarzy,teraz taki jakiś morowy czas,wielu moich znajomych ma problemy alergiczne i astmatyczne,w tym roku jakoś to czepiło się wszystkich bardziej niż kiedykolwiek,dobrze,że napisałaś nam o tym,bo byśmy się martwiły,Przekaż od kobietek stąd pozdrowienia,myślę ,ze mogę tak się porządzić :) Trzymajcie się paa-Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko bardzo Ci współczuję i jest mi smutno.Dobrze,że mamusia jest pod opieką lekarzy i z pewnością szybko wyzdrowieje i wróci do domu.Bardzo Wam tego życzę,uściskaj mamę mocno. Alia współczuję bardzo i przytulam. Sete już niedługo zrobię "nalot"na Wielkopolskę:) odwiedzę Rawicz w interesach,to do Ciebie niedaleko:)Pozdrawiam wszystkie koleżanki topikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania zdrówka życzę i nie chcę takich fotek wczasowych:) Alia-współczuję.Czytałam o tym wypadku. U nas wreszcie słońce, bez szału ale i bez deszczu. Wreszcie jakaś energia do działania,przemyłam okna bo deszcz wcale czysty nie był, resztę wiatr dołozył. Roślinkom tez potrzebne słońce i ciepło, nawet kwiaty na balkonach bidne. Ale najwazniejsze że woda większych szkód nie poczyniła i oby nie było powtórki. Sciskam słonecznie wszystkie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Niby Podlasie to jeszcze ta zdrowa niezanieczyszczona Polska gdzie jako podlotka wywozili mnie rodzice do sanatorium gdzie byl mikroklimat i tam mi astma mijala , poki tam siedzialam to oddychalam pelna piersia .A Ania tam mieszka i sie dusi ?Ewelinko trzymajcie sie i myslami jestem z wami kochani przekaz mamie pozdrowienia...Gdybym w pore nie odwiedzila lekarza i nie zmienila lekow to pewnie tez bym nadawala ze szpitala cholercia ...sie wybronilam ale krucho ze mna bylo.Margolcia trzymam za slowo wzgledem tych odwiedzin tylko pisz kiedy bedziesz.caluski zasylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Iva gdzie cie tam nosi po tych rozlewiskach .Zobaczysz jeszcze cie porwie jakis ....wodnik szuwarek i dopiero bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mnie nosi i roznosi :),to inaczej nie można,u nas spoko jak widać,choć rzeka paskudna,błotnista,za to za rzeką podtopienia i pola stoją w wodzie,ale mógł być i mniej optymistyczny scenariusz.... już nie wiem,czy lepszy zakochany kocur czy ten wodnik szuwarek :)?jak na razie to jestem "śpiąca królewna" coś Morfeusz mnie wzywa w swe ramiona,niesamowicie jestem śpiąca ... Dobrze Aniu ,że Cię "nareperowali" w tym szpitalu,i szybko puścili,ale musisz o siebie dbać Kochana ! nie mam weny,już mózg mi śpi chyba :D dobrej nocy papa 🖐️Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Jezeli Ania w domu to najlepsza wiadomosc dnia bo juz chcialam jutro sabat na Podlasiu zwolywac czy cos ...wzgledem pomocy tylko Aniu...dobrze ze jestes juz w domu.Ania ja dostalam teraz na zaostrzenie tej duszacej wiedzmy wziew o nazwie Asaris i przegonilam zolze.Ty tez pogon ja w diably ...I tego ci serdecznie zycze .Dobrej nocki kofane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×