Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Fiu,fiu,fiu Anuś ale jesteś elegancka,fryz cacany,kolczyki cud,miód:) Znów przed chwilą zmokłam - chyba za gąbkę będę robić czy ki czort - kicham jak opętana i katar się uczepiwszy,ot i na stare lata smarkata jestem:) Dziewczyny!!Życzę Wam dobrej nocy,Anulkowemu synusiowi zdrówka i coby antybiotyk nie był potrzebny:)Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
jak to nazwać?jak człowiek miał obowiązki w pracy to pogada była przepiękna,jak na dziś miałam 100 tyś planów to pada albo ciapie bezsensownie ,do tego pęka mi łepetynka i zarzyna brzuch i jakoś chłodno,,,a i komórka mi padła na amen 😭 a tak ładnie ją naprawiłam ...:P ..nie mam już nalewki orzechowej,ona nieźle leczy brzusia a tam brzusia ,,spaślaka :P miłego dnia i przed wszystkim ładniejszego niż u mnie :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety moje plany też pozostały planami, cały dzien pada mniej lub wiecej, tyle co posiałam następny rzut rzodkiewki. Masz racje Ivus z kwiatami, pelargonie sa najwytrzymalsze i chyba one bedą znów na balkonach. Pozdrawiam....Ofka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie wyszalała się burza nocą,strzelało i błyskało okrutnie,rano ciepełko,że w krótkim rękawie latałam,miałam ci ja szalony dzień od 8 w lesie drewno tachałam na kupy do godz 15 - prawie dniówka zaliczona,po 15 ziemniory zasadziliśmy 12,5 ara,oplewiłam truskawy,które przyspieszałam pod agrowłókniną,pięknie zakwitły i urosły ale chwasty też się dorodne wyhodowały:) Czuję się jak naćpany dziki zając,taka jestem zmęczona,że dobrej nocy Wam kobietki pożyczę - i do wyrka padam wypompowana,zakatarzona i obolała.Pa do jutra:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
się,,,zmęczyłam od czytania tej Gosi,,, maskara jakaś.ja też bez sił,ale to co Gosia dziś,,,to mnie by zabiło :D :p:) !!! czuję się "zaorana" okresem przedświątecznym w pracy,dało mi to popalić,odezwała się cieśń nadgarstka i problem z kciukiem,,, także nawet ze sprzątaniem tak mi dziś szło,a jak przestało lać to za donice i sadzenie się wzięłam,,,tylko nie miał kto mi ziemi przetransportować,no woreczek spory a ja ani dygu,,,ale jakoś zaradziłam,muszę jeszcze popolować na jakieś ładne okazy pelargonii, buty trekingi mam,kurtkę też,,,ochota jest,a pogoda ma być pod psem 😭 to nic,nadrobię zaległości towarzyskie,może nie będzie lało cały czas :( ....miłego odpoczynku 😘 🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*ze sprzątaniem tak "se" mi szło buty,kurtka-gotowe w góry,,,:O,a pogodę zapowiadają kiepską ot musiałam sama siebie "przetłumaczyć" na polski :) pozdrawiam ,pa/Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Jutro wielki dzien spijcie dobrze kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrowienia niedzielne zasyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po dziejszym dniu naszła mnie min. taka refleksja skoro tak poważnie wiekszość Polaków traktuje nauki JP2 to dlaczego w Polsce jest jak jest? Druga, to popularne "rozdawanie"przez Dziwisza za ciężką kasę tfu ofiarę ampułek z krwią papieża, jakże inaczej krew JP2 jest\była traktowana w Watykanie.Smutne to bardzo. Pozdrawiam refleksyjnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Dzis bylam na pieknym przedstawieniu - koncercie zorganizowanym przez mlodziez , wzial w nim udzial takze moj syn.Modzi wspaniali ludzie z zasadami , pelni entuzjazmu .Przedstawili Swietego Jana Pawla II ,jego nauke tak jakos zupelnie inaczej niz media i wielcy artysci , zrobili to na swoj sposob bez zadecia i ....,,kremowek,, Ludzie wychodzili cicho ale radosni , usmiechnieci.Tak sobie pomyslalam ....skoro mlodzi co nikt im nie kazal pokazali takie tresci i tak je rozumieja ...to moze jest szansa .Zreszta zawsze tak bylo ...dobro , nauka , ciezka praca dzieje sie w ciszy i trudno je zauwazyc .Jednak wierze ....ze ci mlodzi ...ze dobrze mysla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrej nocy,i pięknych snów życzę- nie mam już na weny ani siły na pisanie,a i net mi gdzieś dziś "siada" ,a komórki nie mam od 2óch dni,,,i żyję...da się :D!pozdrawiam ciepło/Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaWu
Ja od tamtego roku zaczęłam robić więcej potraw z grilla. Broil King z grillujgotuj.pl ma bardzo oryginalne przepisy akurat na wiosenne grillowanie na przykład ryba grillowana lub jak fajnie przyrządzić na grillu warzywa. Polecam, bardzo fajne pomysły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania z Podlasia
Hej🖐️Ivuś jestem jestem...dziś na rynku nam zeszło bo kurczaki kupowaliśmy,podchówki takie większe...pogoda mokrowata,super warwo podlało...rozsada kapusty już piknie wyszła...wszędzie zielono a chwasty jakby je kto nawozem popędzał rosną jak szalone...kurtka chyba nie ma na nich rady tylko rwać ile wlezie:P...pytanie mam...zagniotłam na święta gagarina ale bez jajek bo mnie rozpraszali...taki twardowaty wyszedło,zamroziłam i na święta oczywiście bez błedu zagniotłam drugi raz...czy jak rozmrożę to da się upiec placki te???nie będą za twarde?bo szkoda wyrzucać,no chyba że nici...pozdrawiam wiosennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczusa
Dzien dobry dziewczyny.Podczytuje Was od lat i lubie bardzo a poniewaz sie znacie na wszystkim to mam pytanie.Czy bedzie roznica w smaku zupy jesli wywar ugotuje na calych warzywach,a potem miekkie zetre na tarce,czy powinnam zetrzec surowe i dopiero gotowac.Mam czesto problemy ze stawami i latwiej jest zetrzec miekkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1wszy dzień majowy ma być podobno w miarę,a potem tylko gorzej 😭 nic nie napiszę,bo mnie "spamuje",życzę udanego dnia :D🖐️,u mnie na razie mokro i szaro :O pozdrawiam 🌼Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Witam dzioszki kofane co to pewnie jak i ja w ogrodkach i po polach pochowane .Ivcia co ty wpadlas w jakis nastroj i humor czarrrnyyy i az strach sie bac ....moze byc zawsze tylko lepiej i tego ci zycze z calego serducha mojego .Ania ! Ofka! ....po prostu bosskoo wygladacie az mnie troszku ukulo z zazdrosci.Ale to zazdrosc pozytywna a raczej podziw.Pieknie na dworze slonecznie cieplo a mnie z chwasciorow i zielskow przeroznych nie widac tak poroslo piesa krew.Na obiad zaraz sie zjezdzac zaczna ale mam juz gotowy , tylko prania mi jeszcze sporo zostalo i slonce do suszenia wykorzystac mam zamiar w pelni no to ....lece...caluski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim:) - pikny dzień u mnie,cieplutko,milutko,że ho,ho.Też zaciągnęłam do "roboty" słoneczko,bo i pranie suszy,pościel wietrzy,kusi mnie ogóraski posiać ale jak Ivuś straszy gorszymi czasami,to może się powstrzymam:(.Pani pomarańczowa myślę,że nie ma zbytniej różnicy jeśli w zupie najpierw ugotujesz całe warzywa a potem je zetrzesz,ja gotuje całe a potem blenderem miksuję na gładką masę z wywarem i wlewam do zupy spowrotem,bo mam takie niejadki warzywne,które za nic nie chcą zjadać warzyw w zupie,a jak nie widzą to jedzą i nie marudzą:).Posiedziałam trochę w ogrodzie,ale przypiekło mi Pelagię i nawiałam do domciu:) - pozdrawiam i udanego dzionka życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
och nakrzyczały Wszystkie na mnie,a i ja sama na się też,,,bo potem pogoda się u mnie zrobiła potem cudna,upalna,słoneczna,,,,no obserwowałam to sobie pracując :O niestety,,,,a później czorno,burzowo,gradowo i "pierunami" ciskało ,,,czyli oprócz opadów śniegu było WSJO :D ...papierkologia mnie czeka właśnie,choć nie lubię tego zupełnie,ale mus to mus sate,zazdroszczę Ci,marzy mi się dbać o dom,pichcić i czekać z obiadkiem na ....ehh,..... no nie ma na kogo :P ostatnio to do kuchni prawie nie zaglądam ale i tak sobie "wyglądam" ..na bogato normalnie :P ...przesyłam buziaki papa 🖐️Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Ivus sloneczniejszego nastroju Ci zycze i poczekaj , poczekaj tez budziesz czekac jak synulek urosnie i w swiat pojedzie a mloda twoja to co ?kto jej pysznosc***ichci co?...nie zazdrosc bo ty do ludzi co dzien idziesz a ja tylko te papierzyska stale co dzien ach tylko mi sie o nich.... pisac nie chce.Ania a gdzie nasze pasy startowo - lodowe .Wszystko zasialas i gdzie my tera wyladujem che! ...chyba na pastwisku ktorym.hej dziewczyny lecmy do Ani ....kurka wodna spac nie moge bom nieco dzis grzbiet spiekla bom se bez ...bluzki lotala i scypie i piece i sie tu bede tlukla ...spijcie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pięknie i słonecznie dziś u mnie :D,a i nastrój od razu mi się polepszył,bo się "chichoczę" na całego,,,marne szanse sate na spełnienie Twych wróżb :P:):D,ale babcią "przyszywaną" może kiedyś zostanę :P! ....zmykam,i miłego dnia Wszystkim życzę🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczusa
Dzieki za odpowiedz Margolko! Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniazpodlasia
Hejka...przez ten spam ciagle to odechciewa sie pisać:(...jeszcze raz dzięki za achy i echy:)dzięki również za zdrówko dla małego jest juz spoko...Margolu co do ogrodu u nas za zadupiu północy to wsio później niż u Was...ledwo coś tam zakwita...rzodkiewka i rukola chyba wylazły już...Sate trasa ślizgowa jest ciągle...na zdjęciu po lewej przy płocie...proszę tylko o trzymanie rączków bliżej siebie bo warwo blisko przy truskawkach rośnie i cobyście mi nie rozgrzebały w locie:)...pięknie popieliłam wczoraj buby.z tą folią to super bo zajęło mi koło godzinki koło krzaczków tylko...Sate a może tak jakąś fotkę na garnuszek Twojego ogrodu?drzewka?kwiatka?daj się namówić...Ivę wciągło,no nie?:D...pozdrawiam wiosennie...spóźnione Wszystkiego najlepszego bo była rocznica założenia topicu...tego dnia spamowało mnie i nie mogłam nic skrobnąć👄miłego dnia...Margolu może jakieś zdjęcie wrzucisz do komentowania bo nie dosyt czuję:P...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniazpodlasia
Aha ogórki sieję ZAWSZE 8 maja,tak mi wiele lat temu podpowiedziala śp.sąsiadka...i dobrze na tym wychodzę to jest jedyny termin jakiego pilnuję,po za nim nie zwracam uwagi na jakies tam dni pełne czy puste...🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda cudowna,że nie ma czasu przy kompie siedziec, pozdrawiam słonecznie. Ofka wrzuć przepis na chleb.Mój wychodzi inny i ja piekę w keksówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddna
Witam! Jestem tu nowa i bardzo chętnie dołączę do dyskusji. Moim problemem jest "ogarnięcie" domu, nie ukrywam, że wcześniej wszystko robiła za mnie moja kochana mama, a ja wykazywałam się od święta..., w odkurzaniu jestem mistrzem, wycieranie kurzu też nie problem, problemem jest przede wszystkim prasowanie, jak to zrobić "bezboleśnie"? Jak tylko spojrzę na żelazko...to wszystkiego mi się odechciewa, a do prasowania coraz więcej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Witajcie na poczatku ,, majowki ,, .Witaj nowa kolezanko , super ze jestes.No to prasowanie to dla mnie tez jest bolesne , tez nie cierpie prasowania , wole ulepic sto pierogow , umyc wszystkie okna byle tylko odwlec te robote.Ale ja mam jedno wielkie szczescie bo moja mamunia ukochana uwielbia prasowac - moze to robic caly dzien , pietnascie koszul to dla niej nie problem.I przyznam sie ze wstydem ze ja te jej sympatie do zelazka ...wykozystuje nagminnie....moja bardzo wielka wina.Eddna jest tu jednak wiele perfekcyjnych gospodyn i napewno udziela ci dobrych wskazowek.A ja wlasnie wyjelam z pieca druga blache ciasta drozdzowego z rabarbarem .Zapach poszedl az do sasiadow no i sasiad sie zalapal na kawal goracego podanego bezposrednio przez plot .Jeszcze troche przestygnie i zapraszam na kawke.Aniu o Garku to ja mysle i planuje tylko jeszcze chwilke i tez cos zaprezentuje wam a na razie uwielbiam ogladac i czuc sie troszke tak jak bym do was w gosci poszla.pa pa i milej majowki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddna
Najbardziej przy prasowaniu cierpi mój kręgosłup i to niezależnie od przybranej pozycji, zawsze boli:( od tygodnia boli mnie prawe ramię, więc ciężko mi nawet pozmywać naczynia:( Mam nadzieje, że któraś maść w końcu zadziała, a ja po majówce dostanę większego zapału do prac domowych. Kocham porządek, domowe obiady, ciasta...ale jak i kiedy to wszystko zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe koleżanki, te zasiedziałe tez i zaraz odpowiadam Alio z tym chlebem to nie ja jestem mistrzem, Sate gdzie Ty widziałas jak ja wyglądam? chyba jednynie jak na miotle zasuwam:)zresztą teraz kształty coraz bardziej obłe mi się robią. Nareszcie długi weekend, młodzi własnie jadą, tylko na korki zdeczko narzekają, w końcu można poczuc się rodzinnie.Małe conieco upichciłam żeby tak po domowemu było a jutro planujemy otwarcie wiklin czyli ognisko nad rzeką, oby tylko pogoda dopisała. Działkę na razie zaniedbuję bo mokro niemożebnie. Sciskam cieplutko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
ja zmokłam dziś niemożebnie :D, w sekundzie ściana deszczu wylądowała wprost na mnie ...nawet słońce świeciło "podczas", a tą nieplanowaną kąpiel wynagrodził mi widok przepięknej tęczy :) nie mniej i zmarzłam,i jestem taka jakaś "obolała",przemęczona,że po herbatce umościłam się pod kocem wygodnie :) muszę nabrać sił,i zaraz wskakuję do łóżka,bo wolne dni to jedyna okazja by nadrobić zaległości,jakiś drobny remoncik może,albo cooo :P a....i chodzi za mną szczawiowa,ale najpierw muszę wybrać się w zagłębie szczawiowe:P dobrej nocy 🖐️ dla Wszystkich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Hej heej jak tu cicho , pewnie wszystkie siedza po ogrodkach lub tez wyjechaly do spa po kurortach .A ja sobie siedze leze i wacham konwalie cudne i az sie kreci w glowie od ich zapachu.Na stole w pergoli drozdzowe z rabarbarem i kompot tyz z rabarbaru zapraszam serdecznie.Iva na przewianie i przemoczenie tez znalazlabym jakas dobra naleweczke w celach leczniczych i nie tylko.Ofka ...no pomerdalo mi sie cos no sorki kochana ...przebacz!!!Czekam na was , przylatujcie a tymczasem wracam na lezaczek.pa patki i caluski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×