Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość babcia49
Myślałam że mądrze,przyjemnie będzie można sobie porozmawiać a tu też jest miernota-fe.Tak, mieszkam w okolicach Legnicy a z pod Augustowa/gmina Raczki/pochodzi synowa.Młodzi poznali się w Szwecji,tam mieszkają i tam, niestety chcą zostać.Najstarszy syn z rodziną mieszka na stałe w Niemczech i aby troszkę odpocząć i chociaż chwilę być w domu nie jedzie bezpośrednio.Kilka lat temu ,jadąc z pielgrzymką do Wilna 2 noclegi mieliśmy w Augustowie w pensjonacie przy którym Ojciec ŚWIĘTY wsiadał na statek.W samotności,rano przeżyłam bardzo wzruszające chwile przy fotelu i obelisku upamiętniającym Papierza.Bardzo chciałam tam wrócić ale nigdy nie spodziewa lam się że to nastąpi.Byłam,syn zawiózł też nas do klasztoru w Wigrach,do Studzienicznej płyneliśmy statkiem kanałem Augustowskim,obejżałam pozostałości pałacu Paca w Dospudzie.Odpoczełam.Galareta krzepnie,nalewka zrobiona,pościel przebrana czeka na dzieci maliny zamrożone nawet upiekłam placek,żadne cudo ale dobry;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uprzejma pomarańcza
Pomarańczowe wpisy pojawiające się na tym topiku są często poniżej krytyki, to fakt i należy je bezdyskusyjnie zgłaszać do usunięcia, ale za przeproszeniem, Margolka też nie pokazuje klasy plując i wyzywając na te wpisy. Należy je po prostu olać i zgłosić do usunięcia. Paranoiczne reakcje Margolki są równie niskie jak te pomarańczowe wpisy :( I tylko prowokują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uprzejma pomarańcza
Babciu - ja uwielbiam augustwoszczyznę i suwalszczyznę - pięknie tam jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia49
20 dkg. margaryny.używam Palmy z murzynkiem. 20 dkg. cukru 3 całe jajka szczypta soli starta skórka i sok z 1 cytryny 40 dkg mąki 1 łyżeczka czubata proszku do pieczenia 1,5 kg jabłek i 2 garście malin. Margarynę utrzeć dodając na przemian cukier i jajka,ucierać aż rozpuści się cukier,dodać sól, sok i skórkę z cytryny oraz wymieszaną z proszkiem mąkę.Ciasto rozsmarować na blaszce/normalnej wielkości/wyłożonej papierem do pieczenia.Na cieście ułożyć dachówkowo obrane i pokrojone w pół plasterki jabłka i posypać malinami.Ja jeszcze posypuje kruszonką.Piec dobre pół godziny w 200 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babciu, nasze kobitki już wiedzą, że ja ciast raczej nie piekę, bo oboje z mężem mocno o linię dbamy. Ha, ha, ha... :D Ale gdy któreś z dzieci zapowiada się, to wtedy chętnie coś słodkiego wyczarowuję. Jutro właśnie córka przyjedzie i chciałam upiec tzw murzynka. Mam kakao, kawę inkę, sodkę, proszek do pieczenia, powidła śliwkowe, mąkę, jajka, czekoladę i wiórki kokosowe na polewę. Będzie ciacho. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to przykre, co tu się dzieje. Ja jeszcze nie zaczęłam zgłębiać tematu, teraz usiadłam i wiem, że na żaden garnek nic wystawiać nie będę. Dla mnie szkoda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolka masz ślicznego
syna i powód do dumy, wiec zlewać zazdosne pindy, które w przeciwieństwie do Ciebie nie mają się czym pochwalić. 🖐️ tak trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quan, nie przejmuj się, nic się nie stało. Tylko ochota przeszła na zaistnienie na garnku. Obejrzałam CSI, może jeszcze poczytam. Planu nie udało mi się w całości zrealizować, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Człowiek na chwilę wyjedzie a tu taki cyrk na topiku -aż nie chce się pisać :-(.Pozdrawiam wszystkie "stare " i "nowe" koleżanki .Jutro robię ostatni raz w tym sezonie moją zapiekankę ,bo kończy się już fasolka i kalarepa więc w geście pojednania zapraszam głodnych na ucztę .Quanto -Ciebie dodatkowo na galaretkę z kurczaka bo taką sobie moje dzieci zamówiły .Pogoda piękna i zapowiadanych opadów nie widać.Więc może jutro na grzyby?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula, ech... wcale Ci się nie dziwię, że ochota przeszła. Chamstwa nie znoszę, ani w realu, ani w necie. I dziwię się ludziom którzy tym żyją. :( Joela, dzięki za galaretkę! :) To jest przepyszne! :) Jutro, na życzenie córki, rosół z mieszanego mięsa gotuję. Ponieważ zawsze w moim rosołku jest góra włoszczyzny, to pewnie sałatka będzie. A może z kurczaka i indyka właśnie galaretki zrobię? Dobry pomysł! :) Kupiłam też filet z piersi indyczej. Widziałam w TV taki dietetyczną potrawę. Plastry piersi z indyka rozbija się delikatnie i wkłada do marynowania. Po dwóch godzinach kładzie się na gorącą patelnię z małą ilością oliwy i z obu stron przysmaża. Po chwili wrzuca się paseczki moreli i suszonych śliwek. Przykrywa pokrywką i dusi. Powstaje delikatny sosik i gotowe. Podaje się z brązowym ryżem. Podobno pyszne i bardzo zdrowe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już piję, zaraz śniadanie zjem, bo dzisiaj pracowity dzień mnie czeka. Najpierw rosół nastawię, potem ciasto. Chwilka odpoczynku i z psem na troszkę krótszy niż zwykle spacer. Drugie śniadanie, odkurzacz i mop. Potem chcemy do rodziców i teściów na cmentarze pojechać. I jeszcze rodzinne miłe odwiedziny. Wieczorem powrót do domu. Dzień wypełniony po brzegi, wiec na klikanie chyba czasu nie starczy. Ale na razie jeszcze sobie z kaweczką chwilunię tu posiedzę. Wam kobitki dobrej soboty życzę! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!!Poranny ptaszek z Ciebie Qantuś:) Ja też tylko teraz zajrzałam na momencik ,bo dzień zapowiada się pełen zajęć.Niewielka fuchę załapałam ,to zajrzę może wieczorkiem,a może jutro rano,zależy jak nam praca będzie szła:)Miłej soboty życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) juz jestem, wybawiałam się za wszystkie czasy, naczytałam się bajek, poszłam spać o północy, wstałam po 6 czytałam Was na bierząco :) ale ciężko pisac z telefonu, teraz w końcu przy kompie :) Atrami, co się z Tobą dzieje, że Cię nie ma? dziewczynki potem zaglądnę ide robic jakis obiadek dla mężusia :) wieczorem zrobię zdjęcie tego dzwonbeczka i wrzucę na garnek to się Misiu zapoznaj ze zdjęciem :) ale to wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramko where are you
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, gdzie wy sie podziewacie? Misiu, zdjęcie dodałam, możesz sobie zobaczyć ten dzwoneczek i napisz czy jesteś zainteresowana, a co do propozycji Quan, to bardzo chętnie tego dziwaka kwiatka przyjmę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia49
Dzięki Bogu--przyjechali zmęczeni ale cali i zdrowi,teraz wymyci i najedzeni poszli spać.Część jutro dalej natomiast młodzi jeszcze mają urlop i trochę się nimi nacieszę.Życzę wszystkim,dobrym i mniej dobrym,miłym i tym mniej miłym dobrych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Jakieś kolejne zawirowania jak czytam, były... powiem Wam, że ja swego czasu też uważałam, że trzeba ignorować, ale czy w realu ignoruje się? Normalny człowiek na ,,atak,, reaguje obroną, osoby, wręcz, które na atak reagują ,,pasywnością,, uważane są za ofiarami przemocy. - to tak na marginesie. Powinna być możliwość dla autora tematu aby usuwał posty jak jest na niektórych już formach. I mniej pracy dla moderatorów. Anula//:) Napiszę Ci jak jest z garnkiem. Przynajmniej ja tam trafiłam, na zasadzie, że, nie wiem jak będzie się tłumaczyć wygląd czegoś, to i tak fotka powie więcej. Nie chodzi, aby wstawiać tam swoje zdjęcie czy bliskich, ale o pokazanie tego czy tamtego zamiast dokładnego opisu - najczęściej. Tam jest opcja usuwania postów, blokowania nicków... ogólnie polecam, bo jako użytkownik garnka możesz sobie w ulubione powstawiać osoby z tego tematu i jakby jednym kliknięciem mam wszystki fotki na bieżąco. Możesz się po prostu zarejestrować, nie wstawiając żadnej fotki a móc w pełni korzystać z jego możliwości, jak prywatny kontakt z kimś, czy pisaniem pod zdjęciami innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, dzięki za herbatkę :) Emmi, Witaj :) Margo: bidos powiadasz :) chętnie wpadnę i na bidos i na rosół, ale najchętniej to na babkę :D Quan, jak po wizycie córki ? ciasto się udało :) jak zostalo to poproszę o kawałeczek... ktos wie co się dzieje z Atramką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Emmi, zgadzam się z Tobą, autor wątku powinien mieć możliwość kasowania obraźliwych wpisów, nie chodzi tu nawet , że pomarańczowych, tylko obraźliwych, podłych i nic nie wnoszących do tematu. Natychmiast, gdy taki wpis zobaczy. Ale gdy nie zagląda dzień, bo nie ma czasu, toto leży i śmierdzi. Ale na to nie ma rady, przynajmniej w tak dostępnym forum jakim jest kafeteria. Inaczej jest np. na Muratorze. No, ale to forum tematyczne, chociaż i o gotowaniu czy odchudzaniu można podyskutować. Zaletą tego jest to, że szybciej możesz otrzymać odpowiedź. Co do garnka - Emmi, jaką mogę mieć pewność, że dwie uliczki dalej , realnie, nie żyje jakaś frustratka, która również zagląda na kafe i tu trafi ? A może już jest ? Moje otoczenie jest bardzo charakterystyczne, rozpoznawalne. Uczepi się taka, która ma dużo więcej czasu, pamięta, że na Rosjan mówiło się kacap, jest wierząca, bo wie, jak wygląda klamka od zakrystii i zaczai się przy ekranie a w realu będzie mówić dzień dobry lub udawać dobrą sąsiadkę ? Wiem, że jest to możliwe. Jeśli ta upierdliwa pomarańcza wiedziała, jak znaleźć Margo na garnku, każdy, kogo to interesuje, znajdzie. Przedstawianie potraw na talerzu to dla mnie mało, lubię robić zdjęcia :) Te wątpliwości pojawiły się faktycznie dopiero po wpisach , których nie czytałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uprzejma pomarańcza
Anula - masz dużo racji, ja osobiście dziwię się np. osobom, które umieszczają na garnku zdjęcia swoich dzieci :o Podobnie opisujące swoje codzienne życie ze szczegółami na takim forum jak kafeteria, gdzie do dyskusji może się włączyć każdy ( ;) ) i gdzie nie ma sposobu na szybką reakcję w razie pojawienia się niepożądanych wpisów. Ale wychodzę też z założenia, że każdy ma rozum i podejmuje swoje decyzje, a że nie każdy ma wystarczająca dużo wyobraźni cóż... Dlatego ja tylko podczytuję - zaczęłam od ściągania z tego tematu przepisów, a że temat poszedł w stronę taką w jaką poszedł to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jeszcze nie wiem co na obiad... na pewno wczorajsza ogórkowa, bo sporo zostało...moze karkówka duszona? mam ochote na mięsko ale nie mogę się zdecydować, żeberka, schabowy, karkówka... Anula, witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiszę jeszcze. I tu nie chodzi o to, że mamy się czego wstydzić ale są ludzie, którzy złoto potrafią przerobić na gówno. Wracając jeszcze do obraźliwych, krzywdzących wpisów - dla mnie najgorsze jest to, że jedna strona walczy z zasłoniętymi oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann, aleś wybór przedstawiła - wszystko ma u mnie pierwsze miejsce więc nie doradzę. Chociaż dobry schabowy nie jest zły. I niedziela dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego właśnie nie mogę się zdecydować, bo też lubię każde z tych mięsek :) chyba będzie jednak ten schabowy. alez mój pies jest rewelacyjny, ja tu sobie siedzę i piszę, mąż po nocy śpi, a psisko patrzę teraz bezgłośnie wdrapało się na łóżko i zadowolone śpi przy mężu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×