Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Wymarzonych Świąt dla wszystkich piszących tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymarzonych Świąt dla wszystkich piszących tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Wszystkim piszącym i podczytującym -zdrowia i miłego wypoczynku świątecznego.Pięknej choinki ,rodzinnej atmosfery ,śniegu za oknami i wymarzonych prezentów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!!!!! Najserdeczniejsze życzenia!!!! Cudownych Świąt Bożego Narodzenia, rodzinnego ciepła i wielkiej radości, pod choinką zaś dużo prezentów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę wszystkim zdrowych i wesołych świąt spędzonym w gronie rodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) życzę Wam wszystkim spędzenia radosnych chwil w gronie osób, które tę radość dają. Zdrowych i pogodnych Świąt! Pozdrawiam świątecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Dziewczyny życzę wam zdrowych,pogodnych i radosnych Świąt - wszystkiego najlepszego!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapożyczyłam przepis z topiku
Kochane!!!!!!Życzę wam zdrowych i pięknych Świąt,pięknych prezentów pod choinką i zadowolenia z rodzinnego spotkania - Henia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, najpiękniejszy ale i chyba najtrudniejszy dzień w roku już za nami. Wszystko udało się tak jak było zaplanowane. Potrawy (ponoć) smaczne. A prezenty (podobno) trafione. Teraz kuchnia i duży pokój już posprzątane. Lodówka i balkon aż uginają się od potraw. A ja, jak zwykle, zadaję sobie pytanie: i kto to wszystko zje...? :D Towarzystwo w swoich pokojach śpi, mam więc moment dla siebie, a więc przysiadłam przed komputerem, żeby zajrzeć do naszego kącika. :) Mam nadzieję, Kobitki Drogie, że Boże Narodzenie będzie w naszych domach równie miłe i ciepłe jak miniona Wigilia. A teraz zaśpiewajmy może... http://www.youtube.com/watch?v=hyPcsO0OSd8&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Już zakończyłam świętowanie,właśnie zrobiłam generalne sprzątanie po świętach i kładę sie spać.Dobrej nocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki. u mnie fatalny rok się jeszcze nie skończył, wczoraj mój pies koło południa wyszedł z domu i do tej pory go nie ma. niestety ale u niego to nie jest normalne, więc jestem pewna że cos się stało. od rana go szukam, teraz wpadłam tylko na ciepłą herbatę. wam życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry !!!!!! Witaj ann - nie martw się,piesek z pewnością się znajdzie:) Dziewczyny jak tam u Was po świętach? U mnie ciepło jak na wiosnę,na termometrze 11 stopni i aż dziw,że właśnie było Boże Narodzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Witam poświątecznie .Pogoda wiosenna ,tulipany wychodzą z ziemi może to już po zimie i nadchodzi wiosna ? Wcale nie tęsknię za śniegiem a że już po świętach to bez łaski -padać nie musi.W piątek mamy księdza po kolędzie .Najchętniej uciekłabym wtedy z domu ale ktoś być musi i padło na mnie .Te wizytacje traktuję wyłącznie jako element tradycji świątecznej podobnie jak opłatek czy choinkę .Miłego tygodnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joelu !To u Was szybko ksiądz chodzi po kolędzie,u nas to dopiero po świętach greckokatolickich,trochę naszej społeczności jest tego właśnie wyznania i ich święta wypadają na naszych Trzech Króli i zaraz po nich wyrusz nasz ksiądz,też za tym nie przepadam i tym obowiązkiem obarczam syna albo brata:)zostało mi tyle jedzenia,że gotować nie muszę,tylko chleb poszedł ekspresowo i właśnie bułkę pszenną piekę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joela, Margo witajcie :) piesek się znalazł :) wczoraj musiał się wystraszyć, bo "mądrzy ludzie" rzucali petardami i strzelali z wiatrówek. jako że nigdy sam nie odchodzi od domu, to pewnie się zgubił i się błąkał. ale dobrze że wrócił cały i zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! :):) An, zguba się znalazła, bardzo się cieszę. Bardzo! ❤️ Widzę, że większość z nas niezbyt lubi te duszpasterskie odwiedziny. Niestety, zdajemy sobie sprawę, że to biała koperta jest tu najważniejsza. Przykre! :( A u mnie poświąteczne leniuchowanie. Tyle żarełka pozostało, że nic nie gotuję. Właśnie pojadłam sobie moją ulubioną sałatkę z wędzonej piersi kurczaka. Mężowi odgrzeję zupę grzybową z malusieńkimi gwiazdeczkami. I finito. Wystarczy. Niech przeciążone żołądki odpoczywają. :P A ja prawdopodobnie od jutra przejdę znowu na dietę marchewkową. Pamiętacie może, że bardzo dobrze się na niej czułam. Kilka dni marchewkowe, a potem przejdę na jaglaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezbożnik
To po co wogole swieta jak koleda duszpasterska nie potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Bo święta dla niektórych w tym dla mnie to tradycja ,folklor a nie przeżycie duchowe .W taką tradycję wpisuje się też wizyta księdza -dlatego znoszę ją ale bez entuzjazmu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Bo święta dla niektórych w tym dla mnie to tradycja ,folklor a nie przeżycie duchowe .W taką tradycję wpisuje się też wizyta księdza -dlatego znoszę ją ale bez entuzjazmu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znalazła się mądrala
Bezbożnik!!!To widać!!!Nie rozróżniasz świątecznej tradycji od latania księży za kasą.W naszym miasteczku jest ksiądz,który dostatecznie nie pozwala wierzyć w ludzi:(.Mojej koleżance umarło kilkumiesięczne dziecko,które całe swoje krótkie życie ciężko chorowało,w związku z tym rodzice na ratowanie go wydali ogromne pieniądz,praktycznie wszystkie jakie mieli,gdy zmarło poprosili księdza by je pochował,ten odmówił dowiedziawszy się,że rodzice nie mają za co za pochówek zapłacić,a jeśli chodzi po kolędzie to w pierwszej kolejności zamiast pobłogosławić dom i domowników leci do koperty i zagląda jej zawartość,jeśli jest mniej niż 50 zł.wychodzi stwierdziwszy,że za jałmużną nie chodzi:( - i jak tu przepadać za kolędującym księdzem? I Bóg z tym z całą pewnością nie ma nic wspólnego złośliwa kobieto:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że każdy może robić tak jak chce. I nikomu nic do tego. Masz ochotę, przyjmuj księdza po kolędzie. Nie masz, nie przyjmuj. Powiem Wam, że nigdy nie lubiłam tych wizyt. Najpierw, jako dziecko, byłam zawsze egzaminowana z katechezy. Trema głos mi odbierała. Już chyba wolałabym tego obrazeczka nie dostać... Potem moje dzieci były przepytywane i też się denerwowałam, czy dobrze wypadną.... Pani Pomarańczowa i co, pochowali maleństwo bez księdza? W sumie dziwne to wszystko. Przecież pieniądze na pogrzeb dziecka ZUS, tak jak w przypadku dorosłych zmarłych, chyba też wypłaca? Dziwna Twoja opowieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znalazła się mądrala
Oboje nie pracowali więc Zus nic nie dał,nie pracowali bo dla dziecka zwolnili się z pracy,by walczyć o jego przeżycie,on pojechał na czarno do Niemiec a ona była przy maleństwie,ludzie poszli i uprosili zakonnika z niedalekiego zakonu i on bez żadnego problemu pochował dzieciaczka i jeszcze zorganizował rodzinie pomoc!!!! No niesetny ale jak da się zauważyć to niektórzy księża zachowują się jak bezbożnicy,czym psują wizerunek i zniechęcają do kościoła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znalazła się mądrala
A księdza od tamtej historii 90% mieszkańców nie wpuszcza do domu z kolędą:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa... dzięki za wyjaśnienie. Smutna sprawa. :( My też wolimy msze u ojców franciszkanów w niedalekim klasztorze. Właśnie z tych powodów. Oni inaczej się zachowują. Nawet najbiedniejszemu posługi nie odmówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amita rozszerz wypowiedz
prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtrącę moje trzy grosze, nawet jeśli ZUS wypłaca pieniądze na pogrzeb, to i tak trzeba mieć w kieszeni min. 3 tysiące, bo ZUS wypłaca dopiero po pogrzebie, jak się zaniesie faktury i czeka się 3-5 tygodni. niestety ale jestem na bieżąco. sa zakłady pogrzebowe, które pogrzeb organizują na tak zwany kredyt, ale niezależnie od tego czy na fakturze będzie widniało 2 tysiące czy 4 tysiące, zakład w takim wypadku zabiera całą kwotę z ZUS. a skąd na księdza? któremu trzeba dać "co łaska" ale nie mniej niż..." ja akurat trafiłam na fajnego księdza, tyle co po święceniach, na pytanie o pieniądze, powiedział, że ile damy tyle będzie dobrze, a jak nie mamy, to nic się nie dzieję, bo przecież to nie sklep żeby trzeba było płacić. a co do kolędy, to jako małe dziecko pamiętam kolędy i dobrze je wspominam, przychodził ksiądz, pogadał, popytał czy wszystko w porządku, czy potrzebujemy jakiejś pomocy, poświęcił dom, pośpiewaliśmy kolędy,poczytaliśmy Pismo Święte w między czasie wypił herbatkę, zjadł ciasteczko, czasem obiad... teraz? to koszmar! nie cierpię mojego księdza, w tym roku nie przyjmiemy go z mężem, jak będzie chodził to pojedziemy do rodziców. u tego księdza kolęda wygląda tak: przyjdzie, szybka modlitwa, ale taka naprawdę szybka, Pisma Świętego się nie czyta mimo że na stole leży, wodę ciężko mu poświęcić, bo przecież powinna w domu byc poświęcona, o nic nie pyta, nic go nie interesuje, dom z łaska święci, na moje wyraźne życzenie, a raczej naleganie, bo nie trzeba...a jak go poprosić żeby przy okazji poświęcił Pismo Święte, różaniec czy obrazek, to on nie po to przychodzi. to po co? po co przychodzi? cała wizyta z wejściem do domu trwa 5 minut!! jestem wierząca, do kościoła chodzę, ale nie naszego tylko do parafii obok, nasz ksiądz nie ma nic do powiedzenia, kazania nie potrafi powiedzieć, nigdy nie jest przygotowany, ale nie ruszą go bo ma "plecy" i właśnie przez takich księży coraz więcej ludzi przestaje chodzić do kościoła. a dopiszę jeszcze, że w razie jak kogoś nie stac na pogrzeb to z tego co wiem MOPS daje na trumnę, ale kiedy czy przed czy po pogrzebie nie wiem. tak słyszałam od sąsiadki, ale nie dopytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się rozpisałam, teraz już życzę spokojnej nocki, ja jeszcze jeden odcinek "Bożej podszewki" obejrzę i uciekam do łóżka :) pamiętam ten serial jako mały "dzieciuk " :) i od wczoraj ściagam z chomika, drogo mnie to kosztuje, ale musze obejrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×