Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

właśnie o to chodzi że ojciec dzieci zamiast przywieźć je samochodem i zostawić nam foteliki, to dzieci przywieźli pociągiem i fotelików brak! a niestety tutaj nie mam nikogo od kogo mogła bym pożyczyć, a jechać 50 km. żeby pożyczyć, potem do nas żeby przywieźć dzieci a potem znowu 50 km. żeby foteliki oddać to się nam nie kalkuluje... już wole autobusem przyjechać z nimi, a wesoło to na pewno będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio oglądałam program na jedynce,w którym tematem był chleb,bułki i ciasta.Włosy się jeżą na głowie!!!!!Jak pokazali co za cuda są dodawane do pieczywa - istna tablica Mendelejewa,mimo tego co pisze ,że niby na zakwasie:( -np.chleb niby pełnoziarnisty razowy - do wypieku,którego mąka jest droższa,wcale nie zawiera tej mąki,tylko zwykłą tanią+ polepszacze i barwnik,słód jęczmienny,który ponoć odpowiedzialny jest za alergie i kłopoty trawienne.Jak to obejrzałam to już wiem,że najlepiej piec samemu.Bardzo zazdroszczę ann ,że ma piec chlebowy,od teraz każdy wolny grosz odkładam na taki właśnie piec.Wstępnie rozmawiałam ze zdunem i nie jest to tania impreza.Z kaflami ,piekarnikami,rusztami i takim innym ok 5000 zł.Miejsce już mam,teraz tylko kasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann - no to faktycznie klops :( Ja jakoś jestem przewrażliwiona na punkcie tych fotelików... Z drugiej strony, kiedyś nie było i żyjemy... Ale lepiej nie ryzykować. Swoją drogą podróż autobusem z 3 latkiem, i to nawet nawet długa podróż, to może być ciekawe... ;) Marguś - 5tys?? o rany, to nawet bardzo drogie powiedziałabym... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Margo, to mnie nie pocieszyłaś! chciałam mój piec ze tak napiszę wymienić na nowy, ale jak to takie drogie, to na razie zostane przy starym, bo w końcu nic mu nie jest :) a co do tego co jest w chlebie to wiem, bo mój mąż lat temu kilka pracował w piekarni i wiem co do chleba dodawali. a co do przyjazdu dzieci to już załatwione, znalazłam używany fotelik i podkładke dla dzieci do samochodu w sumie 60 złotych, i tak taniej wyjdzie niż jazda w dwie strony i tłuczenie autobusem z dziećmi, jutro foteliki do odebrania. tak więc jeden problem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atrami, to prawda dawniej nie było fotelików samochodowych i zyjemy, ale dawniej tez nie było tyle samochodów, nie były ulice tak zatłoczone, nie było tyle wypadków...nie odważyła bym się zabrac dziecko do samochodu bez fotelika, i jak nie raz widzę takie głupie baby jak małe niemowlaki zamiast do fotelika to na rękach trzyma i do tego z przodu siedzi to się krew we mnie gotuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to problem się rozwiązał :) oj Ann, ja też... :( dlatego też zawsze pakuję Dziecko z fotelikiem. U nas są wmontowane na "stałe", ale nawet gdy ktoś chce z nimi przejechać nawet 5km to pakuję mu fotelik do samochodu. Też jestem przewrażliwiona na ich punkcie, ale lepiej tak niż zupełnie je olać, tak jak to robią niektórzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atrami właśnie tak, w razie wypadku, stłuczki czy nawet gwałtowniejszego hamowania najpierw leci dziecko! i potem przez własną głupotę mieć na sumieniu niewinne dziecko? kiedyś miałam koleżankę, która dziecka też nie dawała do fotelika bo dziecko płakało, ile ja się jej do tego pustego łba nie natłukłam o bezpieczeństwie, sama oczywiście pasy miała zapięte a dziecko na rękach. no więc któregoś dnia miałam dość upomnień, jak wiedziałam że tylko z dzieckiem wyjechała zadzwoniłam na policję, dostała zjebkę i mandat, od tej pory dziecko zawsze siedzi w foteliku nawet jak mu nie wygodnie i płacze. mandat dostała maksymalnie wysoki, bo akurat policjanci raczej nie mają w tej kwestii żadnej taryfy ulgowej i na koniec zapytał się jej policjant "ile warte jest życie jej dziecka? czy tyle co na mandacie wypisane czy więcej?" tak więc czasem trzeba na takich ludzi ostro a nie po dobroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann - tylko pozostaje pytanie czy ona teraz wozi dziecko w foteliku dla bezpieczeństwa dziecka czy z obawy przed kolejnym mandatem :/ Jakby jednak nie było - ważne, że dziecko bezpieczne! Mi nawet nie trzeba takich historii opowiadać, wystarczy mi, że Mąż mi naopowiada... Ma z tym do czynienia bez przerwy, także też jest przewrażliwiony na tym punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dropsikkk
Annorl, pokaż fotki kuchni bo bez tego ciężko bedzie coś doradzić🖐️ dzieciaczki bedziesz miała-suuper! ja uwielbiam dzieciaki mojego brata. Jak są razem są nieznośne i trzeba im cały czas organizować czas, ale w pojedynke to istne aniołki:) i tak je mocno kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dropsik ale jak mam pokazać kuchnie? puki co, nie odważę się jej w całości pokazać :p śledzików jednak nie będzie dzisiaj bo robiłam porządki po wczorajszych rewolucjach i to jeszcze nie całkiem skończone porządki, brakło mi płynu do naczyń i płynu do podłogi, więc czekam aż mąż wróci z pracy bo mi kupił... a teraz do pieca włożyłam zapiekankę z makaronu i jabłek, będzie na kolację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Nieco się zasiedziałam dziś,późno bo późno ale dobrej nocy życzę kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wita Was dziewczynki w ten mroźny i wietrzny dzień. miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ann i kropelko:):):):) U mnie podobnie jak u kropelki = mokro,mokro i paskudnie,senna jestem i od rana zmęczona,ledwo wszystko ogarniam:( Na obiad mam już złożone zamówienie,będzie żurek i mielone kotlety z ziemniakami i gotowaną kapustą,więc chociaż nad tym nie muszę dumać.Dziś po raz kolejny zrobię "grzebienie" z nutellą bo wszystkim zasmakowały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nerwosol na deser wypij
może ci pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomozcie prosze
Kobietki ktoras z was podawala przepis na tarte z brokulami i mam do niej pytanie- czy to ciasto trzeba najpierw wczesniej podpiec? A mozna zrobic w normalnej blaszce jak ciasto tylko zwiekszyc ilosc skladnikow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Pomarańczowa, to pewnie o mój przepis chodzi. Jeśli tak, to nie podpieka się. Wszystkie składniki na surowe ciasto i fruuu do piekarnika. Na drugie pytanie nie odpowiem, bo nie mm wiedzy. Ja zawsze na takiej szklanej formie do tart to robię. :) Dalej brzydko u nas. Właśnie z miasta wróciłam i ohydnie jest. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosze pomozcie
Kropelko dziekuje za odpowiedz. Nie mam takiej formy do tarty a na dodatek to ma byc na 6 osob to nawet w tortownicy bedzie za malo :-) sprobuje w takiej duzej blaszce od piekarnika. Mam nadzieje ze sie uda. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie wiem co jest gorsze - zima,czy ta chlapa,która jest teraz u mnie,deszcz leje strugami,kałuże się wszędzie porobiły - masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Fatalną miałam noc,nie mogłam wczoraj zasnąć,to chyba ta ogłupiająca aura,raz mrozi,teraz odwilż.Też tak miałyście,czy tylko ja za nocnego Marka robiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomozcie prosze
Kropelko zrobilam ta tarte i ciasto po upieczeniu wyszlo mi takie jakby zakalec byl czy cos. Czy tobie tez tak wychodzi czy zle zrobilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ostatnio źle sypiam
pomimo, że podczas oglądania tv oczy mi się już zamykają, to jak wyłacze telewizor poleże chwile nie moge zasnac. macie jakiś cudowny środek na sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u was deszcz i plucha, a u nas od godziny 16 zawierucha, pada śnieg, a od rana wiatr...teraz psy były na ostatnim spacerze i wróciły całe białe, a były dosłownie kilka minutek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczko, najlepszy sposób na sen to seks :p i mówię to poważnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robiąca tort :D
WItajcie, jest tu jakas specjalistka od tortów albo poprostu od smaków? robie tort, jasny biszkopt, krem waniliowy, maliny sie rozmrazaja do wlozenia do tortu przy przekladaja - wiec tort waniliowo-malinowy. no i mam takie pytanie: czym go nasączyc? ścieka mi sok z rozmrazajacych sie malin. ale nie bedzie go aż tyle. jakąś super-mocną herbatą? a moze dodac alkohol? tylko jaki bedzie pasował do malin? mam rum, mam amaretto , zubrowke i zwykla wodke :-) dorazdzcie cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczko, od tortów to raczej nie jestem ekspertką, ale ostatnio piernika czymś właśnie skropiłam, tylko co to było ? wiem, nalewka malinowa :) czyli w sumie spirytus z malinami i miodem :) na Twoim miejscu wybrała bym amaretto . ale podkreślam, nie znam się po prostu jakoś najbardziej do malin pasuje mi to amaretto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tarty, to dawniej robiłam bardzo często owocowe i warzywne, w sumie nie mam pojęcia dlaczego przestałam, bardzo je lubiliśmy, ja zawsze ciasto chwilkę podpiekałam, jakoś dla mnie było to bezpieczniejsze...chyba muszę zacząć znowu piec tarty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ostatnio źle sypiam
annorl wiem,wiem, seks jest super pomyslem, po tym śpie super, ale czasem musze i coś w zastępstwie wymyśleć. nie chce się faszerować lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuje ciepłe kakao ale takie prawdziwe, gotowane na mleku gorzkie kakao, nie jakiś słodki proszek zalany mlekiem który jest nazywany kakaem. my często zabieramy gorące kakao do łóżka, lepiej się po nim śpi, no i ważne żeby wieczorem wywietrzyć sypialnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, można też poduszkę skropić olejkiem lawendowym :) ostatnio tak kropiłam, zapach rewelacyjny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×