Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dodupy

kto chce pogadac o dupnym zyciu?

Polecane posty

zreszta ludzie.... dzieki wam....:* ale ja wszystkich ranie i co najgorsze przyciagam. tak ze pozniej zatruwam ludziom zycie. nie piszcie juz nic bo aby wam humory zepsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
22mam lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Autorko piszesz że się ciełaś. Nadal to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac po waszych wypowiedziach ze jestescie szczesliwymi ludzmi i super. tylko z mojej perspektywy to wyglada inaczej. skompletnie mnie nie znacie i sami nie wiecie jak moze byc zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
no to nam powiedz jak jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy ze przyciagam tak ludzi ze pozniej nie mogą ode mnie odejsc nie wazne co robie. a robie duzo zlego. i ludzie tak tkwią ze mną i się męczą wraz ze mną. chwilowo biore leki i chcialam zacząć zycie od nowa. wiec nie tne sie od okolo 2 tyg. ale wiem ze to wroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Ja szczęśliwa nie jestem. Ale próbuje taką udawać. I cały czas mam pod góśkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mowie. depresja. psycholog, psychiatra tez byl. leki. dosc zycia. metlik w glowie. ciecie się. chyba wystarczy nie? az dziwne ze interesuje was los jakiejs glupiutkiej zagubionej dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
2 tygodnie wytrzymałaś to ładnie. Oby tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udawanie jest najgorsze. dusimy w sobie bardzo negatywne emocje ktore pozniej wkoncu wychodza ze zdwojoną siła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajfus hope glory
jesteście dziewicami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Wiem... Ale ja już tak mam. Zgrywam radosną osobę przed światem a w domu już nie daje rady... I wiem co to znaczy ciąć się i próbować z tym skończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
A mnie dziewczyna zdradziła. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Ja dziewica nie jestem. Na brak powodzenia nie narzekam ale co z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Duży- nie ta to inna... Widocznie ta nie była ciebie warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej żebyś Ty wiedziała jak ja przyciągam ludzi i nie celową mieszam w głowach :( Problemy też są... najgorsze to chyba te finansowe co nie pozwalają człowiekowi żyć normalnie... myślisz że jestem w pełni szczęśliwa? W sumie nie wiem bo dużo mi brakuje ale po prostu ciesze się z tego co mam... i Ty też to masz więc naucz się cieszyć nawet z tej małej ilości. Mówię tu np o dachu nad głową - nawet jak nie wymarzony pomyśl o bezdomnych, mówię tu o jedzeniu - nawet jak nie rarytasy codziennie pomyśl o głodujących, mówię tu o rodzinie, ludziach bo kogoś masz na pewno chociażby to była jedna czy dwie osoby - pomyśl o porzuconych dzieciach, o chorych, o odrzuconych tak na prawdę. Masz COŚ i ciesz się z tym a przeciwności losu kiedyś się odwrócą na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Wstyd się przyznać ale tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem ze inni maja niestety duuuzo gorzej ale zazwyczaj nie docieniamy tego co mamy. ja tez taka jestem... mysle aby o moich niedogodnosciach. nie musicie mnie pocieszac. juz jest mi dzis przynajmniej wszystko obojetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
Tak, ale zrobiła to z grupą Murzynów.:o Podobno wsadzali jej swoje dzikie węże aż po jelita. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
Mówiła, że lubi obcokrajowców. Zdradzała mnie notorycznie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to to sobie siedź i powtarzaj jak mantrę w każdej sytuacji że inni mają gorzej, że nie jest wcale tak tragicznie.. powtarzaj "jest ok bo mam..." i tak w kółko.. Nie będę pocieszać - kopnę Cię w dupę i będę stała nad Tobą jak kat żebyś to powtarzała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
Już wam więcej nic nie powiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezyjkaaa
Trochę młodsza od ciebie... Tne się 3 lata w czym był czas że nie okaleczałam się(to chyba było pół roku albo 7 miesięcy) a teraz jakiś tydzień wytrzymałam... Zaczęło się przez problemy z rodzicami, potem przez faceta... I tak to się ciągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DużyBenekk
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×