Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nai...

mojemy 5tyg synkowi drżą raczki i nóżki. miał ktos tak?

Polecane posty

synek urodzil sie przez cc, w terminie, dostal 10pkt. w domu zauwazyl to drzenie, najcezciej jak go przewiajam. oprocz tego odchyla glowke do tylu. za tydz mam wizyte u neurologa. napiszccie czy znacie takie przypadki. okropnie sie martwie, nie wiem jak przezyje ten tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllon
ukl nerwowy sie rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie nie denerwuj sie
Mój synek też tak miał spowodowane jest to niedojrzałym układem nerwowym, mogą drżeć rączki i nóżki a odchylanie główki przejdzie samoistnie. Sama też byłam u neurologa i pamiętam jak się martwiłam czekając na wizyte. Miał nawet robione USG przezciemiączkowe zanim poszłam na wizyte żeby mieć już komplet badań. Ale co ja sie strachu najadłam... Na szczęście okazało się, że wszystko jest w porządku:) także głowa do góry :) ale to normalne, że tak sie denerwujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odruch moro swoją droga. do dręznie jest dla mnie bardzo niepokojące. trzesa mu sie nóżki, jak złapię za nia to przestaje. modle sie zeby to byla niedojrzlosc ukladu nerowoego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy Towjemu synkowi to przeszło? co powidzial neurolog? zlecil jakies badania? to usg robilas prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nai.. - a brałaś jakieś leki w ciąży? ja w drugiej ciąży brałam Fenoterol i takie drżenie utrzymywało się u synka dość długo właśnie przez to świństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie nie denerwuj sie
Robiłam prywatnie a przeszło mu około 4 czy 5 miesiąca. Neurolog powiedział, że wszystko jest ok, ale żeby przyjść jeszcze na kontrole w 6 miesiącu no i właśnie czekamy na wizyte, ale to wszystko minęło:) Jak zaczęłam czytać w Internecie czego mogą to być objawy to byłam przerażona, więc lepiej nie czytaj za dużo. U takiego maluszka większość układów jest jeszcze nie dojrzała: pokarmowy, nerwowy, wzrok, słuch itp... potrzeba troche czasu żeby maluszek sie zaklimatyzował na tym świecie, a od rodziców potrzeba dużo cierpliwości i wytrwałości i zachowania w miare możliwości spokoju :). Z tymże dodam jeszcze, ze drżenie miał od urodzenia a odchylanie główki zaczęło dię dopiero od około 3 miesiąca, ale przeszło. Daj znać jak już będziesz ;po wizycie a w razie pytań pytaj :) chętnie odpowiem w miare możliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie nie denerwuj sie u nas to drzenie tez zaczelo sie w szpitalu, ale wtedy jakos nie zwroilam na to uwagi, pamietam ze starsza coreczka tez taka miala.w domu jednak mnie to zaniepkoilo, kilka dni temu poszlam do pediatry i dostalam skierowanie do neurologa. dodam jeszcze ze maly czesto krztusi sie podcazs jedzenia, za szybko łyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie nie denerwuj sie
a mój nie potrafił złapać piersi a dodatkowo miałam płaskie brodawki.... no cóż bywa. Synek mojej siostry też sie bardzo krztusił i dodatkowo dużo ulewał i wszystko było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za słowa otuchy. jak zaczelam czytac w necie miałam dosć. teraz mu sie przygladam, czy wodzi wzrokiem za przedmiotem, czy łapie kontakt wzrokowy ze mną itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest normalne mój synek również tak robił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas było to samo przy moim najstarszym! Chociaz minęło już 23 lata pamiętam jak dziś bo wygladało to faktycznie kiepsko....W książeczce zdrowia przy wypisie wpisali mu niedorozwój systemu nerwowego , podawali luminal. Bardzi szybko przeszło, żadnych efektów ubocznych - dziś "wieczny student" politechniki :P będzie dobrze, nie stresuj się - przytulaj dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córcia też miała takie drżenia; ja zauważyła to dosłownie chyba z cztery razy, a to nóżka a to rączka. Czekałam na wizyte do neurologa 1,5 mca a w między czasi to przeszło bynajmniej już tego nie widziałam a lekarz na wizycie już nic nie stwierdził, kazał wrócić na sprawdzenie po 3 miesiącach ale już nie poszłam bo mała nie miała już tych drgań. Te drgania były dosłownie kilkusekundowe. Nie martw się a jeśli nie wytrzymasz tego tygodnia to idź gdzieś prywatnie i zrób usg przezciemiączkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reehe
Moja córeczka miała coś takiego. W czasie porodu, też zakończonego cc, doszło do wylewu do mózgowia i potem były te drżenia. Neurolog pewnie zaleci USG mózgowia. (U mojej były robione trzy w pewnych odstepach czasu i każde wychodziło lepiej po prostu mózgowie się rozwijało). Nic się nie martw. To się zdarza i na pewno z czasem minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reehe
A, dodam że neurolożka kazała podawać mojej córeczce witaminy B6 i B12, wspomagające dojrzewanie układu nerwowego. Pewnie też będziesz podawać synkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trauma totalna ;)
Mam wrazenie ze wszystkie niemowleta w Polsce zaliczaja wizyte u neurologa w perwszych miesiacach zycia .... czy to jakas nowa swiecka trdycja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn po porodzie też miał drgania nóżek i rączek połączone z chwilową utartą oddechu,od 11 dnia życia przez 4 tyg brał luminal, odpukać jak do tej pory wszystko jest w porządku. byliśmy z nim w CZD i było tam wiele dzieci z podobnymi problemami i w czasie naszego pobytu wszystkie wyszły zdrowiutkie do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne........
do 3 miesiaca zycia mija, wystarczy obserwowac. a te terazniejsze przewrazliwione mamuski z byle gownem lataja do specjalistow :( chyba za duzo wolnego czasu, co? a lekarz w pysk nie strzeli za glupote, tylko sie ucieszy, ze kaska mu do kieszeni wpadla i jeszcze nastepna wizyte prywatna zarezerwuje... te mlode mamuski to dochodowy biznes dla lekarzy, producentow jedzenia dla niemowlat, dla koncernow farmaceutycznych i form produkujacych ciuszki, wozeczki, foteliczk, bujaczki, hustaweczki i caly ogrom, w zasadzie niepotrzebnych zabawek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
to normalne mój też tak miał byłam z nim u neurologa dla pewności gdyż synek urodził się przez vaccum i wolałam sprawdzić czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest to normalne, że tak j
te drzenia moga byc nawet do 3 miesiaca kobieto nie panikuj i jest to normalne albo zaciskanie piastek jeszcze czy wyginanie główki do tyłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi..................
moja cora przyszla na swiat rowniez przez ciecie 4 m-ce tmu i miala to poporodzie. w szpitalu jak ja przewijalam to tak sie wystraszylam, polecialam po pielegniarke a ona mi powiedziala ze lekarz mala badal i tak jak pisza tutaj kobietki uklad nerwowy sie rozwija. teraz juz tego nie ma ale nie pamietam keidy dokladnie przeszlo. wiem tylko ze w domu tez to miala jakis czas.. tez sue balam strasznie bo pamietam ze jak zaczela drzec to az cala latala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po wizycie u neurologa. stwierdzil napiecie miesniowe. mamy zalecona rehabilitacje oraz mnostow badan z krwi i usg głowy. byłam w szoku jak lek badal synka, ciagnal go za raczki do gory, momentami sie odwracalam. lek bardzo fajny i doswiadczony. pokazal mi jak przy codziennej pielegnacji rehabilit synka. te drezenia maja same zaniknac. kolejna wizyta u neurologa we wrzesniu i styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po wizycie u neurologa. stwierdzil napiecie miesniowe. mamy zalecona rehabilitacje oraz mnostow badan z krwi i usg głowy. byłam w szoku jak lek badal synka, ciagnal go za raczki do gory, momentami sie odwracalam. lek bardzo fajny i doswiadczony. pokazal mi jak przy codziennej pielegnacji rehabilit synka. te drezenia maja same zaniknac. kolejna wizyta u neurologa we wrzesniu i styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×