Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyny dlaczego nie

dziewczyny dlaczego nie chudne?

Polecane posty

fajny ten crane :) no a6w wlasnie jest super na poczatek, jesli sie juz troche cwiczy to nie bardzo :p ja koniecznie musze sie joga blizej zainteresowac, ale to dopiero pozna jesienia jak mi sie skonczy kurd wioslarstwa (o ile go zaczne bo jeszcze nie dostalam potwierdzenia i zaczynam panikowac haha, niby powiedzieli, ze dadza znac najwczesniej okolo konca przyszlego tygodnia- ale ja chce wiedziec juz teraz hahah no ide po lunch bo padam z glodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzisiaj nie pobiegalam :) ale pocwiczylam bodyweight i hula, wiec zawsze troche ruchu :) bylam na zakupach i przy warzywach i owocach jakis chlopaczek - pracownik- mial taki kramik i przeceniach owoce i warzywa - takie ktore trzeba szybko zjesc, wiec patrze o fajnie bananki przecenione z 1.25 funta na 0.25 :) wiec biore a on do mnie "jak chcesz to sobie wez jakiekolwiek owoce i warzywa a ja je przecenie" wiec wzielam jeszcze jedne takie banany - ale swiezutkie i jakblka przecenil z 1.83 na 0.33 :) ludzie znosili mu tony tych owocow i warzyw a on radosnie wszystko przecenial haha, byle tylko sie jego jakis kierownik nie dowiedzial bo bedzie mial chlopak problemy no ide ogladac cos w tv paaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Ania, świetnie Ci się trafiło :D Ciekawe, czy dostało się chłopakowi potem za to :D A ja na kacu... Znów. Coś niedobrze, bo w tym tygodniu 2 razy już piłam, i to sporo. Trzeba wrócić na dobre tory, bo do wyjazdu został mi tylko miesiąc! A jeszcze chcę trochę nad sobą popracować. Od piwa raczej nie przytyję jakoś bardzo, ale miały być zdrowe nawyki, więc trzeba się trzymać postanowień. A i w przyszłym tygodniu planuję powtórzyć badania na cholesterol. Jestem bardzo ciekawa, czy ta dieta, a raczej wyeliminowanie pewnych zakazanych produktów, coś pomogła. Jeśli się zmniejszy tylko nieznacznie, to według mnie będzie to kwestia genów. Lecę pichcić kuraka. Do tego mieszanka chińska. I sos sojowy. Jeszcze jakieś przyprawy bym dorzuciła, ale nie wiem jakie. Może curry? Albo jakiś eee... kmin? :) Pomyślę :) Pozdrawiam Dziewczyny. Prześlijcie mi trochę dobrej energii do ćwiczeń, bo coś mi jej brakuje i tyłka mi się ruszyć nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studenktka przesylam energie :) ja laze po domu i jakos nic mi sie nie chce, nie wiem czemu, jakies lenistwo mnei ogarnelo :p ale pozniej pobiegam troche (tym slimaczym tempem i z 10 minut tylko ) no i postaram sie zrobic trening jutro rano sie bede wazyc i ciekawa jestem czy cokolwiek mi ubylo - jakos po ciuchach troche widac, ale z drugiej strony robilam troche cwiczen silowych wiec sie pewnie woda zatrzyma w organizmie ale w sumie kg to nic, liczy sie sylwetka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Studentko, jak zaczniesz ćwiczyć od razu zachce Ci się więcej - więc do roboty :D Ania, masz szczęście z tą przeceną :-) Środek lata a ja się rozłożyłam i w zasadzie marzę tylko o tym, by gorączka puściła, zarazki mają na mnie niezły wypas :-( Ćwiczenia i bieganie odpadają :-( Dużo zdrówka dla Was! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shaneeya trzymaj sie, nie daj sie chorobsku ! ja czekam az wyszykuje ropucha do pracy i jade do durham pobiegac :) o widze, ze nam sie jakis fan teorii spiskowej wpisal , nawet nie bede komentowac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej weszlam na wage i tylko 0.5 kg mniej :( wiec jest 60.5 arghhh wiec musze czekac do kolejnego tygodnia zanim zobacze 5 z przodu wkurzylo mnie to, wiem ze to pewnie troche wody od cwiczen silowych ale mimo wszystko fajnie by zobaczyc w koncu ta 5 :) nic uciekam paaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Nowy tydzień, nowa energia :D Poprzedni był jakiś taki leniwy, ale biorę się za siebie ze zdwojoną energią od dziś. Słońce za oknem jest, więc też od razu lepiej :) Zaraz lecę na śniadanie, warzywa, serek wiejski, jakieś kanapki, generalny misz-masz, ale taki porządny :) Na obiad już zaplanowałam indyka i brokuł :) Z treningów najprawdopodobniej idę dziś na spinning, muszę się dowiedzieć, jak tam idą im zajęcia w wakacje, pewnie niska frekwencja. Do tego jakieś brzuszki rzecz jasna w domowych warunkach :) Ania, najważniejsze, że jest tendencja spadkowa, czyli osiągnęłaś podwójny sukces - wdrożony vegan plus spadek wagi, świetny wynik, gratuluję :) Shaneya, jakie plany treningowe na najbliższy tydzień? 3 razy bieganie, plus siłowe? :) Widziałam, że piszesz z alexrą na jednym temacie. Dziewczyna ćwiczy naprawdę nieźle, daleko mi do jej wyników. Gdzieś chyba doczytałam, że ma w bicku 32 cm. Dużo! No nic, lecę. Będę się odzywać. Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, dziękuję! :-) Gratuluję spadku - piątka u Ciebie to tylko kwestia czasu, więc głowa do góry! :D Studentko, moje plany legły w gruzach z powodu rozwijającego się choróbska :-( Dziś w planie mam jogę i raczej ją zrobię, gorzej z kardio, to chyba nie byłoby mądre. Bieganie oczywiście odpada :-( Jestem strasznie zawiedziona, bo niedługo koniec 1. rundy i ważenie, mierzenie oraz fotki, a ja głównie w pozycji leżącej... choć z nudów sprzątam dom :-) Tak, poznałam Alexrę, fajna dziewczyna! Mam nadzieję, że ta znajomość rozkwitnie i może nauczę się czegoś od niej, bo ona ostro ćwiczy :D To motywujące znać kogoś takiego, kto ma takie efekty jak ona :-) Dbajcie o swoje zdrówko Kochane! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kuruj się Shaneya :) Lepiej wyleczyć się porządnie, żeby potem choróbsko się nie trzymało zbyt długo. Ania, co u Ciebie? Pewnie przy poniedziałku dużo roboty? :) Szenia, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wczoraj w pracy nie mialam nawet chwili, zeby wejsc na net, a w domu cos mi sie dzialo z netem i co chwile mi sie rozlaczal - pracuja w okolicy i kopia jakies kable, wiec pewnie to przez to no ale juz jestem :) wczoraj byla masakra jedzeniowa - ze 2500 kcal poszlo z czego jakies 1500 to zelki i chrupki ! no jak glupia !!! siedzialam sobie i zarlam zelki garsciami na zmiane z chrupkami, do tego zero treningu bo dalam wczoraj miesniom odpoczac ale dzisiaj juz powinno byc lepiej, i jedzeniowo i cwiczeniowo :) do tego przyszedl mi kupiony przez internet hydration pack - taki niby plecaczek, ale obcisly, a w srodku taka humowa torba na wode u odchodzi od niej rurka - wiec zamiast biegac czy jezdzic na rowerze z butelka bede uzywac tego hydration pack :) super jest widzialam duzo ludzi jak z takimi biega, a do tego jest to fajne dodatkowe obciazenie do biegania - 1.5 litra wody :) http://www.comparestoreprices.co.uk/images/pr/pro-action-hydration-pack.jpg no dzisiaj wyjscie, ale nie mam pojecia gdzie, co i jak, wiec nie wiem a no i dzisiaj zaczelam pic rano ciepla wode z sokiem z polowy cytryny - ponoc ma to jakies fajne dzialanie oczyszczajace - plus zawsze to troche witaminy c :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki:) Ania ja codziennie pije wodę z cytyna,dla mnie super sprawa,ja zaczelam pic dla oczyszczania watroby i wyniki sie poprawily:) Shaneeya wylecz sie do konca,ja ostatnio przez 4 dni nie moglam mowic,przez kolejne 3 nie cwiczylam jeszcze,zeby sie wyleczyc do konca. ja nie byla jeszcze w nowym fitness clubie,nie mialam czasu,caly czas pracuje,ale ide w czwartek na pewno juz,tak sobie musze zaplanowac czas zeby zawsze zdarzyc do 21:00 na ostatni trening,ale cwiczylam rano w domu na orbitreku:) chyba schudlam jeszcze troszke,ale nie waze sie,dopiero za jakis pare tygodni:) milego dnia kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szenia i jak ta cytrynka dziala ? w znaczeniu detoksu? co dobrego robi bo ja sie naczytalam roznych opinii i nie bardzo wiem w co wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej przymierzam się
czytam Was i mam chęć się przyłączyć. Czytając mam wrażenie, że się zrozumiem :). Biegam od lutego. A wcześniej chodziłam na spinn, ćwiczenia siłowe etc. Póżniej spodobało mi się bieganie i tak zostało. Od 3 miesięcy nie chudne, chyba tylko obwód maleje. Ale z brzucha talii już nie- tam nigdy nie miałam kłopotu. Typ gruszki. Aczkolwiek biodra uda, też od 2 mc stoją w miejscu. Biegam 3-4 x tydzień po 1,5 godziny -17km. I chyba brakuje mi siłowych. Jem 5-4 x dziennie więcje nie daje rady- albo nie chce. Mam wiele pytań ale nie mam z kim pogaodać. Bo albo wsyscy na dukanie albo na niejdzeniu. :). Może mogłabym się dołączyć? Mam 173cm 60-62 kg= zależy od dnia. Raz na jakiś czas może 1 w miesiącu muszę zaszaleć :) cista do oporu pizza piwka itd....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania mi lekarz mowil zebym pila codziennie ciepla wode z cytryna rano na czczo,ja o tym wiedzilam wczesniej,ale nie stosowalam tego:\ pije tez wode z cytryna jak cwicze. ale jak dla mnie ta''mikstura'' przyspieszyla metabiolizm,nie mam problemu z wyproznianiem a jak zaczelam sie odchudzac to mialam z tym duzy problem.oczywiscie minelo tez troche czasu zanim zaczelo dzialac. czuje sie taka lzejsza. slyszalam ze niektorzy dodaja do tego miod,albo wieczorem zalewaja miod ciepla woda a rano dodaja cytryne. cytryna pomoglami tez na oczyszczanie watroby,nie boli mnie juz i nie kluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania slyszalas o dr Bardadynie?o jego koktajlach,dokladnie o jego diecie strukturalnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie dzieje z netem,kawalki wiadomoci dochodza. no wlasnie o tej diecie strukturalnej,ja jej nie stosuje,ale mam ksiazek i sa tam fajne koktajle,czasem sobie je robie,jak chcesz moge podac wszystkie,sa rozne na oczyszczanie rowniez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witaj nowa koleznko :) teraz tylko zaczernij nicka, zebysmy wiedzialy, ze Ty to Ty :p szenia no cos mi sie obilo o uszy z ta dieta a z cytrynka to zobacze jak bedzie mi szlo :) popije pare tygodni i zobaczymy - mam nadzieje, ze co do tego wyprozniania to u mnei nic nie zmieni haha bo bym latala do lazienki za czasto :p :p :p raz dziennie mi na razie wystarcza :p no za pol godziny drugie sniadanko a teraz pije herbatke z malin i owoca granatu mmm pycha, wczesniej pilam z czarnych jagod i jagod acai - tez super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze do nowej kolezanki - WOW poltorej godziny biegania i 17 km !!! jestem pod wrazeniem - nie dosc, ze duzo to szybko :) super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! Dziękuję Wam za troskę - kuruję się i odpoczywam wg Waszych zaleceń :-) Woda z cytryną na pewno nie zaszkodzi, dużo źródeł mówi, że pomaga w oczyszczaniu i wpływa pozytywnie na metabolizm :-) Ania, ten plecak to fajna sprawa! hej przymierzam się, witaj! Bardzo chętnie przyjmiemy Cię do naszego grona :-) Buziaki Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shaneeya mam nadzieje, ze chorobsko powoli mija :) ja czekam jeszcze godzine i zabieram sie za wsuwanie bobu mmm jem ile sie da poki jest sezon, no i powoli sobie zamrazam, wiec po sezonie bede miala jeszcze troche - mam w planach zamrozic 52 torebeczki :p tak na kazdy tydzien roku haha ale watpie ze sie uda haha nie zmiesci mi sie tyle na razie mam 5 :p ale jak tak chociaz ze 30 mi sie uda to by bylo fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, świetny ten plecaczek :) A co do mrożenia bobu to fajny pomysł. Muszę mamie podrzucić. Póki co robi leczo, o którym wspominałam i do słoików. Będzie jak znalazł na zimę :) Szenia, ja słyszałam o tym Bardadynie. Nawet jakieś przepisy na koktajle widziałam. Brzmiały smacznie, ale nie próbowałam. Witamy nową koleżankę. Świetne wyniki masz :) Lecę na obiad, wieczorem spinning :) Odezwę się później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studentko ja wlasnie wyczytalam, ze moge w sklepie kupic juz zmrozony bob arghhh a ja glupia laze i mroze :p nic to, bedzie wiecej a mamie powiedz, zeby najpierw ten bob do wrzacej wody wrzucila na 3 minuty, potem wystudzic i mrozic w woreczkach jezuuu jak ja kocham bob no wlasnie nowa kolezanka przyszla i nie pisze buuuuu nieladnie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta nowa to ja zaczerniona.nie wiedziałam jak się nazwać to ściągnęłam z reklamy obok. w ciągu dnia mam mało czasu na pisanie ale to zależy. więcej późnym wieczorem. dzięki. mnie się wydaje, że te 17km w 1,5 to nie tak ładnie. biegam na pulsie w przedziale 140-165 ... ania fajny ten plecak. często widzę ludzi na owerach z takimi. jakie macie proorcje między górą a dołem? mnie wkurzają moje mam chudą góre a dół trochę grubszy jakby jedno do drugiego nie pasowało i do tego małe cycki :)...... nie wiem jak to wyrównać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nick pierwsza klasa :) dla mnei sam fakt biegania 90 minut non stop jest godny podziwu :) ja padam po godzinie, albo musze zwolnic i robic spacerek :) wiec naprawde kondycje masz super :) nie czekam- lece po ten bob a pozniej ananasa mmm nie wolno mi (zaraz mi sie porobi uczulenie na paluchach) ale nic to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to mam figure juz wogole tragiczna :( 170 wzrostu, 101 cm dlugosci nogi, wiec nawet dlugie, waskie biodra, zero biustu, szerokie ramiona, wielki brzuch - cudo po prostu :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od małego wiecznie coś trenuje z jednej strony to świetnie a z drugiej mam wrażenie, że osoby ćwiczące mają po górkę jeśli mowa o zrzuceniu tego tu i tam. mam koleżanki które przestaną jeść kolacje pojeżdżą na rowerze od święta i już chudną w oczach. a ja poce się jak dzikus i co :) w tym roku nie jadłam jeszcze bobu :) smaka mi narobiłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×