dziewczyny dlaczego nie chudne?

Cześć :) Szenia, niskie ciśnienie masz? Jeśli tak, to znam ból głowy związany właśnie z tym :/ A jak zakupy? Mnie czekają, bo to już tylko 2 tygodnie do wyjazdu, trzeba skompletować kosmetyki i jeszcze jakieś szorty by mi się przydały, wizyta u fryzjera. No i wciąż myślę o jakimś drugim kostiumie, ale nie wiem, czy coś znajdę, zobaczymy :) W sobotę jadę do Poznania, więc będę szukać :) Ania, pora zabójcza do wstawania, ale pewnie już jesteś przyzwyczajona. No i dzień dłuższy, skoro do 15 pracujesz :) Jaki wczoraj trening Shaneya? :) Pozdrawiam :*

własnie ze ciesnienie mam dobre,czasem za wysokie,ale to bardzo rzadko,nie moglam wczoraj zasnac tak sie ,meczylam,taki mialm ostry bol,dzis jestem taka jakby''obolala'' ja ide pracowac milego dnia:)

witam :) u mnie nadal leje :( wczoraj polazilam z ropuchem godzine na deszczu - taki spacerek 5 km. Nie bylam w stanie zrobic zadnych innych cwicen bo zwijalam sie z bolu przez @ a robie sobie przerwe od jakichkolwiek lekow, wiec normalnie bym wziela kilka ibuprofenow i pocwiczyla, a tak bez lekow to siedzialam i mi lzy lecialy z bolu (nie ma to jak spirala zwiekszajaca bole brzucha i skurcze o 100%) ale dzisiaj juz mam nadzieje bedzie lepiej - jak na razie jest oki :) wieczorkiem kolejny spacer i wyjscie na jakies jedzonko teraz ide szkolic :p

Ania, współczuję bólów :-( Odpoczywaj Kochana! Szenia, nie przejmuj się opuszczeniem treningów, zdrowie jest najważniejsze, kuruj się! Studentko, wczoraj ćwiczyłam na ramiona, biceps i triceps, potrzebuję cięższego obciążenia, bo inaczej nie będę efektywnie budować masy. Zasada jest taka, że jak możesz zrobić 8-10 powtórzeń to budujesz masę, a jak 12-15 to ćwiczysz smukłość. Dziś za to mam jogę i bieganie. Ponieważ zaczęłam swój program od początku, a dawno nie ćwiczyłam tych zestawów to czuję ból mięśni po ćwiczeniach :-) Nie wyobrażam sobie jak bym się czuła gdybym zrobiła sobie choć tydzień przerwy. Choć byłby to tydzień stracony. W ogóle to wyłączyli mi dziś ciepłą wodę, nie wiem jak wezmę w takiej zimnej prysznic po ćwiczeniach :-/ Bardzo lubię Poznań :D Mieszkasz niedaleko? Miłego dzionka Dziewczynki! Dużo zdrówka dla Was! :*

dzieki :) bole powoli przechodza, ale nadal nie jest fajnie :( teraz odliczam czas do lunchu haha padam z glodu - bede wsuwac quinoa ze swiezym zeilonym groszkiem i z mixem grzybow (shitake, pieczarki brazowe, oyster, kilka rodzajow japonskich - takie jak psiaki wygladaja hah) + troche sosu sojowego o zredukowanej ilosci soli :) ostyatnio jestem uzalezniona od quinoa - wsuwam ja codziennie - a zdrowa jest bardzo bardzo :) wiec tym lepiej :)

Shaneya, studiuję w Poznaniu, a pochodzę z innego województwa, ale w sumie blisko - 200 km od :) A z Poznania jestem zadowolona, fajne miasto, bardzo je polubiłam :) A jak Twoje shake'i? Zdaje się, że miałaś jakieś przywiezione. Dołączyłaś je do menu? :) Ania, jak samopoczucie? Lepiej dziś? Co jadłaś wczoraj dobrego w mieście :) Szenia, mam nadzieję, że dziś się też lepiej czujesz :) Ja ostatnio zastanawiałam się nad tym, co bym chciała robić ;) Tak w życiu. I jest koncepcja, żeby w ten fitness ogólnie pojęty pójść. Może jakieś kursy porobić? Może też w przyszłości pomyśleć o jakimś animatorze czasu wolnego (byle nie dla dzieci, brr ;) ) I wtedy w hotelu też takie zajęcia jakieś zorganizowane prowadzić. To by było fajne. Podróżować i robić to, co się lubi :)

hej ja sie dzisiaj juz oki czuje :) wczoraj w sumie skonczylo sie na hinduskim jedzeniu, wiec duuuuuuzo jedzenia i kalorii ale jakos znowu nie mam weny do diety i cwiczen :( pewnie przez pogode a te plany co do pracy zwiazanej z fitnessem to fantastyczna sprawa, ja sama bardzo bym chciala cos takiego zrobic - w strone trenera osobistego, polaczaone z dietetyka ale niestety to tylko takie marzenie bo nie dalabym rady ani czasowo, ani finansowo (dietetyka pelnowymiarowe studia, do ktorych musialabym najpierw zdawac angielska mature z biologii i matematyki - wiec przygotowanie to 1-2 lata i koszt collegu ok 400 funtow, pozniej same studia na zasadzie dziennej odpadaja czasowo, najwyzej moglabym wieczorowo - ale to tu wyglada bardziej na popoludniowe niz wieczorowe - koszt ok 3tys funtow rocznie (przez 4 lata_ plus by mi odpadla czasc pracy bo wiadomo zajecia pozniej kursy na trenera - te naprawde dobre tez kosztuja po kilka tysiecy i sa np bez przerwy przez iles tam tygodni - nie ma szans ze wzgledu na prace a jak juz bym byla po uszy zadluzona i bez pracy to moze by mi sie udalo znalezc prace jako trener - a moze nie :p bo tu to jest dosc popularne zajecie wiec rob kochana co mozesz bo pozniej jak bedziesz miala na glowie dom, prace itp to naprawde nie bedzie kiedy,a w Pl na szczescie nie ma jeszcze tak duzo trenerow itp no ide po deserek czekoladowy (sojowy) takie moje dzisiejsze sniadanie :p

Studentko, kombinuj jak możesz, jeżeli uda Ci się sprawić, by praca była pasją, czego Ci życzę, to będziesz wielką szczęściarą! :D Poznań bardzo lubię, to fajne, klimatyczne miasto! Szczególnie wieczorami ;-) Tak Kochana, piję tego shake'a - 3x w tygodniu, po ćwiczeniach siłowych. Jest okropny w smaku! ;-) Zobaczymy jakie będą efekty po 30 dniach. Dziś idę na obiad do restauracji śródziemnomorskiej, także jupi! :-) A! I od dziś mam urlop, także mogę się oficjalnie polenić! Mam nadzieję, że pogoda dopisze, to urlop spędzę na rowerze. Buziaki Dziewczynki - miłego rozpoczęcia weekendu!

hej Dziewczynki:) wczoraj mnie glowa nie bolala a dzis mam takie bole miesniowe jestem taka padnieta,nie chce byc znow chora,a na to sie zanosi jak zachoruje jutro to bedzie moja 4a w tym roku choroba,gdzie wczesniej ja wcale nie chorowalam:( nie cwicze,nie mam sily na to,ale sie mnie chorobska czepiły:(

Cześć Dziewczynki :) Mam plan i wierzę, że przez ten rok coś ruszę w kierunku "pracy marzeń" :D Co z tego wyjdzie, zobaczymy. Siedzę już w Poznaniu. Dziś jakiś trening domowy. Może coś z bodyweight podpatrzę. Pogoda depresyjna :( Pozdrawiam :*

Szenia, zdrowiej Kochana! :* Studentko, u mnie pogoda prawie wymarzona :-) Mam nadzieję, że uda Ci się pchnąć swoją karierę w zaplanowaną przez Ciebie stronę :-) Ja dziś mam kardio. Wczoraj ostro dałam czadu na siłowych - plecy i nogi. Trochę boli mnie po tym tym razem lewe kolano. Miłego dnia Dziewczynki! :*

czesc:) co u Was? koniec dlugiego weekendu,super pogoda byla,a dzis juz pada. nie cwiczylam przez te pare dni,ale juz jestem zdrowa,dzis znow wznawiam cwiczenia. milego dnia :):):)

hej :) fajnie, ze juz wyzdrowialas ja nawet grzecznie ostatnio dietkowo :p przynajmniej juz calkowicie mi minely objawy odstawiania kofeiny :) super ! wiec w tym tygodniu odstawiam cukier, oczywiscie taki zly cukier typu zelki, cukierki i inne slodycze :p dzisiaj caly dzien mam szkolenia, siedze w pracy od 6 rano a pewnie wyjde znowu o 6 :( ale nic to, przynajmniej uzbieram nadgodzin i wezme dzien wolny i moze szkocze do polski na weekend :) nic uciekam bo mam mnostwo pracy przed kolejnym szkoleniem za roche ponad godzine :) paaaaaa

Cześć :) U mnie weekend leniwie, ale dietowo ok :) Lekko ponad tydzień do wyjazdu został, więc już się bardzo cieszę. Jeszcze trochę zakupów mnie czeka :) Z treningów będzie dziś spinning :)

jja dzis wycwiczona,ale szczesliwa,co u Was? widze ze kazdej z nas idzie coraz lepiej, Ania oducza sie jesc zelkow i itp:) Studentka jedzie za tydzien na Rodos? dobrze pamietam?ze wspaniala figura:) Shaneeya ma urlop pewnie jezdzi na rowerze caly czas,bo pogoda byla ladna ostatnio ja mojego roweru nie widzilam na oczy chyba dwa lata..brak czasu,ale kiedys jezdzialam non stop,ale kiedy to bylo... Dziewczyny pisze bo musze sie pochwalic..... chudlam juz 14 kilo,jestem taka szczesliwa ze normalnie nie moge sie nacieszyc, wiem ze nie mialam patrzec na wage,ale ja potrzebuje widziec liczby, ostatnio bylo 11 kilo teraz 14,jeszcze 6-8 kilo ja zadowolona,moj facet tez ze ja sie ciesze jak glupia,nosi mnie na rekach hehe,jeszcze te kilka kilo i bedzie mogł mnie nosic i nosic:):):) Dzieki ze tu jestescie,jak jeczalam Wam na poczatku to bylyscie ze mna teraz tez czasem jecze jak wolno chudne,ale juz tak czesto nie jecze i nie pisze bo nie mam czasu hehe

a gdzie nasza Karta,pojechala na wakacje i zapomniala o nas?

Szenia, wielkie gratulacje! Super wynik osiągnęłaś :) :) Zgadza się, jadę na Rodos :) Zaraz się ruszam z łóżka i lecę na śniadanie. Trochę jestem obolała po wczorajszym spinningu :) Dziś powtórka z rozrywki :) Shaneya co u Ciebie? Ania, czy zaczęłaś już kurs wioślarski? :) Pozdrawiam :*

dzenia ogromne gratulacje ! super wynik, a jak to wplywa swietnie na motywacje :) napawde sie bardzo ciesze, ze tak swietnie Ci idzie a zelki juz poszly w niepamiec :p ostatnie kilka dni bylam nimi otoczona i nic, nawet nie powachalam :) teraz tylko musze zrezygnowac z chrupek octowych i bedzie super - obecnie te chrupki to jedyne numery E i ogolnie przetworzone jedzenie jakie jem, najlepsze jest to, ze organizm juz jest ladnie odtruty, wiec np zjem troche tych chrupek a po 20 minutach glowa mi peka - i tak za kazdym razem, wiec widocznie organizm juz nie toleruje tych wszystkich chemikaliow :) a wczoraj zjadlam frytki, takie kupowane ze smazalni ryb i sluchajcie mialam taka zgage i wogole czulam sie ciezko i byle jak, ze szok ! pare miesiecy temu bym zjadla 3 takie porcje i nic, a tu troche tluszczu i od razu ble wiec jestem zadowola sorry, ze tak chaotycznie pisze, ale co chwile mi do biura zaglada szef i musze sie ogladac za siebie czy nie stoi za mna haha no studentka wioslowanie zaczynam w niedziele o 11 rano :) mam nadzieje, ze nie bedzie lalo :( wogole pogoda juz sie powoli psuje, wieczorami jest po 12-15 stopni, wiec jeszcze pare tygodni i juz bedzie calkiem zimno :( ide po wode :)

Cześć Kochaniutkie! Ja się urlopuję, ale z tym rowerem to nie do końca wyszło tak, jak chciałam - dostałam @ i teraz moja kolej na cierpienia :-( Ćwiczenia i biegi wstrzymane, także super mi się trafiło w urlopie :-/ Szenia, no na prawdę szacun! :D GRATULACJE! Nie przejmuj się tym jęczeniem, każda z nas musi czasem sobie ponarzekać :-) Studentko, mam nadzieję, że się będziesz świetnie bawić :D Aniu, gratuluję przechodzenia na zdrową stronę jedzenia :-) Ja też tak mam, że na fast foody reaguję alergicznie i sama o nich myśl mnie odstręcza. Wolę kupić sobie bułeczkę aniżeli jeść takie coś. To pozytywne :-) Z moich sukcesów, odstawiłam napoje energetyczne i od razu czuję się lepiej :-)

hej mam nadzieje, ze niedlugo bedzisz smigac rowerkiem oj nie ma to jak uroki bycia kobieta ...facetom czasem to dobrze (facecipartnerzy kobiet ktore maja @ powinni profilaktycznie dostawac kopa w nabial coby tez cierpieli - jak rownouprawnienie to na wszystkich frontach, a jak !) no gratuluje odstawienia tych wszystkich energy drinks - samo swinstwo, sztucznie pobudzajace ludzikow :( dobrze sie czujesz bo organizm juz nie jest zasmiecony :)

Dziewczyny dziękuję Wam bardzo:*:*:* Shaneeya ja tez przewaznie cierpie w urlopie,ale dorze ze to tylko kilka dni:)chodz moje to dlugie dni Ja nie lubie bardzo tych energetcznych napoi,za slodkie dla mnie,kiedys wypilam o polocy tego bardzo duzo,i pozniej spac nie moglam,a bylam taka zmeczona:( ja zaraz wskakuje na orbitreka,a co...:)

dziewczyny dlaczego nie Najlepszy sposob na to żeby schudnąć jest sex,wiem to po sobie:)

Ania, święta racja!!! Haha!! ;D Mój tż na szczęście już wie jak ze mną postępować, chociaż denerwuje mnie jego "wiem co czujesz" grrrr, jak tak mówi otwierają się wrota piekieł w naszym domu ;D. Zamiast roweru wybieram spacerowanie, chociaż to nie to samo, ale zawsze coś. No i podczas spacerów można pogadać, bo jak jeździmy to na pełnym gazie i nie da się porozmawiać. Hehe jak będziemy starzy to będziemy wolno pedałować rozmawiając o ulubionych porach roku ;-) Szenia, u mnie zazwyczaj 3 pierwsze dni są okropne a reszta to pikuś. Co do energetyków, łatwo można się od nich uzależnić, a ja jako były palacz mam coś z szukania substytutów nikotyny. Ale to głównie ze względu na potężną ilość cukru. Ostatnio oglądałam program na temat tego typu dopalaczy, że wypijając 2 puszki energetyka w tygodniu spożywa się tyle cukru co w 8,5 tortach z truskawkami! No pięknie. Także robię sobie detoks ;-) Najgorsze jest spożywanie energetyka z wódką, mieszanka wybuchowa - alkohol usypia, energetyk pobudza i można pić aż się zaśnie pod stołem. Czarnulka, no jasne - seks to samo zdrowie!!! :D Dziewczyny, wszystkiego dobrego!!!

shaneeya no dokladnie co do tego cukru ! przeciez nikt o zdrowych zmyslach by nie siedzial i nie wyjadal cukru z cukiernicy, a taki napoj energetyczny to jakby wlasnie organizm karmic cukrem wiec detoksuj ile sie da :) organizm tylko za to Ci podziekuje ide jesc bob a pozniej lecimy do znajomych na kolacje, a po kolacji spacerek pa

Ale sie wczoaj najadlam,mialam taka imprezke,jadlam wszystko po troszke,nie wstalam od stolu najedzona ze mi bylo niedobrze,wstalam i bylam zadowolona ze jadlam po kawaleczku:) teraz jak cos zjem to juz sie tak nie katuje jak kiedys,jem rozsadniej i nie mam wyrzutow sumienia:) u mnie pogoda superowa,caly czas cieplo,jak pojdzie dobrze to wyjazd na dwa dni a jak Was? Studentko kiedy wyjazd? Ania jak twoje wieczorne wyjscia na kolacje? Shaneeya jak mija urlop?

hej szenia :) wyjscia tak jak zawsze :) bardzo przyjemne teraz staramy sie chodzic czesto poki pogoda jest ladna (kazdy wyjscie to przy okazji spacerek 5-7 km) niedlugo bedziemy chodzic tylko od czasu do czasu no ale co tam za 2 dni o tej porze bede siedziec na rzece w lodzi i miejmy na dzieje, ze nie wpadne do wody bo zimnaaaaaaa

Cześć Dziewczyny. U mnie jakiś spadek energii życiowej. Pożyczcie trochę... :) Wróciłam z treningu, także teraz trochę mi lepiej. Zaraz jakaś kolacja. Szenia, wyjazd w środę, także przygotowania w toku. Mam nadzieję, że ten wyjazd pozwoli mi na mały reset i wrócę wypoczęta i pełna energii na nowy rok akademicki :) Ostatnio więcej jem. Dobiłam do 1900 kcal i to chyba źle :/ Już sama nie wiem. Nie jestem zawsze w stanie wszystkiego dokładnie policzyć i się wkurviam ;) Po wyjeździe muszę się ogarnąć i nowe menu ułożyć. Potrzebuję zmian! Bo wpadłam w stagnację ot co. No nic, życzę Wam miłego wieczoru i do jutra :)

Studentko nie martw sie,cwiczysz duzo wiec nie przytyjesz,a Twoja praca nad sylwetka nie pojdzie na marne,moze jestes przed okresem ze wiecej jesz? na pewno pare dni pofolgujesz troche i na wakacjach obowiazkowo i tak jak mowisz wrocisz z glowa pelna pomysłów:) ja dzis fitness i rowniesz milego wieczoru zycze:)

przeczytalam caly topik i jestem pod wrazeniem autorki gratuluje schudniecie 14 kilo

Szenia, ile ci poleciało po tych 3 miesiącach? Wypracowałas juz sobie system? Nie chce mi się przebijac przez tyle stron. Pewnie mnie już nie kojarzysz, ale napisałem parę słów na początku wątku. Shaneeya też widzę nadal się nakręca pozytywnie w tym wątku.