34-latka odpowie na każde pytanie

chyba odpowiedzi i pytania do 34 latki która na takim forum jest raz na rok...mogą być.....czymś innym..czymś co zdarza się raz na rok :D

oo jedno pytanie ..:) hmm. czy 34 latka może sie zakochać..? :)

tak, 34 latka może się zakochać :)

odpowiedź z góry wiadoma ale pytam Ciebie czy może ..jak to widzisz ..przecież masz doświadczenia ..itp ..:)

jesli nie tu to gdzie jest twoj swiat 34-latko ?

wiesz...to zakochanie się jest już spokojniejsze niż kiedyś i trwalsze na pewno...i potrafię iść na kompromis i jestem bardziej wyrozumiała, madrzejsza w tym zakochaniu .... takie fajne to zakochanie :)

mój świat? w sensie poza komputerem.....tutaj tylko sobie przysiadłam na chwilę

wierzysz w duchy ?

widzę w odpowiedzi pewny dystans ..:) czyli jednak doświadczenia górą .. ..może się się zakochać ale nie tak jak kiedyś.:)

tak, wierzę

czego najbardziej sie boisz ?

jak to jest być tak starym????? czy już ci rosną wąsy :O

Dop, ale to nie jest gorsze zakochanie się. Tak, dojrzalsze, ale dla mnie bardziej wartościowe przez to. Kiedys to takie głupoty mi do głowy przychodziły...że daj spokój.

czego się boję? Ciężkeij choroby mojej albo bliskich mi osób.

Psychoczka - jak to jest być starym odpowiem Ci za 50 lat. Wąsów ani brody jeszcze nie zanotowałam u mnie, ale jestem gotowa na wszystko ;)

a jakie np.glupoty przychodzily ci do glowy ?

głupoty...w sensie brak dojrzałości w związki, brak umiejeności dialogu.... robienie scen o byle głupotę, nierozumienie faceta w najprostszych dzisiaj kwestiach..... ile emocji, nerwów, łez....dzisiaj to jest dobry związek, oparty na wzajemnej pomocy i miłości...dający tylko spokój i satysfakcję

rozumiem ze obecnie jestes w stalym zwiazku.Ktory to zwiazek w twoim zyciu ?

34_latka napisz mi czy dałabyś się ponieś ..cokolwiek to znaczy ..:) ..chyba nie..

rozumiem ze obecnie jestes w stalym zwiazku.Ktory to zwiazek w twoim zyciu ?

to mój 2 ważny związek (pierwszy to był pierwszy) ale 7 w ogóle...

Dop, tak, dałabym się ponieść...... :) dobrze czasami stracić grunt pod nogami

czy zawierzasz intuicji albo przeczuciu ?

nie wierzę intuicji... pierwsze wrażenie często było pomyłką.... dlatego wierzę że warto ryzykować pomimo palącej się czerwonej lampki ostrzegawczej, ale też zachować spokój gdy wszystko jest na tak

czy uwazasz ze zdrade mozna wybaczyc ?

Nie, zdrady nie wybaczyłabym.

a zakochalas sie juz kiedys przez net ?

tak, zakochałam się kiedyś przez net i przekonałam się o tym że i takie uczucia są prawdziwe i mogą być początkiem "normalnego" uczucia i związku :)

zakochalas sie szczesliwie czy nieszczesliwie ?

czułaś kiedyś, że musisz? a nie miałaś gdzie?