Mój były chłopak..... Jak dobrze, że juz z nim nie jestem!!!

Byliśmy razem 2 lata.Wiedziałam jaki jest, typ imprezowicza, kobieciarz, 2 razy mnie zdradził. ostatnie pół roku z nim to był koszmar. W końcu postanowiłam się od niego uwolnic i przerwałam ten związek. Po jakimś czasie poznalam mojego obecnego narzeczonego, który jest najlepszym facetem jakiego znam, przy nim odżyłam, od kilku miesięcy mieszkamy razem, planujemy ślub na wiosnę. A mój były... ma jakąś dziewczynę kilka lat starszą od siebie, zrobił jej dziecko, mieszkają razem ale on nie chce wziąc z nią ślubu, otwarcie mówi wszystkim że jest z nią tylko ze względu na dziecko. pracuje za granicą, tam używa sobie życia, a ona siedzi z dzieckiem w domu i klepie biedę. kiedy on przyjeżdza to tez lata po imprezach, prowadza się z różnymi dziewczynami, a ona o tym wszystkim wie i nic z tym nie robi. A na nk wstawia fotki jaką to mają szczęśliwą rodzinę. Szkoda mi jej, ale jak sobie pomyśle, że to ja mogłam teraz byc na jej miejscu to mnie to przeraża. Zerwanie tego związku to była najlepsza decyzja w moim życiu.

gratuluje, ze podłaś słuszną decyzje ale i tak podziwia ze tyle musiałś mu wybaczyć i tkwić tak długo w chorum związku.