jaka jest procedura przy rozwodziebez orzekania o winie?

lepiej jednak udać się do kogoś zaufanego w realnym świecie bo tu wiele osób swoje frustracje przelewa na klawiaturę i nawet jeśli udzielają sensownych rad , są one wynikiem własnych, nie zawsze dobrych doświadczen- lepiej zdobyć wiedzę bardziej ogólną. Pozdrawiam i powodzenia- oby udało Ci się w zgodzie załatwić wszystkie wasze sprawy.

tak, jak tu ktoś napisał...dogadajcie się z mężem co do wspólnych zeznań i tyle...sąd wymaga minimum 6 miesiecy rozpadu wiezi emocjonalnej, fizycznej i materialnej, ale przecież nikt was nie sparwdzi jeśli no bedzie to 5 miesięcy, a powiecie 7...wazne abyście oboje powiedzieli tak samo... u nas rozpad wiezi fizycznej i emocjonalenj trwał dłuzęj, ale materialnej około 3 mies przed rozwodem... z netu wystarczy jak weźmiesz wzór i wypełnisz...masz dużo różnych wzorów innych ludzi... jak chcesz napisz swojego maila, prześlę ci mój pozew. też mamy dzieko i rozwód był na 1 rozprawie. pozew pisałam sama, włąśnei bazując na wzorach z netu i było ok...

aha...myśmy np do dnia rozwodu mieszkali wspólnie ale oddzielnie prowadziliśmy gospodarstwo i sad sie nie pzryczepił...wiec akurat to mam mało do rzeczy...

grza to moj mail madzienka69@wp.pl z checia zerkne jak wyglada taki pozew to mnie zmartwilas z tym pol roku no ale nie ktorzy mieszkaja ze soba nawet po rozwodzie bo nie maja gdzie isc wiec juz nie wiem na jakiej zasadzie to wszystko polega

napisałam...pozdrawiam

przeczytałam i odpisałam dziękuje za pomoc i wsparcie :)

Grzia jesli mozesz to przeslij mi tez swoj pozew. Mąż był u prawnika ale praktycznie nic konkretnego nie napisal mu prawnik a 300 zl kasy wziąl. Mam dzieci w wieku 10 i 5 lat. Jesteśmy z mężem zdecydowani na rozwód bez orzekania o winie. Co mamy napisać w pozwie aby dostać rozwód jak najszybciej bez wyciągania brudów ?????? Chcemy to zalatwić szybko i bezboleśnie dla dzieci. dzieci maja zostac przy mnie alimenty mamy ustalone a podział majątku robimy we wlasnym zakresie. Prosze o radę, bo tak naprawde nie mamy co napisać , jestesmy po ślubie 14 lat.

rozwodu dla dzieci, one zawsze cierpią. To rodzice sobie wyobrażają, że można dzieciom wyprać mózgi, żeby nic nie rozumiały i nie czuły. Autorka poprzedniego teksu jest kompletną debilką. Nie dość ze odgrzebuje stary temat, to jeszcze uważa, że dzieci rozumu nie mają.

Debilka to Ty jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Staramy się dogadać z mężem aby dzieci jak najmniej to odczuły i wiedziały , że obydwoje je kochamy. Różnie w życiu bywa a czasami najlepszym wyjściem jest się rozstać , bo poco żyć w toksycznym związku i jeszcze dzieci mają na tym cierpieć. Jeżeli mozna to trzeba to tak załatwić aby jak najmniej dziecia sprawić bólu. jesli tego nie rozumiesz to sama jesteś debilem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szkoda gadać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!