Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Gość globus
1 2 3! Witam Cię:) kawa bardzo smaczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Jestem nawiedzona przez reumatyzm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku, hej. U mnie jest bardzo zimno. Wczoraj był okropny wiatr. Mój komputer też zwariował. Wczoraj nie mogłam nic zrobić. Dzisiaj prawie to samo.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! -2 st. było dzisiaj rano. Wiatr ucichł ale wczoraj było wietrznie. No cóż w marciu jak w garncu , a kwiecień plecień. Może być jeszcze bardzo różnie z temperaturą. Od rana jestem ...myśliwym.... nic innego jak znaleźć lekarstwo na ten stan rzeczy. Jakie lekarstwo????? wiadomo ...syzyfy.... Trzymaj się i do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Dziękuje za kawę. Wczoraj też u mnie porządnie wiało. Urlop? idę zapłacić rachunki , podatki za grunt i psa. No i zaczynam rehabilitację. Globusik mogę Cię zabrać ze sobą:) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj MARYLKO! Zbieram się i idę z Tobą. No właśnie podatek za grunt , też jesteśmy właścicielami gruntu:) / nie wiem ile metrów/:) zrobimy opłaty razem. Więc do zobaczenia , spotykamy się w herbaciarni❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Znalazłam ciekawy list mojej S. do minister Kopacz ufff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„ Przedwiośnie " Maria Terlikowska Szczerniały dachy i pola, na drodze - błoto do kolan. Gołębie gruchają dziś głośniej: Przedwiośnie! Przedwiośnie! I wróble ćwierkają inaczej, i wrona inaczej dziś kracze. I bałwan się skurczył od rana, że... prawie już nie ma bałwana! Nos tylko mu sterczy żałośnie... Przedwiośnie! Przedwiośnie! Przedwiośnie! Przebiega kot przez podwórze, ostrożnie omija kałuże: -Brrr! Wszędzie woda i woda, to nie dla kota pogoda! Jest mokro. Jest szaro. Nieznośnie. Przedwiośnie... Wiadomo, przedwiośnie! A wiosna, gdzież się podziewa? Za jakie skryła je drzewa? W leszczynach się chowa czy klonach, słoneczna, promienna, zielona? Na razie są tylko bazie. I kotki na wierzbie - na razie... A potem już może za tydzień, na stałe się wiosna rozgości. Widzicie? Już idzie! Już idzie, bo pąki pękają z radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opłaty porobione.Pytanie urzędniczki: A piesek należy do pani? Nie chciała kasy czy co? W zeszłym roku musiałam napisać podanie w urzędzie że były zostawił mi psa.Ot życie! Pisałam dziś plan pracy, wczoraj myśląc o urlopie zapomniałam . Wysłałam dziś.Ciekawe co szefowa na to? Na razie cisza. Robię na obiad kurczaka.Potem idę na pole magnetyczne, wirówkę, DD, salluks.Mam przynieść strój kąpielowy, klapki, 2 pieluchy tetrowe.Będzie rehabilitacja. Na razie pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej MARYLKO! Grunty opłaciłyśmy i znowu jesteśmy właścicielkami, a kota mogę mieć za darmo:) i nie płacić. Zaczynasz rehabilitację , sporo masz zabiegów. Ciekawam:) po co będą potrzebne pieluszki??? Planem pracy nie przejmuj się , szefowa też zapomniała Ci odpowiedzieć. Zostało kilka dni ciekawe co zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Słyszałam jak gruchały gołębie , często siadają na balkonie. Zwiastowały przedwiośnie. Co prawda jest słońce ale za ciepło nie jest, zimny wiatr ciut mnie przewiał. Oby tylko na przewianiu się skończyło. Z tego co piszesz to w ogrodzie mróz zrobił swoje, tulipany pewnie wymroził. Ja zastanawiam się czy już można posadzić kwiatki na balkonie. 1 2 3! Sezon rozpoczęty i masz dużo pracy ! Spełniasz życzenia klientów :) Przed snem wpadnij na wieczorną herbatkę. Czy S dokonał udanych zakupów????? Pozostałe koleżanki pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie koleżanki. Widno i słoneczko świeci, na zakończenie dnia.Wiatr ucichł, jest rześkie powietrze. Może jutro będzie cieplej? Tak Globusiku, sezon się rozpoczął. Dużo pracy w pracy, tak jak lubię. Z pobudką nie miałam problemu, obudziłam się przed kogutem:-) Nie lubię tych zmian czasu,ale nikt nas nie pyta o zadnie, nieprawdaż? Kiedyś na początku tych zmian z czasem, było wiele wpadek:-) Koleżanka mi opowiadała, że jej rodzinka stanęła na wysokości zadania. Cała trójka pogoniła czas do przodu:-D Najpierw jej mama przed wyjściem do kościoła, potem obudził się jej tato i też spełnił obywatelski obowiązek, a na koniec moja koleżanka. I tak pogonili wskazówki o trzy godziny:-D Ja w pierwszym roku, po zmianie na czas letni miałam też nie lada wpadkę. Mama pracowała całą noc, wróciła nad ranem, ojciec w delegacji, a babcia nie wiedziała zupełnie o co chodzi:-( Ja miałam występ szkolny i nauczyciel powierzył mi nuty pod opiekę. Miałam mu donieść na akademię.Niestety, zegary wieczorową porą cofnęłam do tyłu:-( Ale była afera.Byłam na dywaniku u samego pana dyrektora.Młodziutka jeszcze byłam ,szkoła podstawowa. Popłakałam sobie wtedy, taki wstyd.Pan od muzyki, przez wiele miesięcy się na mnie gniewał.Nie tylko on :-( Miałam przechlapane!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! Pochichrałam się:) solidnie. Tylko zegar , a ile narobił zamieszania. Wspomniałaś o akademii szkolnej. Również w szkole podstawowej / nie pamiętam na jaką okoliczność:)/ przypadło mi recytować wiersz. Ubrana byłam w granatową sukienkę i brązowe pantofle. Kolor brązu był tak okropnie brzydki ,że straszliwie się wstydziłam ,że takie buciory mam na nogach. Zadziało się:D dopiero jak wyszłam na scenę. Ze wstydu zapomniałam wiersz. Nauczycielka mi podpowiadała i coś tam wydukałam. Jakie to musiało być wielkie przeżycie , że do dzisiaj pamiętam ten cholerny brąz. Właściwie to nie wiem co w nim było tak brzydkiego:) brąz jak brąz. Może zestawienie koloru sukienki i butów tak na mnie podziałało. Ale co tam ...wspomnienia pozostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie Globusiku bywa.Niby taki drobny szczegół : brązowe buty:-) musiałaś ich nie cierpieć:-) Pytasz o zakupy mojego S? Jasne,że udane:-) Był z dziewczyną,przecież. Ręce opadły mi jak na nie spojrzałam:-( W szafie ma o wiele ładniejsze ciuchy,ale nic na razie nie mówię.Za parę dni ,niech ochłonę:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livciu, zaintrygowałaś mnie listem Twojej S do pani Kopacz. Napiszesz coś więcej??? Proszę:-) Marysiu, jak się czujesz po zabiegach? Papilociku, jesteś? Co tam pracusiu u Ciebie??? Rudka, pozdrawiam. Masz czas na odpoczynek? Musisz mieć. Ja to tak sobie myślę,że to będzie dziewczynka:-) Lunka, czekamy na Ciebie.Mam nadzieję,że nie stało się nic złego.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! :D wiatr od Ciebie przyfrunął do mnie, ciut gwiżdże.. Przeważnie tak bywa,że dzieci z zakupów są zadowolone , a rodzice niekoniecznie. Opowiadała mi Synowa jak z młodszym wnukiem wybrała się kupić buty , konkretnie adidasy. Również się zadziało:). W sklepie zrobiła wielkie oczy i doszła do wniosku,że z tej strony nie znała swojego syna. Finał był taki,że wrócili bez butów. Do akcji przystąpił starszy wnuk i próbował uświadomić młodszego. Żadna strona nie chciała zmienić zdania... a co konsekwencja musi być:) Dopiero po kilku dniach sprawa się wyciszyła i obaj dokonali wyboru. O matko takie to życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! Moja pierwsza myśl była również taka BĘDZIE DZIEWCZYNKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
komputer chodzi jak wół:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123- list do Pani Marszałek dotyczy WIELKIEJ PROŚBY - coby nie zabrała ogródka działkowego. Troche to dla mnie dziwne,wspomniana S.jest sama działaczką na szczeblu miastowym. Jest BAAARDZO WAŻNĄ OSOBĄ. Sama sobie zabierze działkę? W końcu jest w Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia i Spraw Społecznych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku, mój komentarz na zakupy był też zbędny.Starszy S, podsumował to dosadnie:-D -Masz paragony??? Jutro to zwrócę!!!Człowieku, zbiją Cię jak się w tym pokażesz:-( Ot takie tam, nie popieram, młodzieńcy czasami tak się dogadują,albo i nie. Częściej na szczęście dogadują się.:-) Uciekam. Dobrej nocki, kochane koleżanki. Do jutra.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po zabiegach przyszłam "obita". Wszystko mnie boli. A pieluszki mokre kładą na plecy, na to podłączają bio prądy. Nieprzyjemne bo kłuje. Póżniej umyłam 2 okna. Uprałam firanki i zasłony. Potem przyjechał po mnie zięć. C. znowu ma anginę ropną, dorośli do laryngologa, ja do dzieci. Wrócili jak zdążyłam wykąpać wnuczęta. Przeczytałam bajkę na dobranoc i zostałam odwieziona na domu. Tak minął pierwszy dzień urlopu. Praca na cały etat:D Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień dobry. 1 2 3! ranny ptaszku. Wcześnie był u Ciebie kogut. Za kawusie dziękuję. Jak zawsze jest rannym pobudzaczem. MARYLKO! Miałaś wczoraj dwa rodzaje rehabilitacji:) Ta druga w domu przy oknach:). U C znowu angina.Wstrętna przypadłość, zdarza się co jakiś czas powraca.Oby nie chwyciła dzieciaków. LIVIO! Twoja siostra to ...gościuwa:)..... Miłego i spokojnego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.Za oknem pogodnie,ale zimnawo. wybieram się dzisiaj w pewne smutne miejsce. Zbieram siły psychiczne, fizyczne też - coś cienka jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Ze mnie też dzisiaj ...cienias.... nie mogłam spać. Zbieram się powolutku mam zamiar wyjść na bazar. U mnie znowu wiatr , niby 7 st. a chłodno. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj robiliśmy pierwsze SIEWY. M sadził cebulkę.Nie było mnie przy tym zajęciu - wolę oddzielnie takie prace.Opowiadał mi,że co drugą sadził nosem - grawitacja na niego za mocno działa. Jesteśmy HEROSAMI jak widac,bo ja niewiele lepsza. Tym raze już na pewno zasiałam pietruszkę :D,sałatę i rodkiewkę. Ciekawe czy cuś z tego będzie. Posiałam kwiaty - a tu to już zupełnie nie wiem,czego się spodziewac. Nasiona wysiane wcześniej do doniczek - MILCZĄ !! Coraz ciekawiej na tym najpiękniejszym ze światów się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123- już wiele lat mija,jak moim dzieciom nic nie kupuję. JA SIĘ PO PIERWSZE NIE ZNAM. to wiem od C. ciężkie maja młodzi zycie.W koło presja,jakie to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny. 123 dziękuję za kawę. Miłych klientów w pracy:) Livio nie smuć się proszę. Starajmy się zauważać małe radości w życiu. Globus powodzenia w zakupach na bazarku. Dla wszystkich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×