Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blef

co z nim zrobic?

Polecane posty

Gość blef

wiec tak... spotykam sie z pewnym chlopakiem od miesiaca... tzn... spotykam. chce poznac meski punkt widzenia, czy to mozna nazwac spotykaniem sie? kiedy go poznalam bardzo mi sie spodobal, naprawde... bardzo, zauroczylam sie nim nieziemsko, kilka spotkan, rozmowy... ale koles za kazdym razem gdzies sie nieziemsko spieszyl, ciagle w biegu. potrafi nie odzywac sie przez trzy cztery dni, nie odbiera czasami telefonow, na smsa odpisuje po wielu godzinach, czasami nastepnego dnia... kilka razy odwolywal spotkania, bo cos mu wypadlo, bo jacys tam koledzy... bla bla. bylismy ostatnio na domowce, zaprosil mnie do swoich znajomych, po imprezie poszlismy do mnie, buzi, ogolnie fajnie, zapytal sie czy mam ochote, stwierdzilam, ze nie, ze za szybko, on ok, przyjal do wiadomosci, poszlismy grzecznie spac, rano pobudka, on do domu, ja do pracy, buzi na dowidzenia... napisal jakiegos tam smsa jak tylko wyszedl i oczywiscie juz trzeci dzien cisza, zero odzewu, na moja wiadomosc znowu nie odpowiedzial... w sumie powinnam to uznac za normalne, bo juz czesto tak robil.. tylko wiem, ze to nie jest normalne zachowanie i troche juz nie wiem co o tym wszystkim myslec :/ az taki on jest zakrecony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blef
no na poczatku zadreczalam sie na maksa, myslalam ze wyjde z siebie kiedy nie odpisywal :/ teraz juz mi przeszlo, wiadomo, nie do konca, ale juz nie reaguje histerycznie na brak odp z jego strony. po prostu... sie zastanawiam, czy takie zachowanie oznacza "mam cie wlasciwie w dupie" czy w dzisiejszych czasach tak wygladaja znajomosci, na poczatku niezobowiazujace...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blef
halo halo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulgarka od siedmiu bolesci
nie mozesz po prostu go zapytac? wiem ze to trudne, ale w ten sposob dowiesz sie na 100 % o co chodzi.. bo kafe nie zna odp na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blef
pewnie powinnam go zapytac, tylko... czy sie koles nie zawinie natychmiast, bo stwierdzi, ze znamy sie miesiac, a ja mu tu juz kaze skladac jakies deklaracje...? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulgarka od siedmiu bolesci
nie chcesz od razu miec z nim dzieci, tylko zapytac o co mu chodzi w celu oszczedzenia sobie nerwow...jesli nawet sie zawinie to wiele masz do stracenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blef
bylam trzy lata w powaznym zwiazku, kurde, nie randkowalam, juz mam wrazenie ze nie pamietam jak to jest... moze po prostu za duzo wymagam, moze zle na to patrze, z jakiejs swojej uposledzonej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×