BIOCHEMIA

kto miał to na studiach i czy jest to aż taaaaaakie trudne ?

ja miałam , ale dawno, PUM

no ja wlasnie na PUM sie wybieram... co z ta biotechnologia?

pytałaś o biochemię , może teraz coś się zmieniło

ups wybacz.. no biochemie mam na mysli.. o ten przedmiot.. ciezki bardzo ?

dla mnie nie ciężki , mało czasu poświęcałam na naukę , pilnowałam tylko żeby mieć odpowiednią średnią z kolokwiów , średnia dopuszczała do egzaminu końcowego , to chyba był test

ja miałam, normalną biochemię i biochemię żywności. Jak masz jakieś pytania, to wal :)

zresztą Ty się najpierw martw żeby się dostać , biochemia chyba jest dopiero na drugim roku

ja chcę iść na dietetykę, biochemia jest w 1 semestrze, słyszałam, że to jest najcięższe.. no nie licząc anatomii w prosektorium.Ale chodzi mi o tą biochemię.. w liceum byłam na profilu biologiczno chemicznym, ale z chemii matury nie zdaję i w tym roku babka nam odpuściła.. i wszyyyyyystko z chemii zapomniałam... co jest trudnego w tej biochemii ?

U nas raczej dużo osób narzekało na ten przedmiot, jeden najtrudniejszych, ale mi akurat nie sprawiał kłopotu większego. Były z 4 koła, jak dobre pamiętam. Jak ktoś nie zaliczył koła w ostatnim terminie poprawkowym, to miał komisa. Ogólnie trzeba było się sporo uczyc jak ktoś chciał mieć lepszą ocenę, przede wszystkim wzory i schematy szlaków biochemicznych. No i jeszcze seminaria z tego mieliśmy :)

PUM to pomorski uniwersytet medyczny? tez chcę tam iśc na dietetykę, ale to za rok. a z chemii to ja mam ledwo 2 zawsze i boję się, ze nie dam rady

oooo to jak z chemii masz ogony to nie będzie łatwo.. biochemia to tylko chemia

a wiedza z liceum się przydaje, czy raczej są nowości ? (chociaż moja licealna wiedza jest uboga z tego przedmiotu mimo, iz miałam na rozszerzeniu;p)

to jak chcesz iść na dietetykę to masz rok jeszcze, żeby się do chemii przyłożyć.. ja na szczęście będę mieszkać z dwiema koleżankami, które na biotechnologię startują i z chemii są dobre, może mi pomogą.. oczywiście wiadomo, że będzie dużo rycia.. mam nadzieję, że dam radę

Dla mnie w większości wszystko było nowe, chociaż w LO miałam rozszerzoną biologię. Wiadomo, że coś tam się wiedziało o białkach, aa, cukrach i tłuszczach, ale to naprawdę nie wystarczy, żeby zaliczyć. Miałaś na pewno w LO takie coś jak operon laktozowy, translacja, transkrypcja, replikacja, glikoliza, łańcuch oddechowy itp.

ja już skończyłam dawno liceum, z chemii podstawowej miałam 2, za rok kończę anglistykę i chciałabym na dietetykę, zdawałam biologię, ale z chemii to ja nic a nic.

o matko... tak pamietam.. operon takie gowno nie nauczylam sie tego ;p ale do podstawowej biologi operon nie wchodzi.. ogolnie te syntezy bialka i to wszystko co wymienilas pamietam.. bo tez mialam bio na rozszerzeniu.. ale to chyba nie jest ta biochemia co ? to nie sa jakies reakcje chemiczne ?

Ty ja na anglistyke też składam papiery;p na jakiej uczelni jesteś ?

uniwersytet wrocławski

To właśnie jest biochemia. :) Uczysz się o DNA, RNA, aminokwasach, białkach, cukrach, tłuszczach, witaminach. Uczysz się przemian tych związków np. biosyntezy kwasów tłuszczowych, cholesterolu, glikolizy no i najważniejszy Cykl Krebsa. Trudne to się wydaje dlatego, że musisz umieć cały schemat przemian np glikolizy od glukozy do kwasu pirogronowego wzorami poszczególnych związków tego cyklu + gdzie to zachodzi+ jakie enzymy biorą w tym udział. Więc jak masz się nauczyć kilkunastu cykli na koło więc wszystko Ci się myli. No ale mi akurat pasował ten przedmiot :)

to co Cię do dietetyki ciągnie ?

Chemia i biologia są ok:)

uf pocieszyłaś mnie... ja sobie myślałam, że to nie wiadomo jaka chemia :p jakieś obliczenia chemiczne, zadania... a to wszystko jest do nauczenia :) z resztą miałam to w 3 klasie więc tak na świeżo niektóre rzeczy kojarzę.. do studiów zapomnę;p

Nie, nie ma tam żadnych obliczeń chemicznych :) Co najwyżej może przy kinetyce enzymatycznej. Wszystko można opanować bez problemu :) U nas na roku było dużo osób, które miały problem z chemią i fizyką a mimo to większość zaliczyła biochemię, a nawet tę nieszczęsną chemię :)

a Ty co studiowałaś?

to tam jest taki przedmiot jak chemia? zwyczajna chemia? o to czarno to widzę.

nie.. tam nie ma takiej zwyczajnej chemii z tego co wiem na PUMie.. ponóc najcieższe jest tam anatomia, fizjologia, biochemia, biologia medyczna.. za chemicznie to nie brzmi więc spoko:D

studiuję :) jetem na bioinżynierii produkcji :)

no to fajnie :) a w jakim mieście ?

Olsztyn :)