Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bożeeee

Mój facet nie odzywa się do mnie od tygodnia, nie wytrzymam już

Polecane posty

Gość bożeeee

Powiedzmy że sie pokłóciliśmy, wina pół na pół. On milczy, ja milczę, ale roznosi mnie już, dosłownie nie wytrzymuję z niepewności i strachu. Mam honor zajebisty, on też i wiem ze kto pierwszy wymięknie też będzie miał już przerąbane. Ile jeszcze mam czekać, co byście zrobili ????? Nie wiem czy jestem na tyle twarda, aby sie nie złamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość , .,mlmlmm
zalezy o co poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Ty i on jesteście kretynami
zostaniecie sami. Będziecie z tymi waszymi honorami sypiać. Ale skoro po odezwaniu się któreś z was będzie miało przesrane, a wy macie tego świadomość to wasz związek zapewne się już zakończył tą kłotnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfik0608
Sam jestes kretynem/ka............ Mysle ze powinnas napisac do niego smsa....nie ze przepraszasz czy cos takeigo...tylko jakis taki oficjalny....czos co slychac...jak tam czy cos w tym stylu i juz samo pojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Ty i on jesteście kretynami
Tak ja jestem kretynem. To ja nie odzywam sie do mojej dziewczyny, bo boje się o to, że będę miał przesrane. Jesteś idiotką. Jasne, niech autorka wysyła oficjalnego smsa, myślę, że lepiej pismo urzędowe przesłać (proszę nie zapominać o opłacie skarbowej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożeeee
Nie narzucać się,dać mu zatęsknić, 10000 razy czytałam tutaj takie rady. Nie narzucam się więc,ale psychika zaczyna mi siadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa osiolki
korona z glow wam nie spadnie kto sie pierwszy odezwie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Ty i on jesteście kretynami
Nie narzucać się,dać mu zatęsknić, 10000 razy czytałam tutaj takie rady. Nie narzucam się więc,ale psychika zaczyna mi siadać. Skoro nie masz własnego zdania i liczy się to do czego zachęcą Cię inni ludzie i siada Ci od tego psychika, to pretensje możesz mieć do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnkljnbhjhb
chcesz być z dąsającą się panienką? znajdź sobie chłopa z jajami, który wie do czego służy telefon i który potrafi rozmawiać o problemach. jeśli ci skrajnie na nim zależy to zadzwoń sama, w końcu jest równouprawnienie i kobiety też mogą robić za rycerzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×