Jak mu o tym powiedzieć?

Mam 21 lat studiuje i mam roczne dziecko. Niedawno odszedł ode mnie ojciec dziecka byliśmy razem cztery lata poznał kogoś za granicą(mamy ślub cywilny) . bardzo to wszystko przeżyłam ..Poznałam faceta studiuje w tym mieście co ja spotkaliśmy się raz narazie to początek znajomości jest naprawdę w porządku .. zależy mi na nim jednak on nie wie o tym że mam dziecko..nie wiem jak mam mu tu powiedzieć wiem że zaraz może znaleźć ktoś życzliwy i sam się dowie. boję się że to będzie koniec znajomości.co mam zrobić nie daje mi to spokoju

powiedz mu ze masz dziecka i ze on jesli wam sie ulozyc bedzie wychowywal nie swoje dziecko - napewno sie ucieszy :)

po prostu mu powiedz. bez owijania w bawełnę.

masz 21 lat i dziecko? facet w tym wieku nie mysli o ojcowaniu obcemu dziecku,przykre ale taka prawda, chce cię zwyczajnie zaliczyc, a ty po jakims tam spotkaniu piszesz jakby to miał byc facet na całe życie, może potraktuj go jako bardziej kolege a nie amata i zobaczysz co przyniesie czas, powiedz mu ze jestes po przejsciach, nie wzbudzaj w nim litosci, nie dawaj do zrozumienia że jestes zdesperowana i az tak ci na nim zalezy. poprostu powiedz,nie tłumacz sie lecz zwyczajnie powiedz , sama wyczujesz co i jak z tym facetem

i masz niestety dobre obawy..moja kumpela ma 26 lat i 2letniego syna..poznala faceta,wszystko pieknie,wielka milosc,wiedzial ze ma dziecko.w koncu zaprosila go do siebie na poznanie malucha i... juz po znajomosci z drugiej strony inna kumpela miala 24 lata i 7letnie dziecko z wpadki z liceum,a teraz ma meza i juz synka drugiego z nim :) jedno jest pewne-musisz mu powiedziec..dziwi mnie,ze nie zrobilas tego na poczatku,teraz bedzie coraz trudniej

tylko nie zdziw się jak cię oleje i nie rób mu wyrzutów. ma pełne prawo

,

Do -tak szczerze. A ta druga twoja koleżanka nie ma na imię Kamila? A ty autorko musisz powiedzieć przecież nie da się na dłuższą metę ukrywać dziecka

muszę się przygotować na najgorsze nie wiem. tak szczerze a gdzie twoja koleżanka poznała faceta nie miał nic przeciwko? zależy mi więc chce być szczera nie mam odwagi mu powiedzieć . dziś napewno to zrobię... wszystko wyjdzie i tak/

na spotkaniu mówił że taka ładna i sama i że w to nie wierzy wypytywał mnie ile już jestem samotna.. jednak przemilczałam sprawę bo przecież chyba by się przewrócił z wrażenia co ja mam za sobą..

SORRY, ale moze tez powinnas mu napomknac, ze jestes mezatka....

Posłuchaj zdaża się. Nie możesz mieć wyrzutów że nie ułożyło ci się życie. I w końcu znajdziesz faceta który to zrozumie. Być może to ten. Ja znam sporo takich przypadków.

najpierw pozna cię jako kobietę potem jako matkę;)

A moze sie najpierw rozwiedziesz? To, ze Twoj mężulek sie kurwi nie znaczy ze Ty też musisz. Co ten chłopak sobie o Tobie pomysli mężatka z dzieckiem, mąż za granicą pewnie chce sie zabawić. Powinnas najpierw uporządkować swoje życie, a pozniej szukac faceta, no chyba ze nadal liczysz na to, ze mąż wróci do Ciebie z podkulonym ogonem.

ostatnio sie dowiedzialam od jednego faceta, ze jak mial 19 lat to poznal 28 letnia kobiete ktora miala 2 dzieci.Byl z nia 13 lat...i to nie on ja zostawil...ona nie mogla sobie poradzic z zazdroscia....dla niego tylko ona sie liczyla....czyli konkludujac...jak jest milosc,dziecko nie jest zadnym problemem dla faceta:)

A czy owa kobieta z 2 dzieci miala w tym czasie także męża? Bo mąż jednak moze byc problemem dla poważnego związku.

Rozwód z jego winy. Oczywiście alimenty. Nie poszukuje dla dziecka niańki czy też jakiegoś sponsora. Chcę żeby zaakceptował sytuację