Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona1212xxx

niemowlak

Polecane posty

Gość zmartwiona1212xxx

Moja corka ma 4,5 miesiaca. Rozszerzamy juz diete. Podalam jej ostatnio desrek . Na drugi dzien pojawily sie jej krostki przy ustach takie bardzo czerwone ( ciagle mam tam krostki tylko ze nie tak czerwone). Na wieczor jej zeszly. Potem pojawila sie czerwona plama na prawym policzku, ktora raz jest raz jej nie ma. Doszlo jeszcze marudzenie, klopoty z zasypianiem. Teraz juz tak nie marudzi, jest taka zywsza. Od czterech dni wymiotuje raz dziennie, od przedczoraj ma straszny katar. Mimo ze jej sciagam to i tak ciagle jej cos tam przeszkadza. Do tego ma zalzawione oczka od wczoraj. Bylam u lekarza to kazal mi nawilzac powietrze i szybko szybko bo ma duzo ludzi jeszcze do zbadania. No i tak nawilzam a i tak w tym nosie jej ciagle cos slychac. Dzisiaj ide znowu. Czy to moze byc alergia czy moze cos innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
ciagle ma * przepraszam za literowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo niedobrze gdy tak małe dziecko wymiotuje...niemowlaki szybko się odwadniają...dziwi mnie także to , iż lekarz nie zrobił nic a jedynie zalecił nawilżanie powietrza...:Onapisz coś więcej...jaki deser dokładnie mu podałaś,czy dziecko ma biegunke?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
deserek bobovity, jablka i winogrona z rozanym puree. Martwia mnie te wymioty i katar no i ta plama tez jest dzwina. Moja rodzina nie ma sklonnosci do alergi pokarmowych i ze strony ojca podobno tez nie. Jesli to alergia to jak to potwierdzic ? Testy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do lekarza, a nie eksperymenty na dziecku robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Nie ma biegunki. Od urodzenia wyproznia sie raz dziennie czasem raz na 2 dni. Kupki robi raczej rzadkie. Karmie ja mlekiem bebiko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Przeciez napisalam, ze bylam u lekarza.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Od urodzenia ciagle w tym nosku jej cos slychac ale kaza mi tylko nawilzac powietrze i nic wiecej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pediatrą nie jestem , ale na początku najlepiej wprowadzac dziecku pojedyńcze owcki w deserach, np. samo jabłko..jabłko z winogronem to moim zdaniem za duża mieszanka jak na początek , szczegolnie , iż dziecko ma dopiero niecałe 4.5 mca...pediatrzy zalecają wprowadzanie pojedyńczych składników na samym początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki przegapiłem. Zmień lekarza. Wygląda to na alergię jakąś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Wiem i wprowadzalam jej stopniowo powoli. No i nic jej nie bylo wiec podalam jej ten desrek, ktory jest po 4 miesiacu . A z tym noskiem jak myslicie? Od urodzenia ma cos takiego no i kaza mi tylko nawilzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Niby chodze do najlepszego lekarza w okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn też ma ciągle katar. Podobno od suchego powietrza. Ale ma już 5 lat ni nic się nie dzieje. Kup Marimer, to taki spray do nosa. Jakaś słona woda czy coś takiego. Pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj. na moje oko wyglada to tak: -czerowne krostki kolo ust wygladaja na objaw alergii(calkiem mozliwe ze na pure rozane o ktorym wspominalas.. -dwa: byc moze w deserku bylo bialko stad u maluszka plama napoliczku (char bardzo dla skazy bialkowej) -co do wymiotów: jesli maluszek ma silny katar to splywajac do po tylnej scianie gardla podraznia on ,powodujac wymioty -zalzawione oczka moga byc skutkiem slabego nawilzenia lub alergii -na Twoim miejscu nie szukalabym porad tutaj,tylko poszla z dzieckiem do perdiatry . -jak napisano wyzej-u tak malego dziecka rozszerza sie diete jednoskladnikowo...najpierw banan np(czekasz 24 godz czy nie ma reakcji na niego) ,..pozniej jabluszko-24 h itd. -rozdraznienie u malca moze tez byc spowodowane swedzeniem oczkow..uszow..jesli ma alwrgie na ktorys ze skadnikow..bolem brzuszka..itd. jednak jak napisalam najlepsze co mozesz zrobic to udac sie do swojego pediatry. pozdrawiam i zycze maluszkowi zdrowka:) N.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama123
mój synek też furczał na nosku. Byliśmy u laryngologa i stwierdził że to niedojrzałość przegrody nosowej. Wyrośnie z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Przeciez napisalam, ze bylam u lekarza.. teraz bylam na kolejnej wizycie i kazal mi dawac samo mleko a niby kierujac sie schematem zywienia powinnam juz dawac inne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama..to fakt wiele niewlat ma cos takiego takie charczenie podczas normalnego oddychania i jak napisalas bywa niegrozne-corcia przyjaciolki tez tak miala..niedlugo konczy roczek a po tym ani sladu,ani sluchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmartwiona1212xxx to sory widac nie doczytalam ze bylas juz po tych krostkach i plamach.. to moze zmien ?bo wymioty codzienne u dziecka normalne nie sa..a probowalas jej do noska dawac sol morska dla niewolat?niektprym dzieciakom to pomaga na katar.. wiesz co schemat zywienia niby taki ze juz sie w takim okresie cos wprowadza ale moze Twoj maluszek jest po prostu bardziej wrazliwy stad taka reakcja..ja bym teraz zrobila tak: inny pediatara,samo mleko+herbatki,odczekac tak z tydzien czy to zniknie wszystko,jesli zniknie to wprowadzac stopniowo pojedyncze dodatkowe owoce czy warzywa..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjyuhu
daj małej trutki na szczury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
psikam jej codziennie pare raz do nosa i sciagam. Tylko tak stawialam na sloiczki a tam nie ma pojedynczych, bynajmniej z bobov ity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te krostki
wokół ust mogą być od smoczka, który podrażnia a raczej od śliny, która jest bardzo drażniąca tym bardziej jak jest z ulanym pokarmem, nam tak powiedział dermatolog. Jakaś plamka może czasem wyskoczyć i nie musi to byc od razu alergia po prostu reakcja na coś nowego. A katarek to wcale nie musi być w takiej małej dziurce wystarczy, że zgromadzi sie troszeczke wydzieliny i już jest wrażenie, że to katarek a wcale tak nie jest także spokojnie. A te wymioty to są rzeczywiście wymioty czy po prostu ulewanie, a może po prostu dałaś za szybko po mleczku obiadek czy deserek i stąd są te wymioty?? Albo sie dziecko przejadło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona1212xxx
Wiem, ze nie jest pracochlonne, po prostu teraz nie ma swiezych owocow i dlatego stawialam na sloiczki, chociaz w nich tez nie wiadomo co jest, takie czasy. Wymiotuje nie ulewa. Nie sadze zeby sie przejadla w dzien pije 4 razy mleko niecale 120ml, do tego obiad ze 3 lyzki potem troche owocow jakies poltorej godziny po obiedzie. No i w nocy jak sie budzi to ze 2-3 razy wypije po 20-30ml. Moze przesadzam ale to moje pierwsze dziecko no i do tej pory nie miala tej plamki na buzi i takiego kataru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×