Wstydliwy problem,ntm

Witam Was.Na samym początku chciałam napisać,że mam 26 lat i bardzo wstydliwy problem.Otóż od pewnego czasu borykam się z bardzo osobistym problemem . Cierpię na ntm, gdyby ktoś nie wiedział, nietrzymanie moczu. Byłam z tym u lekarza,zlecił jakieś cwiczenia , jakies witaminki czy coś tam. Niestety jak sie domyślacie niewiele to pomaga. Najgorsze jest wtedy gdy sie śmieję,gdy tańczę, po prostu popuszczam w majtki. Źle mi sie z tym żyje, z tego powodu też nie chce nigdzie wychodzić by nie zrażac ludzi do siebie. Czy któras z Was ma podobny problem? Dodam,ze wkładki higieniczne nie pomagają ,przemakają i znów jest to samo. Chcialabym by wypowiedział się na ten temat ktoś kto jest w podobnej sytuacji.

a napewno nie masz problemow z nerkami i pecherzem? badalas mocz?

a u jakiego lekarza byłaś? Pierwszego kontaktu czy urologa?

inka15 - moim zdaniem cierpisz na cos innego.... Idiotyzm wrodzony...nie wiem czy to sie da wyleczyc, ale z psychiatra sie skonsultuj!

to sie chyba da leczyc chirurgicznie..wygoogluj sobie

spierd**** T-e-s-i-a

Byłam u lekarza pierwszego kontaktu. Nie dał mi skierowania , badania moczu miałam robione, usg nerek czy coś tam też.

W googlach tez duzo na ten temat czytałam,ale niewiele sie dowiedziałam. Spotkałam sie z wieloma sklepami gdzie proponują urządzenia kontrolujące trening mięsni miednicy. Zastanawiam sie juz i na tym.Naprawde nie mam pojęcia co robić,nie chce w ten sposób życ.A chyba wiele dam by to nie komplikowalo mi życia.

cwicz mniesnie kegla..po kilku miesiacach problem zginie!! to jedyna skuteczna terapia!!!!

najlepiej cwiczy sie kegla jak masz w sobie kulki gejszy..wydatek okolo 10 zeta a skutecznosc super:-)

Ćwiczę jak najczęsciej, ile sie da i jak sie da.A wiadomo ,ze miesnie kegla można wprawdzie wszedzie cwiczyć. Mimo wszystko dziękuję za radę. Zastanawiam się nad kupnem takowego urządzenia o którym czytałam wczesniej. Znalazłam takie na stronie www.moczu.pl . Hmm tak myślę,dlaczego by sie spróbować? W końcu jak już lekarz mi witaminy wciska

fakt, że ćwiczenie mięśni Kegla jest najskuteczniejsze, tylko, że rezultaty widać dopiero po kilku miesiącach ćwiczeń. O ile oczywiście z Twoim układem moczowym jest wszystko ok i nie masz żadnych stanów zapalnych - może spróbuj to jeszcze sprawdzić u urologa. Jeśli lekarz pierwszego kontaktu nie chce przepisać skierowania to idź do ginekologa, on też coś zaradzi. Tutaj masz artykuł o ćwiczeniu mięśni Kegla, może tu jeszcze znajdziesz coś pomocnego: http://kobieceprawdy.pl/article_uni/pikanteria/cwiczymy_miesnie_milosci.html

myślę, że możesz spróbować z takim aparatem - na pewno rezultaty będą szybsze niż przy normalnych ćwiczeniach :-)

Jeszcze jedno ,słyszał kto o stożkach dopochwowych ? Doczytałam gdzieniegdzie ,że równie dobra metoda.

Niestety miałam podobny problem do Twojego i rozwiązałam go ćwicząc mięśnie kegla z połączeniem leków. Jakbyś chciała się zagłębić w temat to zapraszam tutaj: http://femudar.com/index.php/objawy/co-to-jest-ntm Wszystko ładnie i przejrzyście opisane. :) Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Pozdrawiam

Inka 15 ja tez kiedys tak mialam.Bylo okropnie,ale trafilam w rece lekarza,ktory powiedzial ze po pierwszym porodzie bedzie lepiej a nawet dobrze (mialam wtedy 17 lat i od zawsze ukrywalam ten problem) dokladnie tak bylo.Od porodu nie mam ziecej zlych doswiadczen :)

Poczytaj http://zabiegiginekologiiestetycznej.pl/czy-ntm-jest-calkowicie-uleczalne/ i idx za zabieg laserem. jestes taka młoda. szkoda tracić czasu na wkłądki urologiczne.

Możesz pomóc sobie rówież suplementami i dietą. Poczytaj chociażby o pestkach dyni: http://leczenientm.pl/pestki-dyni-pomocne-przy-nietrzymaniu-moczu/

Ćwiczenia z kulkami gejszy mogą przynieść wiele korzyści, ponieważ utrzymane w dobrej kondycji mięśnie kegla zapobiegają nietrzymaniu moczu, ale również pomagają przejść przez poród czy zapobiegają wypadaniu narządów rodnych. Warto poczytać więcej na temat treningów http://plumbum.com.pl/pl/i/Trening/47