nękanie psychiczne

Witam. Zwracam sie do Was z problemem, który dotyczy mojej mamy.Jest tego tyle, że nie wiem od czego mam zacząć. Nie wiem jak już mam reagować na to wszystko , bo jestem bezradna.Po rozwodzie moich rodziców, moja mama związała sie z facetem. Na początku mieszkałam z nimi, ale po bardzo krótkim czasie sie wyprowadziłam do ojca. Powodem wyprowadzki było zachowanie tego faceta. Od kilku lat nęka on moją mame psychicznie. Grozi jej, robi awantury, od początku tego chorego związku nie akceptował nikogo z naszej rodziny. Chce żeby była tylko dla niego i odizolowała sie od całej rodziny. Dla mnie jest to chore, nie wiem jak można być takim człowiekiem. Przecież, gdy wiązał sie z moją mamą to wiedział ze ma dzieci. Ale nie będę poruszać tego tematu, bo nie o to mi głownie chodzi.Mianowicie zaczynam sie bać o mame, ze tego typu zachowania z jego strony doprowadzą do jakiejś katastrofy. On jest nieobliczalny, a szczególnie gdy jest pod wpływem alkoholu( nie jest akolholikiem). Teraz nie moge powiedzieć, że to jest zwiazek, bo mama po każdej kłotni wyprowadza się od niego a po krótkim czasie znów sie wprowadza i tak w koło macieju. Po każdej awanturze przychodzi przepraszać ją z łzami w oczach. Nie mam słow żeby opisać tego człowieka. Widze że moja mama jest zagubiona. Gdy z nią rozmawiam i jej to wszystko uświadamiam, to ona odpowiada że to wszystko wie. Teraz już to za daleko zaszło. Kłótnie są coraz częściej a moja mama z powodu ciągłego stresu nie umie sie na skupić na pracy , a co gorsza cały czas biega po lekarzach. Obecnie moja mama znów z nim nie mieszka, i mimo jej przekonań, że już do niego nie wróci , i tak jej nie wierze. Moje pytanie brzmi , czy mogę coś zrobić , żeby zapobiec temu wszystkiemu? wiem że , gdy od niego odejdzie to on i tak nie da nam spokoju.

Idź z matką do psychiatry. Ciekawe ....czy ona wcześniej nie wykańczała swojego męża.

Zaszyj mamie pickę. I obetnij łechtaczkę. Chirurgicznie. To ONA jest źródłem waszych nieszczęść.

a Ty zastanów sie nad tym co piszesz!

Właśnie.

Koniecznie namow mamę na wizytę u psychologa/psychiatry. To najwyrazniej toksyczny zwiazek i samej ciezko jej bedzie się z tego wyrwać.

nie bardzo wiem czego oczekujesz na forum porozmawiaj z mamą, jeśli ona widzi problem - możesz nią odpowiednio pokierowac i pomóc jeśli nie widzi problemu, możesz pogadac z psychologiem na ten temat i spróbowac przekonac ją, żeby z tobą poszła (udając swój problem, jakkolwiek ją ci się uda przekonac, żeby poszła z tobą) a potem byc może jeśli usłyszy to samo od obcego człowieka, profesjonalisty - to poskutkuje widzisz, jest takie powiedzenie, że pierwszy etap leczenia zaczyna sie, kiedy chory przyznaje, że ma problem to samo jest z alkoholizmem, molestowaniem, związkiem toksycznym, narkotykami itp. naokoło się nie da, sama też nic nie zrobisz przykro mi

w tym wieku to twoja mama powinna byc bardziej dorosla

jacy tu mędrcy siedzą co nie popełniają błędów, nie wdają się w toksyczne relacje a ich jedyną radą jest to że ktoś POWINIEN być bardziej dorosły.Żenada... Autorko- Twoja Mama potrzebuje pomocy ponieważ została zdominowana przez człowieka podstępnego- na pewno miała pewne predyspozycje psychiczne by się uwikłać w taki związać dlatego potrzebuje wsparcia z zewnątrz by nabrać pewności siebie i poczucia własnej wartości. Wtedy nie pozwoli sobie na pomiatanie sobą i pogoni dziada. Ludzie uwikłani w takie relacje "płacą" pomiataniem " za odrobinę uczucia - są to najczęsciej kobiety gdyż mężczyźni jak wiadomo kierują się przede wszystkim rozumem i nie pozwalają na takie granie na uczuciach. Mama potrzebuje wsparcia , zorientuj się gdzie sa grupy wsparcia dla osób współuzależnionych od przemocy psychicznej( nawet na komendzie policji znajdziesz informacje na ten temat). Powodzenia .

Zgadzam sie z Toba kot.13 . Niektórzy ludzie nie wiedzą co znaczy toksyczny związek i wypowiadają sie niepotrzebnie. Dziekuje za rady i pozdrawiam

napewno mama jest uzależniona od tyrana raczej na 100 % nie wiem na ile otworzy się przed Tobą , niektórym obcy ludzie bardziej pomogą bo my uzależnione od partnerów tyranów nawet same przed sobą się nie przyznajemy i za wszystko siebie obwiniamy

jestem nękana psychicznie 20 lat ! bo jestem słaba

Posłuchaj rady Kota13 To mądra i rzetelna rada

Prawda - twoja matka tkwi w toksycznym związku. Nie pierwszym. Nie prawda - że jakieś "grupy wsparcia" jej pomogą. Chyba że to będą ruchające grupy... Pomogą na krótko. Bo zmieni grupę ;) Tylko interwencja chirurgiczna!!!!!! Trochę przytyje, trochę zbrzydnie. Baaardzo zdziwaczeje. Ale to JEDYNA szansa. Namawiaj mamę..... Polecam

wydaje mi się( być może błędnie) że osoby stojące z boku mogą mamie autorki uświadamiać , że widzi rzeczywistość taką, jak oprawca chce by widziała. Ludzie będący poza taką relacją mogą uświadomić absurdalność zachowań mamie autorki. Nie twierdzę, że to na pewno pomoże ale lepsze to niż nie robienie niczego. Co do seksualnych aspektów takich związków nie chce mi się wierzyć w zasadność orgazmów w takich relacjach- ostatecznie gdy seks nie ma zadania prokreacyjnego traci swój psychologiczny power choć rzeczywiście daje jeszcze jako-takie możliwości manipulacyjne na jednostkach nieświadomych( być może mama autorki mimo wieku do takich należy) Jeśli mama autorki nie zrobi nic będzie spadała na dno od którego odbije się lub nie więc nie ma wiele do stracenia.

To niech idzie do R O B O T Y. A może lepiej do pracy...

Co do seksualnych aspektów takich związków nie chce mi się wierzyć w zasadność orgazmów w takich relacjach- ostatecznie gdy seks nie ma zadania prokreacyjnego traci swój psychologiczny power choć rzeczywiście daje jeszcze jako-takie możliwości manipulacyjne na jednostkach nieświadomych( być może mama autorki mimo wieku do takich należy) Czy ja dobrze zrozumiałam? Czy wg kot.13, jeśli nie mamy na celu prokreacji, to nie osiągamy orgazmów? No chyba nie zrozumiałam jednak, bo chyba nie można być aż tak ... pominę określenia ....

Płacacy jesteś zwykłym pospolitym chamem-ty bardziej potrzebujesz pomocy od matki autorki-i raczej już interwencja chirurga tobie nie pomoże-poddaj się humanitarnej eliminacji-może weterynarz cienie uśpi. To byłoby najrozsądniejsze wyjście jak cię "słyszą" tak cię widzą PS: ty masz dziecko na które płacisz (podobno) co ty jesteś w stanie temu dziecku przekazać poza pieniędzmi? jakie wartości poza prostackimi wyzwiskami,prostackim ubliżaniem,chamowatym odzywkom?! nie dziwne jest to że zostałeś zamieniony na inny model-która normalna kobieta by z tobą była? tylko ta która widzi w tobie płacącego. a najśmieszniejsze jest to że ty sam o sobie masz wysokie mniemanie i zaczynasz sam wierzyć w twoją wspaniałość. kulturalni ludzie albo mają ciebie za chorego albo za głupka jednak bez względu na powyższe i tak tobie współczują i omijają

Ewo , źle zrozumiałaś choć być może Twoje złe zrozumienie było spowodowane zbyt małym podkreśleniem przeze mnie faktu , że chodzi o związki toksyczne. Po prostu moim zdaniem satysfakcja seksualna kobiety w TAKIM związku nie może być czynnikiem manipulacyjnym gdyż jeśli żyje ona w ciągłym upokorzeniu i strachu jej orgazmy nie mają racji bytu. Jestem za to pod wrażeniem Twojej zmiany zdania co do rozmów ze zdradzaczami;-)( takimi jak ja żeby nie było niedomówień). A tak się zarzekałas:-)

nie rozmawiam komentuję

błędnie dodajmy:-) Mimo wszystko dobrej nocy zyczę:-)

Tutaj jest bogaty wybór poradników dla ofiar przemocy: www.przemiana.otwarte24.pl Księgarnia Psychologiczna Przemiana Literatura uzależnień DDA Współuzależnienie Alkoholizm Hazard Przemoc w rodzinie Wychowanie Zdrowie i rozwój dziecka

To typowy toksyczny związek, Twoja mama jest ofiarą manipulacji obecnego partnera. Facet nie panuje nad swoimi emocjami,jednak zręcznie posługuje się techniką "udobruchania" - szkoda gadać, lepiej żeby mama dała sobie z nim spokój bo jest niestabilny emocjonalnie i manipuluje otoczeniem. Na nim świat się nie kończy...

Autorko Twoja mama potrzebuje pomocy bo sama sobie nie radzi.Musi uwierzyć w siebie ,dowartościować się i kategorycznie powiedzieć nie bo taki psychol ją zniszczy.Koniecznie psycholog ,może terapia no i Twoje wsparcie .Powodzenia ,pozdrawiam.

sory ale twoja mama zachowuje sie jak panienka 16;)) moze ktos powinien jej to powiedziec a nie rozczulac sie i wysylac do psychologa

fgkilkjguuio a ty jak się zachowujesz? swoja wypowiedzią dałeś dowód jak bardzo jesteś ograniczony w swoim świecie!! dla ciebie współuzależnienie to nastoletnie zachowania a dla mnie wypowiadanie się na temat nie mający w ogóle wiedzy świadczy o niedorozwoju umysłowym!! autorko-mama MUSI zgłosić się do pogotowia dla ofiar przemocy w rodzinie-tam udziela jej informacji gdzie ma się zgłosić i jak "walczyć" z takim człowiekiem ja nie byłabym taka pewna że ojczym nie jest alkoholikiem-mówisz że pije choć nie często-wiesz to nie ma znaczenia jak często pije i w jakich ilościach- ważne jest jak on się zachowuje kiedy wypije i kiedy trzeźwieje w każdej poradni odwykowej są psycholodzy,terapeuci i grupy wsparcia-ja tobie proponuję iść najpierw samej-zadzwoń,umów się z psychologiem czy terapeutom i opowiedz mu to co ty wiesz na ten temat-oni ciebie pokierują jak masz sprawić aby mama zechciała szukać pomocy na zewnątrz jej zachowania sa typowe dla osób współuzależnionych-cierpią a i tak tkwią w toksycznym związku-mama nie jest jednostką z takimi zachowaniami-co trzecia osoba ma takie albo podobne zachowania. aby nabyć wiedzy proponuję tobie również poczytać na ten temat-zdobędziesz wiedzę a jaki sposób ty możesz mamie pomóc fajne książki t "toksyczne związki","toksyczni rodzice","toksyczna miłość","od jutra nie piję"-poszperaj w necie na ten temat-książek o takiej tematyce jest masa-w necie znajdziesz również audiobooki możesz mi wierzyć ta wiedza również przyda się tobie-ty sama możesz wpaść w taki związek

bo mama po każdej kłotni wyprowadza się od niego a po krótkim czasie znów sie wprowadza i tak w koło macieju. Po każdej awanturze przychodzi przepraszać ją z łzami w oczach dokladnie jak panienka co ma 16 lat ,tak go kocha wiec wraca az zdarzy sie pewnego dnia ze jej tak przypie...ze dopiero przejrzy na oczy.

niedouczony gamoniu powyżej-to współuzależnienie!!! musisz nabyć wiedzy aby w ogóle się wypowiadać

To proste: daj Mamie do przeczytania książkę Roberta D. Hare pt. "Psychopaci są wśród nas", bo ten pan wyraźnie odpowiada temu profilowi. Jeśli jest inteligentna, to zrozumie i sama ucieknie - bezpowrotnie.

uzaleznienie tez cos chyba za meskim penisem.