Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viceversa85

pierwsze randki i jego milczenie

Polecane posty

Gość twims
"Że powinien zapytać jak minął ci dzień, weekend, bo wy takie pytania zadajecie i jest to dla was naturalne, ta życzliwa ciekawość. Faceci bardziej skupiają się na swoich sprawach, pracy, nauce, pasji, obowiązkach, także kumplach, żyją codziennością." Przesadzasz. Do mnie zwykli koledzy i znajomi dzwonią z banalnym pytaniem, co u mnie, a co dopiero facet, któremu zależy i jest po prostu ciekaw co u jego dziewczyny/przyszłej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgytfgcgf
dsdsdds to kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
nie jestem kobieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka88
opisalam swoj przypadek, doradzcie mi, czy moge napisac mu, zeby wykasowal moje nr i nie pisal juz do mnie kiedy sobie przypomni, bo robi ze mnie idiotke? tak sie czuje, gdyz poraz kolejny nie dotrzymal slowa, mial dzisiaj sie odezwac w sprawie wyjazdu, milczy caly dzien....... nie chce pozowlic dluzej na takie traktowanie i najchetniej wlasnei bym mu napisala, zeby sobie pokasowal moje nr, bo nasza znajomosc nie ma sensu gdyz nie dotrzymuje slowa, robi sobie zarty. czy pasuje tak napisac czy zrobie z siebie idiotke? co byscie zrobily na moim miejscu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie możesz po prostu
powiedzieć "nie" na jego propozycję? Takie jeste ście dziwne dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceversa85
Nikitka - bedziesz pewnie tak sie meczyla jak ja.. bo sie zaangazowalas, zalezy Ci, a on z jakichs przyczyn nie dazy do czestszego kontaktu.. Moj sie odezwal i najpierw ustalilismy miejsce i godz spotkania, ale sie okazalo, ze ja musze gdzis po pracy pojechac i musze odwolac spotkanie.. Moze to zle o mnie swiadczy ale jakas satysfakcje mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsas
@viceversa85 Tylko nie "zapomnij" mu powiedziec ze nie przybedziesz na spotkanie. Widzisz, sam zadzwonil, by ustalic termin spotkania doklady i miejsce, nie jest bierny, nie badz taka ksiezniczka, nie olewaja go tak bardzo to moze cos z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alejezeoawala
Czego WY kobiety chceciec od nas facetow? Dajcie nam swiety spokoj a nie ciagle zawracacie nam glowe, zabieracie czas, kase, marudzicie. Dajcie nam swiety spokoj! Wiazcie sie z kobietami a do nas facetow sie nawet nie zblizajcie wy pasozyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirros
I co koleżanki księżniczki, koralowa i reszta średniowiecza? Chłopak się odezwał, by ustalić miejsce i godzinę spotkania, czyli mógł ją sprawdzać. To, że teraz ona odwołuje i jeszcze ma z tego satysfakcję (chorą, naprawdę, ciężko to w ogóle pojąć, ale syndrom księżniczki jest nieuleczalny) to już jej strata. Bo chłopak sobie pomyśli, że to jakieś głupie gierki i odpuści sobie na dobre. Vice będzie żałować i wpisywać znowu te hasła, że to facet ma się starać, reszta księżniczek ją poprze, ale to już nie będzie miało znaczenia. Przez poglądy ze średniowiecza dziewczyna właśnie sobie zaprzepaszcza szansę może na coś wyjątkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez już przestań pisac
o tych ksieżniczkach !!! zmieniasz niki , ale cały czas wypisujesz te same bzdety jak cie jakas laska olała i masz problem to idz do psychologa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirros
Nie zmieniam żadnych ników i tu się z kimś założyłem. A w ogóle to widzę, że kolejną księżniczkę zabolało, przestałybyście się ośmieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceversa85
No to moze plynie we mnie krolewska krew i stad to moje ksiezniczkowanie;p Moze mam takie zagrania.. prowadze gierki, chce zeby facet sie o mnie staral - ale to sie dzieje niezaleznie od mojej woli.. Jak sama zabiegam zle sie z tym czuje.. nie mam satyysfakcji, ze sie z nim spotkam tylko czuje duzy dyskomfort.. czy to wynika z tego, ze jestem ksiezniczka - nie wiem..Dzieje sie to samo, niezaleznie od mojej woli.. Jak pisalam wczesniej bylam w zwiazkach z facetami, ktorzy nie mieli na poczatku problemu zeby napisac, wziac nr gg, trzymac kontakt.. i bylo dobrze.. Moze w tym przypadku on ma inne doswiadczenia.. moze byl z dziewczyna, ktora wykazywala wiecej zainteresowania jego osobą i on tego potrzebowal (mowie o poczatkach znajomosci).. Moze pod tym wzgledem tez trzeba sie dobrac.. osoba, ktora chce byc zdobywana z osoba, ktora lubi zdobywac.. moze to o to chodzi.. A ja nie moge sie cieszyc na mysl o tym, ze mam sie z nim spotkac jesli on zachowuje sie tak jakby mogl sie spotkac ale i nie musial..ma akurat wolne popoludnie i nie ma lepszych planow wiec czemu nie.. tak sie wlasnie czuje traktowana.. a ja czuje, ze z nikim tak fajnie nie spedze czasu jak z nim.. i do tego ta chemia.. ale nic na sile.. Dzisiaj sie z nim nie widze.. jutro nie moge... w weekend tez nie.. przemysle jeszcze to wszystko przez weekend.. chociaz nic nie wymysle i bede sie meczyc dopoki sie to w ktoras strone nie rozwiaze.. a nie zanosi sie na jakakolwiek zmiane dlatego nawet jak sie nie spotkamy pewnie niczego to nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirros...przez to że dziewczyna czegoś nie zrobi nie zaprzepaszcza sobie niczego, a już napewno nie będzie to coś wyjątkowego- facet o którego trzeba zabiegać żeby się spotkał, to nie jest nic wyjątkowego. Natomiast jest własnie odwrotnie - nadmiernym zabieganiem o faceta mozna własnie zaprzepaścić cos wyjątkowego - bo się chłopa pozbawi jaj. Z tego co widzę autorko, to boli Cie po prostu jego biernosć, i dlatego masz wątpliwą satysfakcję ze się nie spotkacie. Wątpliwą, bo z Twojej inicjatywy. Dziewczyno, nie rób nic wbrew sobie. To dobra zasda w życiu i świetnie się sprawdza. Aż dziw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem ten chłopak już sobie odpuścił.Jak ona musi do niego dzwonić, bo inaczej by sie nie spotkali - to znaczy że on sobie już odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywnaaaaa
viceversa85 myślałam, że masz więcej niż 13 lat. Wiesz czego chcesz??? Chyba nie. Nie dziwie się, że ten chłopak się do Ciebie nie odzywał. Niech lepiej ucieka od Ciebie jak najdalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
"Mirros...przez to że dziewczyna czegoś nie zrobi nie zaprzepaszcza sobie niczego, a już napewno nie będzie to coś wyjątkowego- facet o którego trzeba zabiegać żeby się spotkał, to nie jest nic wyjątkowego." No tak, jesli ktos cos nie zrobi to sobie nic nie zaprzepaszcza. Jesli dziewzyna nie pojdzie na swietny koncert nic nie zaprzepaszcza bo czegos nie zrobila. Jesli natomiast dziewzyna cos zrobi i np pojdzie na kocert to zaprzepasci, w szczegolnosci zaprzeasci dobra zabawa i rozrywke. Ale WY kobiety jestes glup/........ i macie poje... logike! "Z tego co widzę autorko, to boli Cie po prostu jego biernosć, i dlatego masz wątpliwą satysfakcję ze się nie spotkacie. Wątpliwą, bo z Twojej inicjatywy." Ale jak facet spotka sie z kobieta ze swojej inicjatywy to jest nie ma watpliwej przyjemnosci! Co za hipokryzja! Czy Wy kobiety nie widzicice jakimi jestescie hipokrytkami!!!! Wyznajecie morlanosc Kalego - Kali ukrasc to dobrze, ale Kalemu ukrasc to zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceversa85
Tez mi sie wydaje, ze jak juz nie wiem co powinnam robic, a co nie zostaje mi tylko kierowac sie swoimi odczuciami.. zle sie czuje jako inicjator spotkan i kontaktu.. i to chyba o czyms swiadczy.. Ciekawe czy on jest swiadomy tego, ze gdyby bardziej sie postaral bylibysmy juz razem.. Mi na przyklad brakuje tego kontaktu na codzien.. Dlaczego nie mogl na przyklad poprosic mnie o numer gadu..? ja mam mu zaproponowac wymiane numeru? no chyba nie :( gdyby chcial to by mial mnie juz na liscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
"zle sie czuje jako inicjator spotkan i kontaktu.. i to chyba o czyms swiadczy" Tak to swiadvzy o tym ze jestes ksiezniczka. O niczym innym to nie swiadczy. "dlaczego nie mogl na przyklad poprosic mnie o numer gadu..? ja mam mu zaproponowac wymiane numeru? no chyba nie gdyby chcial to by mial mnie juz na liscie" Dlaczego nie mmoglas na przyklad poprosic go o numer gg? On ma Tobie proponowac? No chyba nie, gdybys chciala to bys juz go miala na liscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceversa85
dsdsdsds: to widocznie spotkal sie ksiąze z księzniczka i nie moga sie zupelnie porozumiec:] A tak powaznie to no.. nie potrafie sie przelamac myślowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
@viceversa85 Jesli chcesz byc szczesliwa to musisz sie przelamac, on na 99% nie zmieni nastawienia bo facet nie lubi ksiezniczek, lubi pewne siebie kboiety ktore sa swiadome swojej atrrakcyjnosci i biora sprawy we wlasne rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceversa85
ja mysle dsdsds, ze ja jestem swiadoma swojej atrakcyjnosci (jak to wlasnie ksiezniczka) i swojej wartosci i dlatego tak mnie boli to, ze to ja mam zabiegac o faceta.. bo kobieta dla faceta wydaje sie atrakcyjna i wartosciowa to jest chyba warta jego czasu, uwagi i pieprzonych 20 groszy na smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
"bo kobieta dla faceta wydaje sie atrakcyjna i wartosciowa to jest chyba warta jego czasu, uwagi i " FAcet ktory sie wydaje dla atrakcyjny i wartosciowy dla kboiety to jest chyba wart jej czasu, uwagi i 20 groszy na smsa? Jest cyz nie? Wyglada na to ze on nie jest dla Ciebie atrakcyjny i wartosiowy skoro tego nie jest wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopopopop
dsdsdsdsd @viceversa85 Jesli chcesz byc szczesliwa to musisz sie przelamac, on na 99% nie zmieni nastawienia bo facet nie lubi ksiezniczek, lubi pewne siebie kboiety ktore sa swiadome swojej atrrakcyjnosci i biora sprawy we wlasne rece. Jakby facet chciał to na pewno by się sam odzywał, a nie czekał tygodniami aż kobieta się odezwie. Jeśli Ty robisz inaczej to jesteś ciotą po prostu. Autorko odpuść sobie go, nie pisz do niego, w ogóle się nie odzywaj, Wiem, że ciężko tak, ale dasz sobie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopopopop
dsdsdsdsd "bo kobieta dla faceta wydaje sie atrakcyjna i wartosciowa to jest chyba warta jego czasu, uwagi i " FAcet ktory sie wydaje dla atrakcyjny i wartosciowy dla kboiety to jest chyba wart jej czasu, uwagi i 20 groszy na smsa? Jest cyz nie? Wyglada na to ze on nie jest dla Ciebie atrakcyjny i wartosiowy skoro tego nie jest wart. A ona dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
"Jakby facet chciał to na pewno by się sam odzywał, a nie czekał tygodniami aż kobieta się odezwie. Jeśli Ty robisz inaczej to jesteś ciotą po prostu." Tak tak, jestem ciota bo jestem pewnym seibie facetem, ktoty nie lata za kobietami i daje im takie samo prawo do podrywu. Jesli bym ogranczial kobiety to bym ciota nie byl wg ksiezniczke. Kiedy zrozumiecie ze mamy 21 wiek a nie sredniowiecze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopopopop
Tak tak, jestem ciota bo jestem pewnym seibie facetem, ktoty nie lata za kobietami i daje im takie samo prawo do podrywu. Jesli bym ogranczial kobiety to bym ciota nie byl wg ksiezniczke. Kiedy zrozumiecie ze mamy 21 wiek a nie sredniowiecze! Z tego co napisałeś do tej pory to wychodzi na to, że tylko kobiety mają latać za facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
"Z tego co napisałeś do tej pory to wychodzi na to, że tylko kobiety mają latać za facetami. " Naucz sie czytac ze zrozumieniem! Czytaj uwaznie to co jest napisane a nie to co chcesz by bylo napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopopopop
Czytam uważnie od początku!!! Cały czas piszesz, że to tylko kobiety mają latać za facetami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie generalizujcie
sa faceci którzy lubia sami zdobywac i których sie zdobywa Jednak w wiekszosci przypadków jest tak ze na poczatku znajomosci to facet (jesli nie jest ciota) powinien przejac inicjatywe,i tu zdania nie zmienie.Pozniej dla sprawdzenia czy kobiecie na nim zalezy tak jak jemu na niej powinien sie odsunąć lekko i wtedy sprawdzi czy z kobiety strony tez jest jakas inicjatywa.Jesli tak to oznacza fajny poczatek czegos wiecej:-) Jak świat światem facet ma latac za baba a nie odwrotnie i nie pierd..o równouprawnieniu bo tak naprawde takich co za wami lataja nie szanujecie.Owijacie je sobie wokół palca bo wiecie ze im na was zalezy.Jednak kiedy zaczyna wam sie palic grunt pod nogami to wtedy Wam nie zal na sms,na paliwo,dzwonicie,pszepraszacie i obiecujecie Bóg wie co!!! Jesli kobieta jest atrakcyjna,zna swoja wartosc to nie musi sie uganiac za jakims złamanym fagasem co to czeka az sie go zdobędzie.Lezy do góry brzuchem a jak dzwoni telefon to udaje nie dostepnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×