Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viceversa85

pierwsze randki i jego milczenie

Polecane posty

Gość dsdsdds
"Niech żyją faceci z krwi i kosci, co [potrafią zdobywać kobietę szturmem ! :]" Uwazaj bo jak jakis paker zechce sie zdobyc szturmem tak sie posliznie to mzoe cie przytluc haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceversa85
Metalucidfer - a taki facet czemu nie moze zwyczajnie zpytac po tych 3 czy 4 spotkaniach co dziewczyna o nim mysli tak zeby sie dowiedziec na czym stoi? Ja powinnam? Moze wlasnie tak zrobie bo cos zrobic musze zeby sie juz dluzej nie meczyc - w ta albo w druga strone. Wg mnie on mi powie cos w stylu, ze 'nie jest gotowy na zwiazek' albo ze bardzo mu sie podobam ale jako kolezanka.. I wtedy wszystkie osoby piszace tutaj, ze facet tez czeka na inicjatywe kobiety beda musialy przyznac sie do bledu.. Oczywiscie ja nie chce generalizowac i zgadzam sie, ze sa odstepstwa od normy (jesli moj jest takim przypadkiem byloby super) ale wg mnie , powtorze to jeszcze raz, jesli chlopakowi zalezy to nie ma bata - dazy do czegos wiecej.. chociazby dlatego, ze wy faceci jestescie ponoc prosci.. wiec jak tesknicie za kobieta to chcecie sie z nia spotkac = proponujecie spotkanie. A apropo wywalania kart na stol to musze przyznac, ze ten moj zapytal mnie raz co o nim mysle.. Ale ja bylam strasznie zla o to, ze wczeniej mowil, ze sie odezwie, a sie nie odzywal dlugo.. I powiedzialam jakos tak w nerwach, ze nie wiem bo go nie znam (bo w sumie to prawda).. aczkolwiek prawda jest taka, ze on dziala na mnie i podoba sie niesamowicie:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanskaaans
" I wtedy wszystkie osoby piszace tutaj, ze facet tez czeka na inicjatywe kobiety beda musialy przyznac sie do bledu.." My piszemy, że my oczekujemy co prawda inicjatywy. A co do tego faceta o którym mówisz to jedynie przypuszczamy. Tylko szkoda, że większość kobiet przeinacza słowa i zarzuca nam, że my czekamy aż kobieta odwali całą robotę. My oczekujemy starania się po pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanskaaans
"źle sformułowałam pytanie, miałam na myśli, dlaczego dużo facetów tak działa..? nie daje mi to spokoju, dlaczego najpierw mają ogromny zapał, mówią, że chcieliby czegoś powaznego, na spotkaniach jest przemiło, są smsy, kontakt gg, poczym nagle sie wycofują.. ale kontakt nie zanika.. ten przypadek o ktorym pisalam kilka dni temu znow cos napisal, poczym nie dotrzymal słowa, poraz kolejny.. dzisiaj zamierzam mu powiedziec, ze nie chce od niego juz zadnych wiadomosci, smsow, telefonow, najlepiej niech wykasuje moje numery.. nie wiem, czy to dobry pomysl, ale mowienie o czyms, potem zastawianie sie praca lub niewracanie do tematu przestalo mnie bawic juz dawno.. mysle ze facet 33 letni powinien miec juz troche wiecej rozumu.. jesli mi ktos nie przypada do gustu, to nie pisze pierwsza do tych chlopakow, nie daze do spotkan, nie obiecuje, a potem milcze. wiec jelsi mu sie nie podobam, nie pasuje mu cos, dlaczego tak sie zachwouje? dlatego napisalam w tym watku, bo duzo tutaj facetow i licze na Wasze zdanie!!" Teraz lepiej. Ale szczerze to nie wiem czemu oni tak działają. Jeżeli także nie byłaś bierna i angażowałaś się a koleś w pewnym momencie olewka. To sorry ale tego to już nie rozumiem. Ja się tak nie zachowuje. Ale czemu dużo tak robi to niewiem... A pozatym z kąd zdanie, że dużo facetów tak działa? Na podstawie jednego przypadku tak stwierdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
że mężczyźni tutaj piszący nie są wiarygodni. Większośc z Was Panowie nie ma, nigdy nie miało dziewczyny. Nigdy sie o nikogo nie staraliście, bo sie po prostu tego boicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka88
to drugi facet, ktorego poznalam i tak robi.. oboje poznani z neta,, ten pierwszy jak sie potem okazalo, miał dziewczyne, spotykal sie ze mną i jednoczesnie oszukiwal nas dwie, mi mowil, ze chce byc ze mną, ale bylo podobnie jak teraz duzo slow, malo czynow.. ten, nie wiem, czy ma kogos.. zachwouje sie tak,jak opisalam powyzej.. wiem, ze duzo facetow tak robi, poniewaz juz kilka moich kolezanek mialo podobnie.. duzo slow, obiecywanie, milczenie, znow kontakt, mnie do tej pory dwa razy spotkalo takie zachowanie ze strony faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalucifer
Metalucidfer - a taki facet czemu nie moze zwyczajnie zpytac po tych 3 czy 4 spotkaniach co dziewczyna o nim mysli tak zeby sie dowiedziec na czym stoi? - dlatego,że jak same zauważyłyście słowa to trochę mało, czyny się liczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalucifer
Sprawa jest taka -1) mylisz się 2) ciekawe czy ty sie kiedyś o kogoś starałaś. chyba nie bo przeca by korona z główki spadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
"Sprawa jest taka że mężczyźni tutaj piszący nie są wiarygodni. Większośc z Was Panowie nie ma, nigdy nie miało dziewczyny. Nigdy sie o nikogo nie staraliście, bo sie po prostu tego boicie." Co za brednie i glupie myslenie. A facet ktory zawsze sie staral, latal za dziewczyna a nigdy nie mial takiej sytuavji ze to dziewczyna go poderwala tez jest niewiarygodny? Rece opadaja, jakie brednie tu mozna przeczytac. Zaraz sie dowiem ze musze byc ptakiem by znac sie na ptakach albo byc kobieta by byc ginekologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
Metalucifer...tak, starałam się. Pare razy. Wypowiadam się na podstawie własnego oraz innych doświadczenia. Jesli facet nie chce to nie chce, staranie stu nic nie da. A Ci co chcieli zjawiali się w moim zyciu i nie trzeba było się zastanwiac, dlaczego nie pisze. sdsdsd ...to przykre że nikt nigdy Cię nie poderwał, ale to tłumaczy twoje poglądy. Ponieważ sie obraziłeś na kobiety, nie zrobisz już nic, a nawet gdyby któraś teraz próbowała, to zemścisz się na niej za te wszystkie poprzednie. Taki jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalucifer
"tak, starałam się. Pare razy" -jak ci nie wstyd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
" sdsdsd ...to przykre że nikt nigdy Cię nie poderwał, ale to tłumaczy twoje poglądy. Ponieważ sie obraziłeś na kobiety, nie zrobisz już nic, a nawet gdyby któraś teraz próbowała, to zemścisz się na niej za te wszystkie poprzednie. Taki jesteś. " No widisz, Ty wiesz co ja zrobie w przyszlosci, powinnas/es zostac wrozka, Wykorzysta swoj talent przewidywnaia przyszloci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
"to przykre że nikt nigdy Cię nie poderwał, ale to tłumaczy twoje poglądy. Ponieważ sie obraziłeś na kobiety, nie zrobisz już nic, a nawet gdyby któraś teraz próbowała, to zemścisz się na niej za te wszystkie poprzednie. Taki jesteś. "" Za jakie poprzednie? Nie obrazilem sie na kobiety, kobiety sa wspaniale, tylko troche za duzo jest ksiezniczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze mi pomozecie
nikitka...facet o którym mówisz,bawi sie Toba taka jest prawda.Ja to odbieram co opisłas tak...niechce tracic kontaktu bo anuż mu sie przyda..umawia sie zeby mu sie w danym dniu nie nudziło...potem jedank okazuje sie ze ma lepsze zajecie i dlatego nie przychodzi lub rezygnuje ze spotkania,zeby podtrzymac znajomosc pisze sms,zagaduje ale jak mu sie trafi co lepszego to cie oleje. Miałam tez z takim typekiem do czynienia,sam nie wiedział i chyba nadal nie wie co chce,niby chce byc sam no ale jakas babka by sie przydała na zapchajdziure. Posłałm go do diabłów bo u mnie to albo wóz albo przewóz.Takim co to maja problem sami ze soba zegnam na zawsze:-) a i małao tego była tez akcja z hasłem KOCHAM,ale za chwile juz nie był tego pewien:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam podobnie
wyznania na gg, ze kocha, teskni, marzy, snie mu sie po nocach, a jak chcialam sie spotkac z nim, to zaraz 1001 powodow, ze nie moze: a to praca, samochod u lakiernika, pobyt u dentysty, delegacja etc. jak go olewalam, to pozniej pisal, przepraszal, spotkal sie ze mna od niechcenia, by potem znow zamilknac i znow powtorka z rozrywki. chwiejny emocjonalnie do granic mozliwosci, sam nie wedzial czego chce, niby lubil samotnosc, ale przydalaby sie jakas kobieta, aby zrobic jej masaz, pojsc na spacer, do kina. poslalam go do diabla, bo nie lubie takiej karuzeli. facet powinien byc zdecydowany, a nie jak choragiewka. olewajcie frajerow, szkoda czasu i nerwow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
Metalucifer ...nie wstyd mi. :) Ani trochę. To sa błędy na których człowiek się uczy. Tego że mężczyźni jak chcą to chcą - i wtedy działają. Choćby nie wiem jak byli niesmiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze mi pomozecie
no to dokładnie ten sam typ,tyle ze te wyznania były na poczatku i wtedy tez miał czas,a potem to było na zasadzie kijka i marchewki...jak on to czasu na nic nie ma,nie wie co bedzie robił w sobote bo kaj tam sobota itp.brak słów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
sdsdsd ... więc posłuchaj wróżki: jak będziesz taki nadęty to Cię żadna nie będzie chciała do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalucifer
jak chcą to chcą - ale chcą też wiedziec czy chęci są z drugiej strony. naprawdę tego nie rozumiecie? bo przestanę wierzyc , że potraficie w ogóle myślec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iron mephisto
W takiej karuzeli emocji, uczuc lubuja sie rowniez kobiety. Taki typ jest chyba najgorszy. Potrafi uzaleznic, rozkochac w sobie, a pozniej kopnac w tylek bez zadnych wyrzutow sumienia. A za jakis czas przypomina o sobie esami, telefonami, jakby sie nic nie zdarzylo wczesniej. Popaprancy emocjonalni powinni byc izolowani od spoleczenstwa. Jedna "kobieta" - niby wolna, z ktora sie spotykalem, bawila sie w "kija i marchewke". Pozniej sie okazalo, ze tak naprawde byla w separacji z mezem, do tego miala swojego gacha ktorego robila w chu... jak mnie i szukala kolejnego bolca - z nudow, z checi dowartosciowania sie... i dziwila sie, ze nikt jej nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
"posłuchaj wróżki: jak będziesz taki nadęty to Cię żadna nie będzie chciała do końca życia. " Nie jestem nadety, jestem pewny siebie. A brak zainteresowania ze strony ksiezniczke mi odpowiada. To nie moj target

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
sds...no ale inne też nie są zainteresowane....to może jednak coś w tym że jesteś nadęty jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
A kto Ci powiedzial ze nie sa zainteresowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
A są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
Tego ze sa tez nie napisalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtaas
"To sa błędy na których człowiek się uczy. Tego że mężczyźni jak chcą to chcą - i wtedy działają. Choćby nie wiem jak byli niesmiali. " Co za bzdura!. Ja bym bardzo chciał. A przez nieśmiałość jestem samotny od 7 lat. A od 7 lat chce być z kimś. NIE WYPOWIADAJ SIĘ ZA FACETÓW! BO NIMI NIE JESTEŚ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalucifer
dlaczego ma się nie wypowiadac? ma cipkę - napewno wie lepiej od ciebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawa jest taka
sds..no widzisz. wojtas...no a przedtem, przed tymi 7 latami? Co było? Metalucifer ...jesteś wulagrany. Tylko potwierdzasz niską jakość panów na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtaas
"wojtas...no a przedtem, przed tymi 7 latami? Co było? " Nic nie było. Nie chciałem z kim kolwiek być. Nie paliło mi się do związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalucifer
oj tam , oj tam. cipka to jest wulgaryzm? dla mnie to bardzo ciepłe określenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×