pierwsze randki i jego milczenie

trochę was nie rozumiem- skoro pewne rzeczy wam sie nie podobaja- to ze facet sie nie odzywa etc...to same działajcie. Ja pogoniłam niedawno faceta, co do którego jestem pewna , ze toczył ze mna gierki pod tytułem- "wezme ja na przetrzymanie".Niestety nie trafił, bo ja po dwóch, czy tam trzech dniach najzwyczajnie w swiecie napiałam mu smsa- dlaczego sie nie odzywa?...odpisał po dwóch dniach, ale ja juz nie reagowałam. I zaczeło sie, dzwonienie, smsowanie z jego strony.Ale nhiestety, naleze do osób, które brak kontaktu odsuwa, więc poinformowałam szanownego pana, ze dziękuję i ze od tej chwili to mozemy byc znjomymi:)- no i mam satysfakcję. Chciał głupich dziecinnych gierek, to teraz ma za swoje.

tralalilitralalala a skad wiesz ze on zaczal taka gierke, moze mial jakies powody by sie nie odzywac? Skad ta pewnosc? Moze sie mylisz i krzywdzisz faceta a przy okazji sama siebie

w gore

odnawiam temat, bo fajny. Może ktoś ma taką sytuację?

A ja kiedyś wiele razy przejmowałam inicjatywę i zaczepiałam pierwsza facetów. Teraz jestem starsza i już nauczona, że z tego nigdy nie będzie udanego związku. Facet pobędzie z taką kobietą dla seksu, a potem i tak ją rzuci.