Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Filigranowa Anusia

Facet który zasłaniając się równouprawnieniem nie płaci za kobiety to frajer

Polecane posty

Gość Filigranowa Anusia

Każdy normalny mężczyzna z klasą nie wyobraża sobie nie płacić za kobiety. Tak powinni go wychować rodzice oraz otoczenie. Oczywiście nie frajerów żerujących na opiece społecznej i chlejących pod budką i piwem. Facet z klasą zawsze płaci za kobietę a nawet jeśli ta zaproponuje że zapłaci to on jej nie pozwoli. Takie są zasady savoir vivre, o których nie mają pojęcia nieudacznicy i frajerzy. Ale oni mężczyznami nie są i nigdy nie będą a normalna kobieta nawet nie spojrzy na takie zera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Plewka
zgadzam sie w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne. kobiety by chciały zjeść ciasteczko i dalej je mieć na talerzu. równouprawnienie tam gdzie nam pasuje a tam gdzie nie to "przecież jestem kobietą". wybiórcza postawa z jakiej racji niby ktoś ma za was płacić? bo jesteście kobietami i wam się należy? a przepraszam z jakiej racji? co to, rączek do pracy nie macie? nie potraficie sobie zarobić? co to za żerowanie na cudzym portfelu? co to za roszczeniowa postawa? facet który da się w takiej postawie zamknąć to zwykły frajer, jeleń od płacenia za kobiety które uważają że im się to należy tylko i wyłącznie z tego powodu że są kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale oni mężczyznami nie są i nigdy nie będą a normalna kobieta nawet nie spojrzy na takie zera" dla mnie zerem jest kobieta która uważa że obowiązkiem faceta jest to aby za nią płacić. która uważa że jej się to należy. to dla mnie zwykła materialistka a nie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy normalny mężczyzna z klasą nie wyobraża sobie nie płacić za kobiety." i następna wariatka która nie wie kto facet z "klasą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Plewka
za 2000 lat upkorzen chyba sie nam należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomnę ci że te upokorzenia same sobie sprawiłyście ... Miej pretensję do Ewy :D Gdyby nie ona teraz byśmy mieli RAJ na ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filigranowa Anusia
I zaczyna się wyzywanie od materialistek... Ech golasie jak cie niestać na kobietę to kup sobie psa, najlepiej małego bo mało je :P A tak na marginesie wiecie kto wymyślił określenie materialistki ? Wymyślili je tacy frajerzy i golasy jak wy, którzy zazdrościli swoim zaradnym facetom że mogą mieć fajne kobietki a im zostaje motłoch pracujący na kasie w hipermarkecie :p Nie placisz za kobietę = jesteś zerem, frajerem, nieudacznikiem i golasem. Po co normalnej kobiecie taki wrzód na dupie ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewedellll
Chodzi o klasę i gest. Jeśli facet twierdzi, że na randce każdy powinien płacić za siebie to znak, że jest nieudacznikiem. Co ma do tego równouprawnienie? :D To tylko marna wymówka frajerów. Tego nic nie zmieni. Natomiast kobieta wg mnie nie powinna wybierać najdroższych dań z karty. Najlepiej wybrać to samo co partner lub coś w podobnej cenie. Żeby nie postawić go w niezręcznej sytuacji i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kksadjd
Drodzy państwo, mamy równouprawnienie. Kobiety bywają absolwentkami kierunków technicznych, mężczyźni pomagają w domu. Jako przedstawicielka płci pięknej uważam, że panowie powinni zaproponować, iż zapłacą za kobietę, ale KOBIETA Z KLASĄ powinna odmówić. Nie róbmy z siebie życiowych nieudacznic, które nie są w stanie zapłacić za swoje zachcianki. Dla mnie podejście, że "facet musi płacić" to czysty materializm. Obydwoje mamy rączki, możemy sobie zapracować, nie musimy się wykorzystywać nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chcecie równouprawnienia czy rekompensaty? zresztą komu i za co miałbym coś rekompensować? nie zyje 2000 lat tylko 24 i nie mam zamiaru odpowiadać za cudze grzechy. i to jeszcze komuś kto tak samo nie żyje 2000 lat i też tych upokorzeń nie zaznał. więc o czym ty mówisz? dorabiasz ideologię do zwyczajnej roszczeniowej postawy wobec mężczyzn. nigdy bym nie spojrzał ma kobietę która uważa że płacenie za nią to mój obowiązek. same chciałyście równouprawnienia. a wszystko ma swoje dobre i złe strony. nie można zjeśc ciastka i dalej mieć go na talerzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewedellll
Faceci tak się tu burzą jakby dzień w dzień musieli kobiety do drogich restauracji zapraszać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Plewka
same sobie sprawiłysmy upokorzenia? ewa, jabłko i inne pierdoły to wymysły niedowartościowanych facetów którzy sobie własną filozofię chcą stworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kksadjd
Poza tym co oznacza określenie "fajna kobietka"? To jakaś bogini, która tylko leży i pachnie, a facet ma za zadanie dbać o jej wygodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Plewka
albo płacisz albo konia walisz takie życie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci tak się tu burzą jakby dzień w dzień musieli kobiety do drogich restauracji zapraszać" można by to odwrócić i powiedziec ze kobiety sie burzą jakby nie mogły raz na jakis czas za nas zapłacic w tej restauracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kksadjd
Jeśli się ludzie kochają, to nie powinni sobie wyliczać kto komu ile. Jednakże często spotykam się z tym, że kobiety traktują siebie jako te "słabsze, wrażliwsze, o które trzeba zabiegać" i tym sposobem żerują na facetach. Chcecie równouprawnienia? Ok, ale to ma nie tylko same plusy, czasem trzeba ponieść konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arz
Płacić po pół i żadnego problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo płacisz albo konia walisz takie życie faceta" pas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem nie stety nieudacznikiem ale zawsze przepuszczam kobiety i jak jakims cudem bym znalazl kobiete i bym poszedl na randke i ona byla by bogatsza o demnie 100 razy to i tak bym nie pozwolil jej placic chonor by mi na to nie pozwolil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewedellll
a kto powiedział, że tego nie robimy. Ja swojego faceta raz na jakiś czas zapraszam do restauracji czy na lody do kawiarni i nie wiedze w tym nic złego:) Chodzi o to, że zwykle (raz w tygodniu lub co drugi tydzień) robi to on (zaprasza i płaci) i tak powinno być. Przecież ja nie zamawiam pół cukierni lecz jedno ciastko i kawkę, a to żadnego faceta nie powinno zrujnować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kksadjd
Ewka Plewka albo płacisz albo konia walisz takie życie faceta Właśnie strzeliłaś sobie samobója. Potraktowałaś przedstawicielki płci pięknej jak prostytutki, które można kupić za odpowiednią cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filigranowa Anusia
Równouprawnienie owszem. Ale to tyczy się jedynie ujednolicenia zarobków między kobietami i mężczyznami. Reszta pozostaje taka sama. Chcesz pełnego równouprawnienia frajerze ? To rodź sobie sam dzieci... Nie możesz ? Więc zamknij pysk i idź zarabiać na swoją kobietę a nie jęczysz na forum dla kobiet ty zniewieściały koniobijco :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz pełnego równouprawnienia frajerze ? To rodź sobie sam dzieci... Nie możesz ? " powalajace argumenty w dyskusji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I zaczyna się wyzywanie od materialistek... Ech golasie jak cie niestać na kobietę to kup sobie psa, najlepiej małego bo mało je A tak na marginesie wiecie kto wymyślił określenie materialistki ? Wymyślili je tacy frajerzy i golasy jak wy, którzy zazdrościli swoim zaradnym facetom że mogą mieć fajne kobietki a im zostaje motłoch pracujący na kasie w hipermarkecie Nie placisz za kobietę = jesteś zerem, frajerem, nieudacznikiem i golasem. Po co normalnej kobiecie taki wrzód na dupie ?" Buhahahaha, dawno się tak nie uśmiałem. Golasie? Nie stać mnie na kobietę? A co to ja przepraszam jestem jakimś sponsorem? My golasy i frajerzy którzy zazdroszczą zaradnym facetom? Po pierwsze to bardzo znany psychologiczny zabieg który ma na celu zarzucenie oponentowi czegoś tylko dlatego że nie chce spełniać żądań. Nie dam się w to wciągnąc. Zaradni faceci którzy płacą za kobiety? Co to ma to zaradności? To są zwykłe jelenie którzy kasą i prezentami kompensują swoje kompleksy i braki pewności siebie. Jeżeli te "fajne kobitki" wymagają płacenia za nie to są żadnymi fajnymi kobitkami tylko zwyczajnymi wygodnickimi panienkami którym facet nie jest potrzebny do niczego innego tylko do tego aby za nie płacił. I to jest materializm. Po co kobiecie taki wrzód na dupie? Więc sama przyznajesz że płacenie za nią to jedyny powód dla którego kobieta z danym facetem jest. To może ja zapytam, po co mi taka laska która się mentalnie nie rózni niczym od przydrożnej dziwki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kksadjd
Twoja filozofia nadal do mnie nie przemawia :) Skoro chcesz równouprawnienia (ale tylko przy punkcie zarobków xD ) to śmiesz jeszcze oczekiwać, że to facet za ciebie będzie płacił? :) W końcu zarabiasz tyle co on, więc dlaczego on ma ciebie sponsorować? :P Czyżbyś nie była pełnowartościową kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Plewka
samobój czy nie liczy sie to że mecz wygrany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kksadjd
Dareios, mniej więcej to miałam na myśli tylko nie starczyło mi odwagi by to głośno powiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" a kto powiedział, że tego nie robimy. Ja swojego faceta raz na jakiś czas zapraszam do restauracji czy na lody do kawiarni i nie wiedze w tym nic złego Chodzi o to, że zwykle (raz w tygodniu lub co drugi tydzień) robi to on (zaprasza i płaci) i tak powinno być. Przecież ja nie zamawiam pół cukierni lecz jedno ciastko i kawkę, a to żadnego faceta nie powinno zrujnować" Tu nie chodzi o finanse, tu chodzi o zasadę. I ja często zapraszam kobiety i często też za nie płacę. Ale jeżeli jakaś kobieta robi z tego mój obowiązek to nie zamierzam się temu podporządkować. "Ale to tyczy się jedynie ujednolicenia zarobków między kobietami i mężczyznami. Reszta pozostaje taka sama. " To już sobie sama wymyśliłaś. Poza tym o zarobkach to decyduje wolny rynek a nie żadne parytety. "Więc zamknij pysk i idź zarabiać na swoją kobietę a nie jęczysz na forum dla kobiet ty zniewieściały koniobijco " tak, powalające argumenty. Personalne. Jak 200 lat temu Schopenhauer pisał, argumentacja ad personam świadczy o braku argumentacji ad rem. Typowe dla intelektualnego plebsu. Nie masz nic do powiedzenia, nie potrafisz bronić swoich teorii to atakujesz personalnie. Żałosne. Ale czego się spodziewac po kobiecie która uważa że jej się coś należy tylko dlatego że jest kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×