Facet który zasłaniając się równouprawnieniem nie płaci za kobiety to frajer

Hahahhahahahahahahahaha taaa a ja wygrałam konkurs recytatorski:))) Czyli ARTYSTKA - i wszystko jasne:)NALEŻY SIĘ DZIEWCZYNIE!!!!UTRZYMYWANIE!!!! I dajmy juz spokój:))) Pomysliłaś chyba Malowanie delikatne podkreślenie z tapetowaniem - no ale tak - Tobie akurat potrzebne byłoby to drugie:P

dziewczeta cala ta Wasza "dyskusja" wyglada jak przepychanki joli rutowicz z koniem :)

Nie łapię, którą szkołę wyznaje Noxelia: płacę za siebie czy pozwalam, żeby ktoś inny zapłacił?

No my aż tak skrupulatnie nie liczymy:)))) A osobne konta - dla wygody...małżeństwo to nie niewolnictwo:)) Powiem Wam tyle, mam znajomą...a la ta ARTYSTKA:))Po 5 latach małżeństwa...a powiem, że byli świetna parą...on dobrze zarabiał..ona dużo mniej...no i unali, że ona zajmie się domem...po tych 5 latach...po raz pierwszy usłyszała od niego, że jest NIEROBEM i PASOŻYTEM...nigdy wczesniej czegoś takiego nie było... Ludzie sie zmieniają..i to, ze teraz facet jest miły i dobry...i chce żebyś mu gotowała, prała, sprzątała:))a on jako SAMIEC bedzie Cie utrzymywał...nie znaczy, że za kilka lat wszystko nie pryśnie jak bańka mydlana...

Załóz sobie dwa liczniki na wode.Jeden dla ciebie,drugi dla faceta.Kobiety na ogół zuzywają więcej wody,więc czemu on ma byc poszkodowany i dopłacac do twojej wody?A tak będzie sprawiedliwie.

czisas masz rację...dałam się sprowadzić do poziomu kretynki i muszę stąd wiać..bo ARTYSTKA pokona mnie doświadczeniem:)

My z męzem razem pracujemy. Owszem moja wypłata to kropla w morzy mego starego, ale jak akurat opłacam rachunki to płacę też jego , on czasem płaci moje...Raz ja płacę za zakupy raz on. Nigdy nie żałowaliśmy sobie kasy, wręcz przeciwnie wolimy wydawać kase na siebie na wzajem

co za temat :D- mam poklaskać ? w jakich ty czasach stanęłaś z rozwojem ... bo na pewno nie w obecnych chciałyśmy równouprawnienia tak więc je mamy pod każdym względem to nie czasy gdy kobieta zajmowała się tylko domem a facet harował jak wół żeby utrzymać rodzinę .... każdy płaci za siebie i to popieram...nie zjadłabym kawałka pizzy wiedząc że kupił ją "on"

Dlaczego dwa konta są wygodniejsze?

ja nigdy nie zapłacę za kobiete... chcialy kurwy równouprawnienia to je mają.. mają placic za siebie! i koniec kropka

Czyli ARTYSTKA - i wszystko jasne NALEŻY SIĘ DZIEWCZYNIE!!!!UTRZYMYWANIE!!!! I dajmy juz spokój" chyba arystokratka :)

pzwn ty chyba chciałbyś by laska za ciebie płaciła co? znam paru takich palantów, szkoda gadać jeden jest frajerem inny nie jak to w życiu:P

piękny topik :) oby więcej takich trudno mi powiedziec czy to temat prowo czy na powaznie bo takie laski sie trafiają ja trafiłem na 3 takie ale na forum mozna sie dowiedziec kto to " facet z klasą " , "bad boy" oraz " ciepła klucha"

jakbym chciała płacić za siebie to bym sama na obiad poszła. po co mi pasozyt

Noxelia jestes z wlkp? :)

Noxelia.zresztą nie ma sensu z tobą gadac

Cream ty jesteś z wlkp?

blondi dziękuję za piekne zyczenia :) swiadczą bardzo wiele o tobie jako człowieku :)

Noxelia Jestem niespotykana " i chyba w dobrej cenie :)

każdy facet zasłaniający się rónouprawnieniem to frajer bez względu na to czy chce płacić czy nie

Regres Do świni trzeba kwiczeć, inaczej nie zrozumie. A tą świnią jesteś ty. :D Regres Ty schaboszczaku !

tego paszczura Noxelię. Ta laska mieszka w Poznaniu i często ja widuję hahaha

Regres Ty schaboszczaku !" de volaju :)

Aniu nie wiedziałem, że taka sprzedajna szmata jesteś. Dobrze wiedzieć :D

Już ty się nie interesuj kim jestem.

Fajnie tak robić z siebie sprzedajne szmacisko co poleci za każdym byle szelest pieniędzy usłyszało?

to ja napisze tak Fakt dobre wychowanie mówi o tym eby to facet pacil ale .... i tutaj sie zaczyna Dziewczyno jestes desperatka :D bo poczytaj sobie sztuke dobrego wychowania kochana a jest wyraznie napisane w jakich okolicznosciach to facet powinien placic :D:D:D nie oczekuj ze wyjdziesz z kolega na piwo a on za Ciebie zaplaci A jak na to czekasz to sama jestes frajerka i tyle :P:P Moze sponsora sobie poszukaj bo od tego co piszesz do zarabiania w inny sposób jest juz niedaleko :]

Mnie także podoba się tradycyjny model, Aniu. Dlatego nie miałbym absolutnie nic przeciwko abyś ty pastowała podłogę w mieszkaniu w czasie kiedy ja odpoczywam po pracy. W tradycyjnym modelu kobieta zna swoje miejsce. I jest to właśnie kuchnia.

Ja mam taki wzorzec ze nie zrobie ze swojej kobiety swojej utrzymanki, wiec ja sie pytam jaki TY masz wzorzec :D

Noxelia a co to za różniąca bycie z kimś w związku czy też przelotna randka ?? Różnicy słoneczko nie ma ....nawet w związku istnieje podział obowiązków a co za tym idzie podział rachunków i utrzymania