Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biszkoptowa566

No to mój mąż się wczoraj popisał...

Polecane posty

to że nie dzwoni jest normalne, ale to że zapomniał o dziecku to już poważny sygnał ostrzegawczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opluta w twarz
No coz, ja bym odeszla od niego - ale mam taka mozliwosc, bo jestem niezalezna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak, ciumkają, dzwonią i tęsknią, a potem jeden wyskok i od razu patologia, a tak też sie zdarza u niektórych moich znajomych ja jestem z moim mężem już 15 lat i też nigdy mnie nie zawiódł (narazie), ale widzę dookoął co sie dzieje i boję sie, że kiedys i mnie to spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze, no to rozwiedź się z nim i po sprawie wszystkie tu obecne Panie będą zadowolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz i po co ta dyskusja? nic nie wniosła nowego do Twojego życia, najwyzej to, że już wiesz, że jesteście patologiczną rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nigdy nie przewidzimy tego co sie może wydarzyć, zwłąszcza, gdy mąż zachowuje sie do tej pory nieskazitelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to byl pierwszy raz, to absolutnie nie świadczy to o patlogii twojego partnera, a tymbardziej calej rodziny. Aczkolwiek powinnaś trzymać reke na pulsie i pilnować i czy tym podobne sytuacje, w których zawodzi zaufanie twoje i dziecka nie zdarzają sie częściej. Bo incydent z przedszkolem może być początkiem czegoś nie dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Was nie nazywam w tenze sposób, cytuję pozostałe rzucające mięsem Panie próbowałam Was bronić, ale i mnie się dostało ba, jeszcze zgłoszono do usunięcia, dobre sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz trudna sytuacja, oby mnie to nie spotkało, bo kocham swojego męża i nie wyobrażam sobie życia bez niego mamy też 15 miesięcznego synka, to tym bardziej ze względu też na niego jeden wyskok to jeszcze nie tragedia, dałabym mu niezły opie.... , może wyjechałabym na parę dni do kogoś tylko, wiem, ze mojego zjadłyby wyrzuty sumienia, gdyby tak sie zachował i miałabym nadzieję, ze sytuacja sie nie powtórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opaDoopa
Masz bardzo nieodpowiedzialnego męża, jest osobą myslaca tylko o sobie, jest egoistą. Dobro Twoje i waszego dziecka nie ma dla niego znaczenia, bardziej sie liczy alkohol i kumple. Miej go na muszce, ale to typ, ktorego zadna kobieta nie chce miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty naprawde piszesz
prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opaDoopa
a czemu najpierw mowisz, ze on komorki nie ma, bo mu ukradli, a w pierwszym poscie piszesz, ze dzwonisz do niego, a on dziecka nie odebral, bo pije z kolega. Na co dzwonilas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opaDoopa
Huj ci w dupcie cipeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie, ze po prostu mu wstyd i boi sie konfrontacji z Tobą wie, chyba, że źle zrobił i pewnie sam nie wie co ma z tym wszystkim począć - być może się mylę i ma to w d...ie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze twoj maz ma teraz jakies problemy? np. w pracy? z czyms sobie nie radzi, cos go rpzerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś była taka reklama, gdzie syn szantażowal ojca, że powie mamie, ze on nie zapomniał odebrać go ze świetlicy. Czyli to się zdarza. ;) Nigdy mi się to nie zdarzyło, ale jestem w stanie zrozumieć to. Dużo gorszym dla mnie przewinieniem jest to, że facet wrócił do domu kompletnie pijany o tej godzinie, zamiast przybiec zaraz po twoim telefonie. Chyba że, jak piszesz, za dużo się na niego zwaliło ostatnimi czasy i musiał jakoś upuścić pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie duzo problemów mu się skumulowało + wyrzuty sumienia, ale mimo to reprymenda mu się należy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejsze że dziecko jakoś strasznie tego nie przezyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
>3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×