Czy któraś została mamą po tabletce 72h

Tak, bo to nie jest pigułka wczesnoporonna! Ona nie niszczy zarodka i jej podstawowym zadaniem nie jest zapobieganie zagnieżdżenie. Najważniejszym zadaniem pigułki po i jedynym na które należy się nastawić, jest opóźnienie owulacji, która jeszcze nie nastąpiła. Jeśli tak jak u mnie owulacja była już w trakcie i plemnik zdążył do komórki dotrzeć to jest po zawodach. Owszem, czysto teoretycznie przy jakimś niezwykłym zbiegu okoliczności pigułka może uniemożliwić zagnieżdżenie zarodka. Sam producent o tym pisze w ulotce. Jednak jak widać na moim przykładzie, nie jest to podstawowe działanie pigułki po, więc nie ma co jej demonizowac. Ciąże po pigułce po nie są rzadkością. Brałam EllaOne 3 razy w życiu. 2 razy w czas i w porę, ten trzeci raz jak widać "tak miało być". Ginka zrobiła wielkie oczy jak do niej wróciłam z ciąża w macicy i długo obracala kalendarz w dłoniach. Ale co zrobisz, syn chciał być z nami, więc medycyna była bezradna

1 godzinę temu, Gość Magda napisał:

Czyli jeśli  doszło do owulacji i plemnik połączył się z komórką jajowa to znaczy ze ona juz nie działa??

Wtedy to ona już działać nie musi. Przeczytałaś wątek i dalej głupio pytasz? Wyraźnie dziewczyny piszą, że nie jest to tabletka wczesnoporonna. Ma ci tak namieszać w hormonach, żebyś nie zajajeczkowała i poprzez zagęszczony śluz utrudnić plemnikom poruszanie się, gdybyś jednak uwolniła jajko przed wzięciem tabletki.

8 godzin temu, Gość Ggg napisał:

Tak, bo to nie jest pigułka wczesnoporonna! Ona nie niszczy zarodka i jej podstawowym zadaniem nie jest zapobieganie zagnieżdżenie. Najważniejszym zadaniem pigułki po i jedynym na które należy się nastawić, jest opóźnienie owulacji, która jeszcze nie nastąpiła. Jeśli tak jak u mnie owulacja była już w trakcie i plemnik zdążył do komórki dotrzeć to jest po zawodach. Owszem, czysto teoretycznie przy jakimś niezwykłym zbiegu okoliczności pigułka może uniemożliwić zagnieżdżenie zarodka. Sam producent o tym pisze w ulotce. Jednak jak widać na moim przykładzie, nie jest to podstawowe działanie pigułki po, więc nie ma co jej demonizowac. Ciąże po pigułce po nie są rzadkością. Brałam EllaOne 3 razy w życiu. 2 razy w czas i w porę, ten trzeci raz jak widać "tak miało być". Ginka zrobiła wielkie oczy jak do niej wróciłam z ciąża w macicy i długo obracala kalendarz w dłoniach. Ale co zrobisz, syn chciał być z nami, więc medycyna była bezradna

życzę wszystkiego dobrego i zdrowia dla syna ,cieszę się że to nie jest tabletka wczesnoporonnaJa po wzięciu tabletki miałam krwawienie ,i mam pytanie czy u CB tez wystąpiło mimo zajścia w ciążę??

pozdrawiam

6 minut temu, Gość magda napisał:

życzę wszystkiego dobrego i zdrowia dla syna ,cieszę się że to nie jest tabletka wczesnoporonnaJa po wzięciu tabletki miałam krwawienie ,i mam pytanie czy u CB tez wystąpiło mimo zajścia w ciążę??

pozdrawiam

Pigułkę po brałam 3 razy i nigdy nie wystąpiło krwawienie bezpośrednio po, dopiero w trakcie okresu 2 tygodnie później. Tyle że to o niczym nie świadczy, bo reakcja na substancje w pigułce może być bardzo indywidualna. 

Ja po wpadce i konieczności wzięcia tabletki po, zaczęłam monitorować swoja owulację za pomocą testera owulacji ze śliny afrodyta. Teraz wiem, że współżycie bez gumki w dni płodne to ryzyko ciąży na 100%. Swój tester kupiłam na stronie naturalnaplodnosc.

Dnia 3.01.2019 o 14:18, Gość Młoda napisał:

Ja po wpadce i konieczności wzięcia tabletki po, zaczęłam monitorować swoja owulację za pomocą testera owulacji ze śliny afrodyta. Teraz wiem, że współżycie bez gumki w dni płodne to ryzyko ciąży na 100%. Swój tester kupiłam na stronie naturalnaplodnosc.

A co myślisz o tabletce po czy według Cb jest wczesnoporonna ?? Czy ktoś  chce pogadać o tym na Skype ,chętnie pogadam????

Dnia 7.05.2011 o 17:42, Gość looz napisał:

Czy któraś została mamą po tabletce 72h ? Bardzo ważne. Zaszłam w ciaże mimo zastosowania w pierwszych 12 h tabletki escapelle! Jestem w 9 tygodniu. Chciałabym się dowiedzieć, czy są tu kobiety, które urodziły dziecko mimo zastosowania escapelle, postinoru lub innego tego typu specyfiku? Jak zdrowie wszych pociecz, czy wystapiły jakieś skutki uboczne? CZy lekarz zalecił Wam w trakcie ciąży jakieś specjalne babanie? Prosze niech mnie ktoś uspokoji, martwię się, że z dzieckiem może być coś nie-tak .

Kochane mamy,

Tabletki PO działają trojako:

-jeśli nie doszło jeszcze do owulacji to ją opóźniają,

-jeśli doszło do zapłodnienia i dojrzała komórka jajowa połączyła się z plemnikiem, to powoduje że zapłodniona komórka jajowa ze swoim odrębnym DNA nie zagnieżdża się w macicy,

-jeśli doszło do zagnieżdżenia umacnia ciążę,

W pierwszym  i trzecim przypadku tabletka PO nie działa poronnie, ale w drugim jak najbardziej, gdyż zapłodniona komórka to jest już nowe życie. Dzieli się bardzo intensywnie i jak się zagnieździ w macicy to wzrasta poziom beta hcg na tyle , że kobieta wie, że jest w ciąży.

1 godzinę temu, Karolina napisał:

Kochane mamy,

Tabletki PO działają trojako:

-jeśli nie doszło jeszcze do owulacji to ją opóźniają,

-jeśli doszło do zapłodnienia i dojrzała komórka jajowa połączyła się z plemnikiem, to powoduje że zapłodniona komórka jajowa ze swoim odrębnym DNA nie zagnieżdża się w macicy,

-jeśli doszło do zagnieżdżenia umacnia ciążę,

W pierwszym  i trzecim przypadku tabletka PO nie działa poronnie, ale w drugim jak najbardziej, gdyż zapłodniona komórka to jest już nowe życie. Dzieli się bardzo intensywnie i jak się zagnieździ w macicy to wzrasta poziom beta hcg na tyle , że kobieta wie, że jest w ciąży.

 

Ale jednak są osoby które zachodzą w ciążę,skoro nie zagnieżdza się w macicy to dlateczego są w ciąży te Panie  ,to nie trzyma się logiki>>?

a może działa siła wyższa Bóg?

Mam jeszcze pytanie 

Ginekolog robiła zdjęcia przed wzięciem tabletki po,czy na podstawie USG da sie okreslic czy wtedy juz jajeczko wylecialo ?>albo ze jeszcze nie nastapila owulacja ?

doktor miala mi wyslac zdjecie USG bo chcalam a nie wyslala?

ciekawe czemu?

13 minut temu, Gość magda napisał:

Mam jeszcze pytanie 

Ginekolog robiła zdjęcia przed wzięciem tabletki po,czy na podstawie USG da sie okreslic czy wtedy juz jajeczko wylecialo ?>albo ze jeszcze nie nastapila owulacja ?

doktor miala mi wyslac zdjecie USG bo chcalam a nie wyslala?

ciekawe czemu?

 

Chcę ostrzec wszystkie dziewczyny by nie zadawały się z hindusami,zostałam zgwałcona i wykorzystana przez mlodego studenta hindusa ,wrolowana w sytuację ,dlatego byłam zmuszona wziąść tabletkę po........

Dnia 5.01.2019 o 21:46, Gość magda napisał:

Ale jednak są osoby które zachodzą w ciążę,skoro nie zagnieżdza się w macicy to dlateczego są w ciąży te Panie  ,to nie trzyma się logiki>>?

a może działa siła wyższa Bóg?

Witam,

Nie wiem co dokładnie ma Pani na myśli...jeśli proces zagnieżdżenia ma się ku końcowi to w tym wypadku tabletka może nie zadziałać, po mimo że przyjęto tabletkę za nim doszło do zagnieżdżenia.

Jeśli chodzi o drugie pytanie to zacytuję "Na tym etapie badanie USG zazwyczaj pokazuje okrągły pęcherzyk bądź jeszcze pustą jamę macicy, jednak ze znacznie pogrubionym endometrium, z którego można wywnioskować, że nie zaczęło się ono jeszcze złuszczać właśnie z powodu ciąży."-rodzice pl

Pozdrawiam!

Na studiach kochałam się w dni niepłodne. Wzięłam Postinor w ciągu godziny na wszelki wypadek. Na szczęście nie zadziałał. Wtedy panika a teraz radość. Nasz syn ma 17 lat i jest przystojny, mądry i kochany. Ma młodszych braci więc się wszystko ułożyło. Czasami los wie lepiej. Uff.

Widzę, że nie jestem jedyna po zażyciu tabletki 72h zaszałam w ciążę teraz mam nauczkę, ze ona nie nadaje się do niczego jeśli kobieta jest w dniach plodnych więc tak naprawdę nie zmienia ona nic nie ma sensu jej łykac jak zdarzy się jakaś sytuacja

Witam. Ja również zaszłam w ciążę po zażyciu w drugiej dobie po stosunku tabletki escapelle. Na samym początku myślałam że mam objawy podobne do ciąży właśnie po zażyciu tej tabletki (naczytałam się tu i tam że tak jest). Po miesiącu jednak zrobiłam test ciążowy który okazał się pozytywny. Szybka wizyta u lekarza, cała historia opowiedziana, czekaliśmy do 12 tygodnia ( zdaniem mojego lekarza była duża szansa poronić własnie przez ta tabletkę). Zresztą później też zawsze wspominał że trzeba bardziej obserwować ta ciążę.  . Tak się nie stało. Teraz jestem szczęśliwą mamą 3 tygodniowego bobasa i uważam że tak po prostu miało być. Maluszek otrzymał 10 punktów, jest normalnym zdrowym dzieckiem.  Pozdrawiam 

Zaszłam w ciążę mimo przyjętej tabletki elleOne po 20h od stosunku, w dniu stosunku miałam owulacje, więc tabletka nie zadziałała, zaczynała bym 10 tydzień ale niestety poroniłam.. 

Zaszłam w ciążę po Escapelle przyjętej 48 godz. po stosunku, poroniłam samoistnie w 7. tygodniu.