Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fiołek19

Jak Wam się to udaje?

Polecane posty

Nie umiem pogodzić się z tym, że wszystko przemija.. Nie mogę o tym nawet myśleć. Jak Wam się to udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svgvdsghsvdsk
i dobrze niech przemija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zyje dniem dzisiejszym. Nie mysle o tym co bedzie jutro, ciesze sie tym co jest dzisiaj. Przemijanie jest nieuniknione, dlatego nigdy nie odkladam niczego na pozniej. Nie chce sobie potem pluc w brode, ze czegos nie zrobilam i jest za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widze powodu, zeby mnie podziwiac. Po prostu uswiadomilam sobie jak krotkie jest zycie. Moge wszystko stracic w jednej chwili. Wiec robie wszystko, by wiedziec ze swoje zycie wykorzystalam na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to naprawdę jest powód do dumy, bo to nie jest takie łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie przyszlo do mnie od razu. Dlugo nad tym pracowalam. I to nie jest tak, ze w kazdej sprawie taka jestem. Nie potrafie czasem nie przejmowac sie konsekwencjami, chociaz bardzo bym chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×