Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy to źle o mnie świadczy

Szlafrok i koszule do porodu...WEJDZCIE PROSZĘ

Polecane posty

Gość Czy to źle o mnie świadczy

Tak wyliczam ile szlafrok i 3 koszule do szpitala mnie wyniosą i troszkę po prostu mi szkoda wydać na siebie tyle pieniędzy, wolałabym przeznaczyć to na dziecko. I tak zastanawiam się czy chore by było kupić te rzeczy np w lumpeksie i ładnie wyprać itd, albo odkupić od jakiejś dziewczyny. Co o tym sądzicie? Czy to źle będzie o mnie świadczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tekobietytrzykropki
przeciez mozesz byc w byle szmacie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegwegwe
Wiesz, szlafrok kupiłam w supermarkecie za niespełna 40 złotych, taki puchaty, miły a koszule na rynku, chińskie, za około 10 złotych, dobrane kolorem do szlafroka i zaskakujaco dobrej jakości. Nie wiem czy znajdziesz istotnie taniej tam gdzie chcesz szukać. "Wyżej d... nie podskoczysz", i tak jakieś pieniądze wydasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze mozesz ;)
ja miałam swoje stare koszule w szpitalu i ani nie myslalam o kupnie nowych :o Co prawda nie byly zniszczone ale uzywane i nikt na mnie krzywo nie patrzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegwegwe
p.s. w szpitalu korzystałam ze szpitalnych, moja przydała się jedna, więcej nawet nie brałam; miałam za to luźne, stare t-shirty do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szlafrok miałam swój domowy (nie rodzi się w szlafroku, więc mi nie było szkoda). Koszule nocne na samą porodówkę miałam faktycznie z lumpeksu, kupione mniej więce3j po złotówce- nie były brzydkie a nie żal mi było wyrzucić. Potem, na salę poporodową kupiłam sobie piżamy (za dwie dałam w sumie 11 zł), ładne a za koszulami nie przepdadam. Nowe miałam tylko klapki pod prysznic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyigutitu
mozesz kupic w lumpie czemu nie?Kto to bedzie wiedział ze nie były twoje od nowosci?to dobrze o tobie swiadczy ze wolisz cos dzidziusiowi kupic,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijuyh
bralam do szpitala szlafok i dwie koszule w jednej rodzilam potem zabralam do domu wypralam i nadal sluzy,druga miala tez w szpitalu do uzytku a bylam tam 4 dni ,szlafroka w ogole nie uzylam nie byl potrzebny wiec odradzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do porodu weź jakąś starą, albo duży t-shirt męża; ja dopiero na czas po porodzie kupiłam sobie koszulę-jedną tanią na allegro, bo nie cierpię koszul i później nie będę jej i tak nosiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniani1
Ja tez kupiłam używaną. Dwie wystarczą. Szlafrok? Niekoniecznie potrzebny. To naprawdę nie ma znaczenia. Nie robisz z siebie na porodówce gwiazdy, chodzisz z wielkimi wkladkami miedzy nogami, lezysz na podkladach bo zawsze gdzies krew sie pojawi. Polecam jednorazowe majteczki cieniutkie po porodowe za grosze a jak trzeba wstac to nieocenione bo nic nie wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijuyh
popieram poprzedniczke! bylam sceptycznie nastawiona do jednorazowych matek poporodowych jak i do tych duzych grubych wkladek na połog-jednak w praktyce sprawdzily sie obie rzeczy super! ja nie mialam siateczkowych majtek ale jednorazowe nieprzemakajace i oddychajace!! bardzo wygodne razem z wkladkami na połóg tworzyly super wygodny zestaw,a dzieki tym duzym podpaskom mialam komfort siadania pomimo ze bylam szyta,i lepiej sie oczyszczalo od wewnatrz,dodam tak na marginesie ze kiedy przezucilam sie na zwykle cienkie podkaski always pojawilo sie pieczenie w okolicach szycia,bo te podpaski nie ,,oddychaja,,maja sztauczna warstwe wiec zdecydowanie polecam jak dajdluzej uzywac tych zwychlych bawelnianych podkladow poporodowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszul sobnie wez pare
ale ja rodzilam w tuniczce. SZlafrok - nie wiem czy bedzie ci potrzebny. na porodowkach i w salach popoprodowych jest straszliwie gorąco. wez moze nie frotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;jdecfhsd;
ja kupiłam szlafrok na wyprzedazy w tesco za 35 zł - miękki, polarowy. Koszule dwie po 15 zł na rynku :P I wsio :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuniunia
no pewnie ze mozesz kupic. sprawdz na allegro tam tez mozna spotkac tanie fajne koszule. powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wybierając się na porodówkę zabrałam ze sobą jeden porządny szlafrok z dobrej bawełny, aczkolwiek niezbyt gruby oraz jeden tani z marketu. Ten chiński z marketu ledwo wytrzymał szpitalne trudy, ale ten polski mam do dzisiaj i korzystam z niego. Nie ma sensu kupować wszystkich tanich z myślą, że wyrzuci się je po miesiącu. Ja uwielbiam po kąpieli wskoczyć w szlafroczek, usiąść w fotelu i wziąć książkę. Ale jeżeli Ty nie korzystasz na co dzień, to może faktycznie nie ma sensu wydawać kilkuset złotych na porządne szlafroki, aczkolwiek myślę, że gdy kupisz porządny, będziesz w nim chodzić. No i koniecznie powinnaś wybrać szlafrok bawełniany. Nie satynowy !!!! Proponuję zajrzeć tutaj http://www.bieliznadlarodziny.pl/28-szlafroki-damskie Pozdrawiam Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny zapraszam do mnie na aukcje. Mam do sprzedania sporo ubranek w atrakcyjnych cenach. Ceny są sporo niższe niż rynkowe, ale w razie czego możemy się dogadać. Ubranka są nowe, zostały jedynie wyprane. Rozmiary od 50 do 74. Ubranka są pogrupowane w zestawy, ale proszę się tym nie sugerować, mogę sprzedać również na sztuki to co kogoś zainteresuje, w razie czego zmienię aukcję. Im więcej rzeczy by zostałoby kupionych tym niższą cenę jestem w stanie zaproponować. Sprzedaję też m. in. kocyki, butelkę, pozytywkę a' la Szumiś itd. Zapraszam :) https://allegro.pl/uzytkownik/zulti?order=m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problemy. Ja kupiłam w lumpie 2 koszule (jak nowe,ładne, z rozpięciem z przodu)=11zł/szt szlafrok za ok. 8zł(jak nowy i naprawdę ładny) Grunt to znaleźć dobry lumpeks i często chodzić i grzebać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poród to nie wybieg :P bierz najgorsze domowe szmaty , byle czyste i nie powyrywane doszczętnie, lepsze zachowaj na czas powrotu do domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie najtaniej można kupić? Tylko w lumpie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam na olx. Sprzedawały dziewczyny, które kupiły koszule do karmienia tylko do szpitala właśnie. Koszule w b.dobtym stanie za grosze. Jest tego mnóstwo na olx. Wpisalqm "koszula do karmienia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×