Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jasnacholewcia

milosc nie istnieje, facet niby zakochany a odwidzi mu sie w pare dni...

Polecane posty

jak w temacie - porazki uczuciowe w moim zyciu sklaniaja mnie do prostej tezy - MILOSC NIE ISTNIEJE. poczatek zwiazku: zauroczenie, ogromna potrzeba bliskosci z NIA/NIM, cieplo na serduszku itp. itd. po paru miesiacach - zauwazanie pierwszych wad, ale nadal wspaniale chwile, przytulaski, chec zmienienia siebie i calego swiata dla drugiej polowki po paru latach - kłótnie, walki o swoje zdanie i 1) albo - przyzwyczajenie, slub, proba ratunku, walka o zwiazek (bo dzieci, bo tyle lat razem, bo cos tam cos tam) 2) albo - rozpad i caly proces zaczyna sie od nowa dlatego trzeba byc wyrachowanym, znalezc osobe, ktora przede wszystkim odpowiada ci charakterem/statusem spolecznym/wyksztalceniem; "milosc" nie ma wielkich szans w tym swiecie i szybko konczy sie porazka (kiedy juz sie slepia otworza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota0000000000000
Niestety- bezduszne czasy :(,gdzieś tak slyszałam.To prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie umiesz przejść z okresu zakochania w miłość to masz rację, dla Ciebie nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe wlasnie - te smieszne bzdury - zakochanie -> milosc :) wlasnie o tym pisalam, ze nie ma czegos takiego, albo para potrafi wytrzymac ze soba pozniej, albo nie i taka prawda:) w gre wchodzi potem rozum, zadna milosc... tez bylam idealistka, nawracalam innych, ale zycie potrafi okazac sie bardzo gorzkie, teraz jestem realistka, nie ma co sie oklamywac, romantycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie umiesz całkować, to nie znaczy, że całki nie istnieją. podobnie tutaj. jeśli Ty nie umiesz kochać, miłować, a znasz tylko albo stan zakochania, albo wyrachowanie, to jeszcze nie znaczy, że miłość nie istnieje. choć w Twojej sytuacji oczywiście łatwiej jest wierzyć, że nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×