Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwyczajua nie znam

czy przed slubem jedzie sie na cmentarz gdy jedno z rodzicow nie zyje?

Polecane posty

Gość zwyczajua nie znam

ktos mial taka sytuacje? i czy robi sie to przed slubem koscielnym czy przed cywilnym tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniutek263
kurcze mnie tez ten temat interesuje. wiem ze pojade ale nie wiem czy tam w sukni juz jechac, chyba nie co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniutek263
ja slyszalam ze przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
rosalia no wlasnie nie wiem czy przed czy po dlatego pytam tutaj a co jesli ktos nie bierze koscielnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
czyli goscie tez ida?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chciałabym otrzymać
jakąś podpowiedź... niestety ten temat dotyczy również mojej osoby...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
z tymi goscmi to chyba przesada bo co jesli ktos ma wesele na 100 osob? wszyscy ida? sama nie wiem mzoe ktos sie wypowie kto miala taka syt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzie sie na cmentarz
my poszlismy po slubie a przed weselem,zanieslismy kwiaty (osobno zamówione wiazanki specjalnie na grób ,bo połozenie wiazanki ktora sie dostało od gosci podobno przynosi pecha),zapalilismy znicze i pojechalimy sie bawic.goscie nie musza isc z wami ,chyba e ktos chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
ja sie boje ze sie rozkleje i bede plakac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie naturalne, że rodzina idzie (w końcu znali tą osobę) ale jacyś obcy czy dalsi nie muszą. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś został z wyboru. Chyba nie wypada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisvel
Moja kuzynka poszła ze swoim narzeczonym przed samym ślubem, złożyła kwiaty i krótka modlitwa, ale cmentarz znajdował sie przy samym kościele więc dla nich o nie był żaden problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jechaliśmy do teścia po ślubie, dokładnie w poniedziałek. Było rodzeństwo mojego męża, teściowa, moi rodzicie. Chcieliśmy to "załatwić" na spokojnie, nie spiesząc się nigdzie. Warto pojechać wtedy, kiedy sami poczucie taką potrzebę, nie ma żadnych utartych zasad w tym względzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
troche to smutne kiedy cale wesele wjezdza na cmentarz:( nie wyobrazam sobie , jak wy to przezylyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
dlaczego glupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"troche to smutne kiedy cale wesele wjezdza na cmentarz" No nie fajne to, ale ja bym pomimo wszystko nie rezygnowała na Twoim miejscu. W końcu to matka / ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie jechała ze wszystkimi gośćmi na cmentarz, bo pewnie czuli by się jakoś zobligowani do tego, żeby się pomodlić itp. a to przecież bez sensu. Dla nas to miała być osobista chwila, dlatego byli tylko najbliżsi, a z nas już te weselne emocje opadły. Przeżyliśmy to raczej normalnie, często odwiedzamy teścia na cmentarzu, a już szczególnie w ważnych dla nas chwilach, ponieważ mąż był bardzo związany z tatą, nie było rozpaczy, raczej chęć podzielenia się szczęściem. a co to za głupie...-> to nie jest żaden zwyczaj i nikt nikomu nie karze jechać, nie masz takiej potrzeby to wyjebka i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajua nie znam
tabou ale mi sie wydaje ze w ten dzien jest inaczej ze czlowiek bardziej jest sklonny do placzu, chociazby dlatego ze ten najwazniejszej osoby nie ma z nami w takim waznym dniu:( a co jesli ktos nie bierz koscielnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda
A co to ma do rzeczy, czy ktoś bierze czy nei bierze ślubu kościelnego, tylko cywilny? Ja nie widzę zwiazku. Jak ktoś ma potrzebę to powinien jechać przed ślubem, jak nie ma to pojedzie po. Przecież tego rodzica na cmentarzu już nie ma, jego dusza jest gdzieś tam, może w niebie, może niekoniecznie. No ale wiem, że niektórzy jeżdżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armani Code
ja tez nie widze zwiazku miedzy cmentarzem a slubem koscielnym czy cywilnym. jak napisala poprzedniczka - jesli masz/macie potrzebe to jedziecie przed lub po slubie albo w jakis inny dzien. tak samo, jak nie musisz miec oczepin czy pierwszego tanca tak samo nie musisz isc na cmentarz. nikt nie bedzie cie z tego rozliczal wiec powinnas raczej isc za potrzeba serca a nie dywagowac czy isc czy nie. swoja droga dywagacja doroslej kobiety czy isc na cmentarz czy nie bo nie wiem czy trzeba i kiedy jest dla mnie lekko zenujaca i nasuwa na mysl, ze wcale nie chcesz isc ale nie chcesz zeby ewentualnie ci ktos tylek obrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam na weselu gdzie młodzi zaraz po ślubie pojechali na cmentarz, sami tylko ze świadkami. Reszta pojechała na salę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impresja_12
wyjaśnię Wam po co młodzi jadą na grób zmarłego rodzica- bo widzę, że faktycznie nie wiecie. Przed wyjściem do kościoła jest przecież błogosławieństwo rodziców.. jak tego jednego z rodziców brakuje do błogosławieństwa staje babcia ( za mamę) albo matka chrzestna.. za ojca dziadek idt. Na cmentarz jedzie się przed ślubem właśnie z prośbą o błogosławieństwo..Wszyscy goście nie jadą na cmentarz chyba, że chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniutek263
jesli nie ma ojca to dziadek a jak nie dziadek to chrzestny a jak nie on to kto? ja w takiej jestem sytuacji i poprostu myslalam ze nikt tylko zaraz po slubie [pjade na cmentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie jak wyżej. na cmentarz jedzie się przed ślubem po błogosławieństwo, jesli jedno z rodzicow nie zyje. moja mama w wieku 9 lat straciła swojego tatę i kiedy wychodziła za mąz, najpierw byli na cmentarzu i dopiero do kościoła. tak samo robiło jej rodzeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×