Dlaczego dziewczyny ktore zaliczyly 'wpadke' nie poddadza sie aborcji?

do chłopaku ze stolicy Autor nie łamie prawa. Ponieważ nie namawia ani nie zmusza do aborcji. Zadaje tylko pytanie lub wygłasza swoją opinię. Wyrażanie opinii, na jakikolwiek temat, nie jest w Polsce karalne.

bez złudzeń- rozbawiłaś mnie...na prawdę :D Może nie znają, nie wiedzą co to, ale w momencie gdy ich matka, decyduje się na usunięcie ich, potraktowanie jak zwykłego śmiecia...na zawsze zostaje im odebrana możliwość zobaczenia jak to wygląda, smakuje... I nie pisz o chorobach, bo to nieodłączna część ludzkiej egzystencji i nawet osoba, która urodziła się jako "chciana" może zachorować, cierpieć, zginąć na wojnie lub zostać kaleką.

Czyli jak ktoś nie chce dzieciaka to właściwie najlepiej jeśli pozostałby prawikiem, bowiem zabezpieczenia są jednak zawodne...

Kobiety, które urodziły dzieci z wpadki też nie mają prawa krytykować tych, które ciążę usunęły, bo to była również ich decyzja. Zastanawiałaś się kiedyś, jaką decyzję podjęłoby twoje dziecko? Chciałoby żyć!

Master2 - jak pisałam wyżej- wazektomia..i problemie http://www.wazektomia.pl/

freeey to już bym wolał olać seks całkowicie.

Seks jest fajny.. z osobą którą kochasz :) A dziecko..to cud, tyle osób nie może mieć dzieci... "Z wpadki" można urodzić, i oddać dobrym ludziom, którzy długi czas czekali na takie maleństwo, ja nie mówię, aby rodzić dzieci i skazywać je na wegetację, ale należy dać im szansę na życie, na szczęście i na cierpienie, na miłość i autonomię... :)

Skoro 2 ludzi decyduję się na sex to powinno mieć świadomość czym to grozi, A ty facecie ze stolicy to jakiś niedorozwiniety musisz byc zadajac takie pytania, jak ja mogła bym zabic czesc samej siebie tylko dlatego ze nie planowalam zajsc w ciaze? Zdazylo sie to trudno, Ale wy faceco to jajami myslice a nie mózgami, aborcja, to takie łatwe, ale nie znacie mozliwych komplikacji poaborcyjnych, I czy nie rusza was sumienie?? Jak można chcieć smierci własnego dziecka????

dziecko jest dopiero wtedy jak sie urodzi, a nim ten pasożyt pojawi się na świecie, to jest płód i tego się trzymajmy.

z szaconkiem,bo się może skoń aha, a dzień przed porodem na przykład to co pasożyt, nie dziecko? Od momentu zapłodnienia to mały człowiek, żeby było jasne.... jak mi takie debile ciśnienie podnoszą... że cie matka debilu nie wyskrobała......

Pomijając całą to dyskusje czy to legalne czy nie (aborcja przecież nie musi być dokonana w Polsce). Każdy ma prawo do własnego poglądu, dla jednych płód to człowiek, dla innych nie, a jeszcze inni są gotowi usunąć ciążę do pewnego momentu, ale nie później. Odpowiadając na pytanie: jeżeli ktoś uważa, że już stadium zygoty to nowy człowiek to nie powinien usuwać ciąży, pojawią się wtedy wyrzuty sumienia, możliwe, ze depresja. Dużą rolę gra również presja społeczna, czyli delikatnie mówiąc trucie dupy przez poinformowane koleżanki, pro-life'ów z ulotem i własnych rodziców.

fawila- jaka ty jestes tolerancyjna, oczytana i w ogóle... Więc walka o życie jest czymś głupim, płytkim? pro -life...a więc czytałaś/słyszałaś o tym, brawo, więc weź sobie te nauki do serca.

A wiesz, że za aborcję i namawianie do niej grozi ekskomunika?

z szaconkiem, bo się może skoń- no cóż...już niski poziom ortografii wskazuje, że nie ma z kim wdawać się w dyskusję...a co do pasożyta- skoro tak od małego do ciebie najblizsi mówili, to już wiem, skąd takie porównanie :o

Niestety, popieram również badania prowadzone na zapłodnionych komórkach pozostałych po in-vitro, a zlepka komórek którego rdzeń kręgowy jest ledwo widoczny i wypełniony płynem za człowieka nie uznam, a już na pewno nie postawię wyżej od dobrego samopoczucia matki. Swoją drogą, fajnie gdybyście jeszcze tak bronili dzieci bitych przez rodziców za ścianą...ciekawe czemu większość osób to nie interesuje.

A skąd wiesz, że nie bronimy? Są jeszcze ludzie, którzy mają serce i sumienie

To chwała Ci za to, ale nie grzeb na siłę innym w macicach. Mimo wszystko wczesna ciąża to raczej nie etap w którym możemy mówić o człowieku i to już kwestia indywidualna jak ktoś to widzi.

chyba zalozyciel tematu chcial nas rozsmieszyc troche... moze dlatego ze jest to karalne i niemoralne ? juz wolalabym wziac tabletke po w tych pierwszych godzinach niz zabijac dziecko