Ubieranie rocznego dziecka w taką pogodę

weżcie może pod uwagę ze np nie każde roczne dziecko chodz, większosć jeszcze siedzi w wózku. Jak siedzi to się nie rusza więc nie jest mu tak ciepło jak wam idącym i pchającym wózek. Tak czy nie?? Poza ty jak chcecie to możecie swoje dzieci puszczać nawet nago ale czym tu się chwalic.Ja bym mojej rocznej tak nie wyrozbierała szczególnie że marznie w stopki, więc zakładam jej cienkie rajstopki i np. jeansy body z długim rękawem i cienką bluzę .Zaznaczam że po powrocie do domu nie jest bardzo przegrzana.

same załózcie sobie rajstopki pod spodenki ! zakladajac takiemu dziecku na pampersa , rajstopy i spodenki same przyczyniacie sie do tego ze dziecku poci sie cale krocze a potem placzecie ze dziecko ma odparzana pupe ! pomyslcie choc troszkę , myslenie nie boli !

A te rajstopy pod legginsy, to przy jakiej temperaturze?

A u mnie 30 stopni do słońca wiatru brak i mój syn w krótkich spodniach i podkoszulku z krótkim rękawem lata ma niecałe 11 miesięcy ale widze że u sąsiadów 2 letnia dziewczynka wyubierana jak na zime. Zresztą mi się i tak wszyscy dziwią że rajtek mu nie zakładam :) A ja na to że na jesień było 10 stopni i był malutki i rajtek nie nosił to trudno żebym mu teraz na ponad 20 zakładała. A szkoda gadać jak niektórzy dzieci zwyubierają tak że te nie mają jak się ruszyć

u nas w ck jest coś ok 25stopni w słońcu ale wieje wiatr. Moja córa nigdy nie miała odparzeń i na szczęście jeszcze nie chorowała więc nie mówcie mi że nie myślę i przegrzewam dziecko. Sama teraz założyłam sobie bluzę bo jak sie w miejscu siedzi to zimno jest.

u mnie na termometrze jest 23 i wiatr jest pochmurno. Poza tym moje dziecko przez rok nie miało oparzeń i nie chorowało.Proszę przestać krytykować inne matki, to że robią inaczej niż wy nie znaczy że nie myślą i są gorsze.Współczuję zawężonych horyzontów.

Ja nie krytykuję, wyrażam tylko swoje zdanie i tak jak napisałam każda mama zrobi i tak tak jak będzie chciała :P

u mie jest teraz 26 stopni ubrałam synka w rajtuzki spodenki, bluzeczke i kurtke ortaljonowa do tego czapeczka i uważam ,że dziecku nie było zimno i był ubrany prawidłowo. Wyznaje zasade lepiej ubrac cieplej niż ma dziecka marznąć

nie stac mnie na kupowanie leków więc wole ubrac je cieplej niż miałboby go zawiac

'nie jest bardzo przegrzana' - znaczy ze jest troche przegrzana... hehe

Akurat to, że ktoś nie przegrzewa dziecka i dziwi się ubieraniu dzieci w wiele warstw przy wysokiej temperaturze, nie świadczy o wąskich horyzontach, a wręcz przeciwnie. Ja krytykować nie zamierzam, mogę jedynie współczuć tym opatulonym jak na Sybir dzieciom, które widuję.

30 stopni na zewnatrz: pampers body z krotkimi rekawkami i krotkie spodenki bez czapki i bez skarpetek, przeciez jej nie bede wyciagav i w sloncu siedziec tez nie bedziemy

tylko, ze dzieciaka moze zawiac wlasnie jak jest upocony. Chodzi o to, zeby dziecku nie bylo zimno, ale zeby sie nie spocilo. Dlatego trzeba sprawdzac czy dziecku zimno, czy goraco i odpowiedznio dodawac, albo odejmowac warstwy.

hehe " nie jest bardzo przegrzana " było napisane w formie sarkastycznej. Szkoda że nie zrozumiałaś.

czy cala Twoja wypowiedz byla w formie sarkastycznej? czy stala sie sarkastyczna dopiero w ostatnim zdaniu???

Poza tym ktoś pisze że u niego jest 30 stopni a u mnie 23 więc chyba różnica i w stopniach i w ubiorze nie?

Inteligentny zrozumie.

Ja ubralam moja 18mc coreczke w tunike z krotkim rekawem geterki cieniutkie balerinki bez skarpetek i cieniutka chusteczke pod szyje a na glowke opaske :) pozdrowionka nie ma co przegrzewac dzieciaczki

Ja swego roczniaka w taką pogodę jak teraz ubieram w krótki rękawek, a pod to body na naramkach, taka jakby koszulka, do tego krótkie spodenki lub ciensze długie, skarpetki i butki. Na głowę cienka czapeczka. Nie przesadzam z rozbieraniem, uważam, że głupotą były wpisy tutaj,jak dopiero co zaczynała się wiosna, a matki już puszczały kilkumiesięczne dzieci bez czapek i na krótki rękaw, ale teraz jest naprawdę ciepło i myślę, że nie ma się czego obawiać, można ubrać w krótki rękaw, a rajstopy pod spodnie to już zdecydowanie za grubo na teraz. Jednak na gołe stopy całkiem bym jeszcze dziecka nie puściła.

Uważam, że puszczanie boso bez skarpetek o tej porze to jeszcze za wcześnie, jakieś skarpetki muszą być czy spodnie, jak chłopiec, a jak dziewczynka to same rajstopki np.i spódniczka.

ja ubierm 2.5 roczne dziecko tak: koszulka z krótkim rękawiem i rybaczki jeansowe,skarpetki i tenisówki,kapelusz na głowe.Wczoraj miał długie spodnie bawełniane i tez krotki rękaw ale sąsidak zwojego 1.5 roczniaka ubrała w blzue dresową i jeszcze kamizelkei czapę oczywiscie :-o

heh moja 8 mies dziewczynka byla dzis w rajtuzkach, sukieneczce i body na krotki rekaw. No i chustka na glowe od slonca :)

4 miesiace -bluzka krotki rekaw na to ogrodniczki 3/4 takie cieniutkie ,skarpetki na glowke nic bo w wozku i parasolka nie przykrywalam jak spala - corka 6 lat krotki rekawek i leginsy do kolana i sandalki bez skarpet ,okularki przeciwsloneczne

moj byl ubrany w sztruksy i podkoszulek z kr rekawkiem , caly dzien tak gonil. Nigdy dziecka nie przegrzewalam i syn mi nie choruje. Nie rozumiem tej waszej manii ubierania rajstop pod spodnie w taka pogode. SZOOOK!!!!

mniej niz my bo one biegaja

Każdy robi jak uważa. Mój (ponad) pięciomiesięczny syn dzisiaj na spacerze miał body z krótki rękawem + cienką bluzeczkę z długim i spodnie (+ oczywiście skarpetki). Nie przykrywałam go, bo i po co? Też czasami nie mogę się nadziwić jak niektóre mamy ubierają dzieci w taką pogodę (dlatego zdrowiej jest nie zaglądać do cudzych wózków :P). Ostatnio widziałam niemowlę w bluzie z kapturem, przykryte pod brodę kocem i miało na rączkach rękawiczki :o A tatuś prowadzący wózek w krótkim rękawie..

ja nakładam krótki rękaw i bluzę spodnie bez rajstop skarpety i buciki zawsze pod ręką mam kocyk (gdyby niunio zasnął i rzeczywiście było mu chłodno) i ortalionową bluzę (taką chroniącą przed wiatrem - ewentualnie na wymianę z bawełnianą) (syn7mc) jak nie wiecie czy waszemu dziecku jest ciepło czy zimno to się dotyka łydkę, dłoń, policzki, kark (tu najbradziej) a nie naubierać dziecko niech się zapoci :| żenada tak jak tam ktoś napisał ja dzisiaj widziałam to samo super lala a dziecko jak w zimie :D no pięknie to wygląda

u mnie dzisiaj bylo 22 stopnie. maly mial spodnie i bluzke z krotkim. w sloncu bylo upalnie i nawet proponowalam mu ze zalozy krotkie spodenki zamiast dlugich ale nie chcial. ma 3 lata. szczerze mowiac obojetne mi jak ktos swoje dziecko ubiera, ale rajstop przy 20 stopniach nie potrafie zrozumiec - dlatego nawet nie probuje :) i zeby nie bylo ja swojego nie rozbieram na pierwszy widok slonca, ale czuje sama czy mi zimno czy goraco i ubieram go wg. siebie. dodatkowo sprawdzam kark. ale jesli mi jest goraco w bluzce z krotkim to przeciez jemu nie zaloze rajstop i kurtki.

u nie też cieplusio dzisiaj było syn 15 miesięcy i koszuleczka i spodenki i wsio,a jak biegał to zgrzany,...a órka 2 miesiące,bawełnianba czapka body dl,rękaw i półśpiochy na to leciutk sukienusia....co do większych dzieci trza wziaśc pod uwagę ze one biegają i się zgrzewają,ale rajstopy i dwa dł rekawy to przesada.....mój by się darł na pól miasta...ale każda mama ubiera na swój gust i przyzwyczajenia.....

a do tych mamusiek co jedną warstwę więcej niż ona to pomyślcie o tym że tą jedną warstwą jest body .. no chyba że wy też nosicie no to nie mam pytań...........