Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

też młoda

Duphaston, boję się :(

Polecane posty

Cześć... mam zanik miesiączki, długo... no i od ginekologa do ginekologa, badania, wykluczenie nadczynności tarczycy i innych z nią związanych, usg macicy i reszty - wszystko w porządku. wysłano mnie do kliniki (?) w innym (większym) mieście, bo ja wydawałam się rzadkim przypadkiem (1. @ w wieku 18 lat o.O). no i pojechałam, skierowanie na kolejne badania (które potwierdzą (oby nie:( ) lub wykluczą policystyczne jajniki..), na których byłam dziś :) no i dostałam duphaston... Boże, aż mi się nie chce pisać o tym wszystkim :( nie biorę żadnych leków, patrzę na to co co jem (etykiety itd., jedzenie bez chemii etc., żeby mi ktoś nie napisał, że też patrzy na jedzenie:D), staram się prowadzić naprawdę zdrowy tryb życia, a tu kurwa chyba będę musiała wcinać hormony 😭 jestem załamana. albo dopiero będę... jeśli potwierdzi się to gówno z jajnikami - będę musiała łykać piguły anty... tego też nie zamierzałam nigdy robić, a tu chooy, tak mi źle... z tego wszystkiego zapomniałam, po co tu piszę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wiem -.- bo czytam o tym d. i jestem trochę podłamana jego skutkami ubocznymi. przeraża mnie tycie, jeśli tylko waga przez niego drgnie to prędzej wytnę sobie to wszystko (albo nie, bo będzie konieczna inna kuracja hormonalna:P) :o to raz. po drugie - szkodzi wątrobie, jak każdy lek, w dodatku hormonalny... ostatnio bolała mnie wątroba i ogólnie flaczki, dostałam od lekarza polprazol no i bóle przeszły. ale co z tą wątrobą to ja nie wiem - bolała bez przyczyny, a nie jem i nie robię ze sobą rzeczy, od których mogłaby boleć. skierowania na jakieś badanie wątroby oczywiście nie dostałam, bo i po co! i moje pytanie do Was, najlepiej do kogoś obcykanego - kiedy mogą pojawić się pierwsze skutki, chodzi mi o wątrobę? bo że tycie od razu to wiem... będę obserwować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo inaczej - po jakim okresie stosowania ten lek może zacząć szkodzić? przede wszystkim wątrobie? matko, podobno może powodować zakrzepy i inne.... jak tylko wyjdą dobrze te badania i nie będzie nic z jajnikami to będę najszczęśliwszą osobą na świecie... i już nigdy nie zrobię nic złego, i tak nie robię :P ale normalnie obiecuję poprawę... a jak wyjdą złe to chyba sznurek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podbijam, napisze mi tu ktoś coś sensownego? to naprawdę ważne... siedzę z receptą i nie wiem czy iść to wykupić... skoro i tak trzeba... chyba pójdę. w końcu jak wezmę jedno opakowanie to od razu nie umrę.. a przynajmniej będą wyniki i wyjaśni się, co dalej... a progesteron dopochwowo - czy działałby tak, jak w tabletkach? bo jeśli tak to chętnie przerzuciłabym się na niego. ehh.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nic nie napisze? :o czyżby ludzie zaglądali tylko na ogólny... albo seks.... eh :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tania jania
moja siostra ma zespół policystycznych jajników, masakra była z diagnozą i ustaleniem jakiegokolwiek leczenia, nie miała okresów regularnie, miała skórę z problemami, leczenie w jej przypadku (choć trudno to tak nazwać) polega na tym, że przyjmuje tabletki antyk., cera jej się poprawiła, waga wzrosła, wątroba trochę siadła, przeszła więc z tabletek na plastry antyk., chodziła od lekarza do lekarza, w dodatku ma torbiele na jajnikach i to dużo, ciężki zespół bo właściwie masz to na całe życie, miałaś już usg dopochwowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedź!! :) no wiem że to dziadostwo straszne, leki do końca życia... :( choć jak wciąż żyję nadzieją (o ile faktycznie dopadło mnie to gówno), że kiedyś przejdzie i nie będę musiała szprycować się lekami :D ale wiem że to raczej niemożliwe :o nie miałam usg dopochwowego, bo jestem dziewicą i nikt mi tam nie grzebał :P chociaż może powinni i pewnie na tym się skończy. cholera wyniki będą dopiero w przyszłym tygodniu :/ nie wiem jak tyle wytrzymam... jak będą dobre (to mają być badania na hormony męskie... i mają określić czy jest zpj czy nie) to mogę czekać, ale jak złe... a mam przeczucie, że jednak złe :( oby mylne... ale rzadko mi się to zdarza. no ale wracając - po badaniach znów gin. i zobaczy się, albo szukanie dalej albo leki na jajniki. a czy jest możliwe, że z jajnikami wszystko w porządku (wyniki wyjdą w normie) i okres mam TYLKO przez niedobór progesteronu...? PROSZĘ, ODPISZCIE... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zaburzenia okresu mi chodzi oczywiście, eh piszę szybko i na niczym nie mogę się skupić.. :( a problemy ze skórą też mam :o syfy na twarzy... i na szyi, dekolcie i plecach też się zdarzają... ale na szczęście zielona glinka zawsze pomocna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Ci
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam duphaston, ale tylko jedno opakowanie nie przytyłam. Ile masz go brać? Od tabletek antykoncepcyjnych się nie tyje, a jeśli już to góra 2-3 kg., bo woda zatrzymuje się w organizmie. Niepotrzebna panika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na razie mam brać, tyle wiem. zresztą zanim wezmę całe opakowanie (czyli teraz 10 dni i potem jak dostanę okres od 16. chyba do 25. dc) to będą wyniki tych dzisiejszych badań... nie przytyłaś bo brałaś tylko 1 opakowanie. fajnie że musiałaś tylko 1 :) od tabsów anty się nie tyje... no cóż, i takie efekty uboczne babki mają, ale co do tabsów to nawet nie o tyciu myślałam, a o szkodliwości względem organizmu (wątroba, faszerowanie się jednak sztucznymi hormonami-to może nieźle namieszać, poza tym tabl. anty zwiększają ryzyko raka piersi) :( eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co mnie jeszcze wkurza? że zostałam wysłana do innego miasta - no i dobrze, jeśli to coś poważnego to niech zajmą się mną ludzie z doświadczeniem. ALE - za wizytę musiałam zapłacić 100zł. tzn. musiałam... heh bo zapisałam się na kasę chorych, miałam czekać na wizytę 3 miesiące (serio), po 2 babka dzwoni do mnie że przełożą wizytę o kolejne 2 czy 3 tygodnie, bo tego lekarza ma nie być. w końcu okazało się, że nie mają gin-endo u siebie (a do tego miałam jechać), a ja no to fajnie... a ona ale prywatnie mamy o.O i wizytę miałam już... na nastęony tydzień :/ czaicie? no i byłam, jak już pisałam, pomijam już fakt, że wizyta trwała MOŻE z 5 minut.. :o no i do czego zmierzam - o ile wyniki jajników wyjdą dobrze - to będzie dalsze szukanie przyczyny. przysadka mózgowa na przykład. a ja pytam - nie można było zlecić badać wszystko od razu? ale nie, jedź człowieku kilka razy i płać zawsze po stówie... :o nie mam słów do leczenia w tym kraju... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błędy chyba robię i nieco nieskładnie piszę, ale późno już a ja na dodatek szybko piszę, wybaczcie :o żeby te wyniki dobrze wyszły... :( tak się zastanawiam czy faktycznie z owłosieniem u mnie wszystko w porządku... w sumie na twarzy niby meszek, ale spore to w gruncie rzeczy. i nad łonem mam taką ścieżkę... jaa mam wszystkiego dość powoli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę spać :) tzn. jeszcze nie spać, ale lecę z Kafe :P gdyby ktoś mający pojęcie raczył odpisać to będę wdzięczna :) szczególnie o tej 'terapii' dopochwowej. o to też pytałam. Do jutra, !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propos, to nie wiem,
ale masz przejebane raczey :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, znów nikogo nie ma, no niee... :/ idę, nie mam czasu czekać w nieskończoność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś tak przewrażliwiona ze aż nie chce się czytać. Duphaston to lajcik w porównaniu z innymi lekami hormonalnymi. Nie ma co się bać :)trzeba po prostu co jakiś czas kontrolować stan wątroby i to wszystko a nie przezywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×