Rozstał sie przez sms ;(

Płacze cały czas juz nie wiem co ze sobą zrobi!;( Bylismy razem prawie 5 miesiecy, juz nawet wspominał o dzieciach, zabierał mnie do siebie do domu chciał by poznala mnie jego rodzina, bym zostawała u niego na weekendy nawet ostatnio powiedział ze mogłabym sie przeprowadzic do niego a tu nagle ;( Okazało sie ze wyjezdza za granice na rok lub dwa. Widzielismy sie w sobote i wtedy mi powiedział ze jeszcze nie wie czy napewno a dzis sie okazało ze wylatuje w sobote lub niedziele do Irlandi. I nawet nie chce sie juz ze mną widziec bo wg. niego to nie dobre rozwiązanie. Pisał mi tylko smsy że wie iz związki na odległosc nie są dobre wiec lepiej to zakonczyc. Chciałam spróbować mogłabym leciec do niego na wakacje chociaz ale on nie chce.Nie moge juz w zaden sposob go przekonac nawet by do mnie przyjechał. Mam 21 lat, on 23. Studiuje jestem na II semestrze nawet przeszło mi przez mysl by rzucic studia i z nim jechac ale on juz nas przekreslił;( Był to mój drugi powazniejszy związek. Był cudownym facetem dlatego teraz jest mi tak ciężko;( Boje sie ze tym razem nie wytrzymam, poprostu wszystko straciło sens;(

dziwne,.. widocznie mu az tak bardzo nie zalezalo.... faceci sa poprostu dziwni jednego dnia im zalezy, drugiego juz nie...

coraz więcej jest takich przypadków...naprawdę mi Cię szkoda. My kobiety potrafimy wszystko dla nich rzucić a oni np. wolą wyjechać i tak łatwo przychodzi im zerwać z dziewczyną, którą niby kochają...Nie załamuj się, jedyne co Ci może pomóc to np. dużo snu i modlitwa mi to pomogło, co prawda nie od razu ale po tygodniu-dwóch.

kochana, miałam podobna sytuację. Byłam z chłopakiem rok... Żyliśmy na odległość. On zarzekał się że to wszystko wytrzyma ale nie wytrzymało... rozstał się przez SMS... ale cóż.. byłam w depresji... teraz wiem że mu po prostu nie zależało. gdyby mu zależało to zgodziłby się na moje warunki ( chciałam przeprowadzić się do jego miasta). Myślę że powodem nie jest wyjazd tylko coś innego. wyjazd to tylko pretekst... Musisz być silna. Uwierz w siebie i w to ze jesteś warta lepszego życia. Wierze że ci się uda!

tak przez sms to wstyd :O

mi tez nie zalezało

no cóz :) dobrze ze chcoaiz sms wysła :)

zapytałam czy chce zerwac ze mną kontakt... odpowiedział ze nie to spytałam czy widzi jeszcze jakies szanse a on: w pewnym stopniu szanse jeszcze są tylko zalezy kiedy wróci ale nie chce byc ze mną teraz bo juz był w związku na odległosc i co ja mam zrobic;( kompletnie go nie rozumiem