Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość my liiiiffffe

czy puściłybyście swojego facta samego na impreze? i czy faceci puscilibyscie

Polecane posty

Gość my liiiiffffe

...swoje dziewczyny? Tak jak w temacie :) Pragnę wprowadzić rewolucje w moim związku i żyć tak jak chcę, a nie pod ciągłymi rozkazasmi zastraszaniem i groźbami faceta :o wg mnie mógłby iść na impreze sam z kumplami, czemu nie?ufam mu, a jak mnie zdradzi to jest skończoną świnią i nie chcę go znać... mnie nie puści - bo jest chorobliwie zazdrosny, skanuje mi nk, fb i telefon, oraz poczte! jest zazdrosny o kolezanki i kolegow. a NIGDY nie dałam powodu do zazdrości!!! chcę iść z koleżankami na impreze i wiem że on się nie zgodzi, ale i tak pójdę :) on z reszta by w tym czasie nie mogl isc bo idzie do pracy. co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my liiiiffffe
a nie no sory dałam mu powód - taki,że jest zdania że podobam się wielu facetom i wielu sie za mną ogląda :o a przecież nie robię nic celowo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my liiiiffffe
upppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my liiiiffffe
no powiedzcienooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my liiiiffffe
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mnie ktoś pyta, czy mnie gdzieś facet puści, to odpowiadam, że sama się puszczę. u nas nie ma takiej kategorii. on mi na nic nie może pozwolić, ani niczego zabronić, bo nie jestem jego własnością. podobnie ja jemu. możemy co najwyżej wyrazić swoją opinię. ale to kwestia dojrzałości. podobnie jak wzajemne zaufanie i dawanie sobie przestrzeni na życie osobiste i prywatność. wprost w temacie - zdarzyło mi się kilka razy iść na imprezę bez mojego faceta, gdy on np. nie miał ochoty. jemu beze mnie też, jeśli np. ja nie mogłam iść - choć to się rzadziej zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony autobus
On pewnie nieraz sam był na imprezie z kumplami. Nawet nie wiedziałaś. A tobie zabrania? urządza sceny zazdrości? dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma100
puscilibyscie? jak go nie trzymam;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my liiiiffffe
nie był, no chyba że nie wiem, z reszta... czy to ważne? ja mu pozwalałam, mogl isc kiedy chcial i kiedy chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my liiiiffffe
A pozwoliłybyscie iść swojemu facetowi z kolezanką na wesele? To jest pytanie! i prosze o szczere odpowiedzi :) ja bym się zastanowiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie?jeśli koleżanka naprawdę nie miałaby z kim pójść a z moim facetem trochę się znają to niech idzie.Trochę zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma100
z kolezanka? Nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×